Informacje

Przetarg na zakup autobusów został rozstrzygnięty w piątek. Zwyciężyła w nim firma Jelcz. Dotychczas Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji stawiało na autobusy niskopodłogowe. Nowe jelcze będą jednak wysokopodłogowe. - Były dwa powody wyboru tego modelu. Po pierwsze, wiele tras przebiega ulicami Żółkiewskiego i Batorego, więc autobusy muszą przejeżdżać pod wiaduktem kolejowym. Wiadukt jest niski i maszyny niskopodłogowe, które mają zbiorniki na gaz zamontowane na dachu, nie mieszczą się pod nim. Z nowymi jelczami nie będzie tego problemu, bo są niższe, a zbiorniki na gaz mają umieszczone w podłodze - wyjaśnia Wiesław Pomianek, dyrektor MPK. - Po drugie, zimą autobusy niskopodłogowe na liniach podmiejskich nie zawsze mogły pokonać zaśnieżone drogi - dodaje Pomianek.

Koszt zakupu dziesięciu autobusów wyniesie ok. 6 milionów złotych. Prawie 3 mln złotych pozyskano na ten cel z EkoFunduszu. Nowe jelcze do Rzeszowa mają dotrzeć do grudnia bieżącego roku.

MPK kupiło już w tym roku dziesięć autobusów niskopodłogowych i planuje kolejne zakupy. - Chcemy w tym roku kupić pięć krótkich ośmiometrowych autobusów, które miałyby być wykorzystywane na mniej rentownych liniach miejskich oraz w czasie kursów nocnych - mówi szef MPK.

źródło: Gazeta Wyborcza