Informacje
Nie zaciągnął hamulca
mp, Głos Szczeciński,
dodane przez MQ; zmodyfikowane
Jedna osoba została ranna w niecodziennym zderzeniu samochodu z tramwajem.
Renault escape zjechał z chodnika i uderzył w jadący tramwaj. Auto stoczyło się, bo kierowca nie zaciągnął hamulca ręcznego w samochodzie. Do wypadku doszło w niedzielę przed południem na al. Wyzwolenia. Kierowca renault zaparkował auto na chodniku i poszedł na pobliski rynek po zakupy.- Chciałem tylko kupić pomidory. Nagle usłyszałem huk. Gdy wróciłem zobaczyłem, że mój samochód i tramwaj są rozbite - opowiadał kierowca.
Renault stoczył się z chodnika i tyłem uderzył w bok tramwaju. Uderzenie było tak silne, że auto odbiło się od niego, wjechało ponownie na chodnik uderzając w zaparkowanego tam vw transportera. Pasażer tramwaju siedzący za motorniczym został ranny. Głową uderzył w szybę. Przerwa w kursowaniu tramwajów trwała 35 minut.
źródło: Głos Szczeciński