Informacje

Od poniedziałku pasażerowie mają czuć się o wiele bezpieczniej. - Podpisaliśmy umowę z agencją ochrony "Skorpion-Security". Chcemy chronić podróżnych przed takimi przykrymi zdarzeniami, jak kradzieże, bójki, akty wandalizmu - mówi Bogumił Makowski, rzecznik MPK.

Agencja ochrony ma interweniować w razie konieczności we wszystkich pojazdach przez całą dobę. - Gdy tylko motorniczy zgłosi się z sygnałem o niebezpieczeństwie, wyślemy na miejsce nasz patrol interwencyjny. Krążą one po całej Łodzi, więc nie trzeba będzie na nie długo czekać. Dużo czasu zajęło nam dopracowanie systemu łączności. udało się jednak dokonać w nim takich zmian, że możemy bez problemu łączyć się jednocześnie z motorniczym i dyspozytorem ruchu MPK - mówi Stanisław Cieślarczyk ze Skorpiona.

Ochroniarze nie będą zajmować się gapowiczami. Umowa nie obejmuje również ochrony autobusów i tramwajów w czasie meczów. To kolejna próba poprawienia przez MPK bezpieczeństwa podróżnych. Pierwszą było zainstalowanie w 60 pojazdach w lipcu tego roku systemu monitoringu. Kamery rejestrują na bieżąco to, co dzieje się wewnątrz pojazdu, a nagrania przechowywane są przez siedem dni. - Nagrania pomogły już złapać złodzieja i grupę chuliganów - mówi Makowski.

Mimo wprowadzania takich zabezpieczeń, wciąż dużym problemem dla MPK są zniszczenia dokonywane przez wandali i chuliganów. Straty przewoźnika sięgają rocznie miliona złotych.

źródło: Gazeta Wyborcza