Informacje
GOP: Tramwaje Śląskie chcą inwestować w nowy sprzęt
Tomasz Głogowski, Gazeta Wyborcza,
dodane przez MQ
Dobra wiadomość dla pasażerów Tramwajów Śląskich! Spółka chce wyremontować 90 wozów, kupić najnowszy sprzęt do odśnieżania torowisk i zainwestować w stworzenie sprawienie działającego pogotowia technicznego. To pierwsze poważne inwestowanie w tabor od lat.
Szefowie firmy przygotowali właśnie plan restrukturyzacji firmy. Dowiedzieliśmy się, że we wrześniu Tramwaje Śląskie SA dostaną z Agencji Rozwoju Przemysłu ok. 45 mln zł pomocy publicznej. Te pieniądze pozwolą firmie stanąć wreszcie na nogi i pozbyć się starego zadłużenia.Tramwaje zamierzają za te pieniądze wyremontować 90 z 360 wozów, kupić sprzęt do odśnieżania torowisk i zainwestować w pogotowie techniczne. - Nie chcemy, aby powtórzyła się sytuacja z zeszłej zimy, gdy niektóre tramwaje stanęły w zaspach śniegu - mówi Janusz Berkowski, prezes spółki.
Niedawno do kasy firmy trafiło też 2,5 mln zł pożyczki z ARP. Zostanie przeznaczona na spłatę najpilniejszych zobowiązań wobec kontrahentów. Najwięcej, bo 1,5 mln zł, otrzyma firma Alstom, z którą Tramwaje przegrały niedawno proces (chodzi o modernizację linii tramwajowej Katowice - Bytom). - Z tych pieniędzy wypłacimy też pracownikom ekwiwalent za odzież roboczą, za którą do tej pory musieli płacić z własnej kieszeni - wyjaśnia Berkowski.
Jeszcze w tym roku zmieni się prawdopodobnie właściciel Tramwajów Śląskich. Weszła właśnie w życie długo oczekiwana nowelizacja ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw. Na jej mocy śląskie samorządy mogą przejąć akcje państwowych jeszcze Tramwajów, o co starały się bezskutecznie od dwóch lat.
Samorządowcy zastanawiali się ostatnio, jak formalnie przejąć Tramwaje. Ostatecznie ustalono, że o akcje do Ministerstwa Skarbu Państwa formalnie wystąpi Komunikacyjny Związek Komunalny GOP. Prawdopodobnie nastąpi to w listopadzie. Potem udziały zostaną rozdzielone między 12 gmin: Bytom, Chorzów, Czeladź, Dąbrowę Górniczą, Gliwice, Katowice, Mysłowice, Rudę Śląską, Siemianowice Śląskie, Sosnowiec, Świętochłowice i Zabrze.
Zmiana właściciela będzie pierwszym krokiem do kupna nowych "Karlików". Miasta będą wreszcie mogły starać się o unijne dotacje, czyli coś, na co firma państwowa nie miała w ogóle szans.
źródło: Gazeta Wyborcza
brak komentarzy