Informacje

- Przeanalizowaliśmy uwagi, które wpływały do nas przez miesiąc i pojawiały się w mediach. Nie możemy uwzględnić wszystkich oczekiwań, ale do większości z nich się przychyliliśmy. Przede wszystkim wzięliśmy pod uwagę możliwość dojazdu dzieci do szkół i ich powrotu - tłumaczy Grzegorz Jasiński, prezes MPK.

Co się zmieni? Znikną linie: nr 12, 33 i 53. Dodatkowo linie 2 i 3 zostały podzielone. Część trasy 2, 3 i 7 przejmą nowo powstałe linie 51, 52, 54 i 55. Krótszą trasą pojadą: 5, 7, 20 i 73, a zmienioną - linie 10, 24, 25, 44 i 56.

Protesty lublinian przyniosły rezultaty - "27" nie zmieni przebiegu trasy. Także autobusy "25" powrócą na ul. Zemborzycką i Kunickiego, zajeżdżając po drodze w Budowlaną.

- Po konsultacjach z lublinianami postanowiliśmy też, że "trójka" będzie dojeżdżać do ul. Hempla, a 54 do Zana. "Czwórka", która zastąpi zlikwidowaną linię nr 12, pojedzie przez ul. Popiełuszki i Długosza, a stąd do Konopnicy. Autobusy nr 10 i 26 będą kursować z Węglina, a nie jak wcześniej planowaliśmy ze Świtu - wylicza Andrzej Satke, dyrektor eksploatacyjny w MPK.

Zmiany to wynik analizy przygotowanej przez krakowskie Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Komunikacji RP. Jesienią ubiegłego roku ankieterzy firmy prowadzili badania w pojazdach MPK i prywatnych przewoźników. Sprawdzali m.in. ile osób podróżuje i z jakich biletów korzysta. Ocenili, że bardzo dużo linii autobusowych dubluje trasy trolejbusów, jest zbyt wiele kursów przed 6 rano oraz po godz. 20, kiedy pojazdy wożą powietrze.

Nowe rozkłady zaczną obowiązywać od 4 września. Od czwartku będą przyklejane na przystankach, informacje o zmianach pojawią się też w autobusach i na stronie internetowej www.mpk.lublin.pl.

Zmienią się też ceny biletów - stanieją miesięczne, a w obiegu pojawią się dwa nowe rodzaje biletów: 60-minutowy oraz okresowy obejmujący jedynie dni robocze. Jednorazowe będą kosztowały tyle, co teraz.

MPK chce też zmienić tabor. Jeszcze we wrześniu spółka ma kupić od 5 do 10 kilkuletnich mercedesów, a dodatkowo, prawdopodobnie jeszcze w tym roku - kilka nowych autobusów na gaz.

Jak poinformował prezes Jasiński, przez dwa miesiące spółka będzie obserwować wprowadzone zmiany, a po tym czasie ewentualnie je korygować.

Jesienią planowane są kolejne badania, tym razem oczekiwań i potrzeb pasażerów. Efekty tych badań będą znane w pierwszym kwartale 2007 roku i potem systematycznie wprowadzane w życie.

źródło: Gazeta Wyborcza