Informacje

Patrząc w internetowy rozkład jazdy, a także ten tradycyjny, na wiatach znajdziemy już tylko przystanki: Teatr im. Stefana Jaracza, a nie jak wcześniej 1 Maja; Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego, a nie jak do tej pory mało rozpoznawalna nazwa Towarowa - Sprzętowa. Kołobrzeska - Dworcowa zmieniła nazwę na Dom Handlowy Niemiec, a Piłsudskiego - Centrum na Centrum Handlowe Alfa. Niektóre nazwy zostały uproszczone - Filharmonia zastąpi Kościuszki - Filharmonię. Lektor, którego pasażerowie słyszą w autobusie, zapowiada już Wysoką Bramę, a nie plac Jedności Słowiańskiej.

Niedawno napisaliśmy, że do zmian nazw MPK przygotowywało się od połowy zeszłego roku. - W Olsztynie mamy ponad 400 przystanków. Ludzie chcieli, by miały nazwy dobrze kojarzące się z miejscem, w którym stoją - tłumaczył nam Krzysztof Zienkiewicz.

Ale na razie pasażer nie dojrzy nowych nazw z jadącego autobusu. MPK nie umieściło ich jeszcze na wiatach przystankowych, a jedynie w rozkładach - wczoraj w centrum nie wszędzie jeszcze były. - Po Olsztynie jeździ jeszcze bardzo dużo autobusów, w których nie ma wyświetlaczy nazw przystanków, a także lektora, który by je zapowiadał - mówi pani Ewa z ul. Wilczyńskiego. - Dlatego dopóki nie ma czytelnej, dużej nazwy na przystanku, to zmiany w rozkładach jazdy na niewiele się zdadzą.

Kiedy olsztyniacy doczekają się widocznych nazw przystanków na wiatach? - Na początku kwietnia, podczas konserwacji wiat, zaczniemy umieszczać na nich specjalne tablice z tymi nazwami - zapewnia rzecznik Zienkiewicz. - W ciągu najbliższych kilku dni zakończymy też wymianę wszystkich rozkładów jazdy na przystankach.

źródło: Gazeta Wyborcza