Wszystkie Ze Szczecina W skrócie Z kraju Według linii

Szczecin artykuł

Korki udręką kierowców

ToT, Kurier Szczeciński,

dodane przez torwid 

Być może w poniedziałek zmieni się organizacja ruchu przy ul. Ludowej. To najszybszy możliwy termin. W korkach na ul. Ludowej, Dębogórskiej, Robotniczej i Obotryckiej stoją nie tylko okoliczni mieszkańcy - także ci, którzy dojeżdżają do centrum z niemal odciętego od świata Skolwina.
- To jakaś paranoja jest! - denerwuje się pan Ireneusz. - Wiadukt na Lubeckiego, który właśnie zamknięto, wali się od 30 lat. Nagle wszyscy są zaskoczeni i nikt nie pomyślał o sensownych objazdach.

Słowa większości kierowców nie nadają się jednak do druku. I trudno im się dziwić.

Nasz Czytelnik proponuje, by z ul. Ludowej wycofać tramwaje linii 11 i 6 Bis. Wtedy będzie można na niej wprowadzić dwa kierunki ruchu. Obecnie można dojechać tylko do stoczni "Gryfia" i dalej w kierunku północnych dzielnic. Powrót to istny koszmar.

- Rano z ul. Światowida do centrum jechałem 40 minut - przyznaje pan Ryszard, taksówkarz. - Tylko dlatego, że z Hożej przebiłem się w kierunku Łącznej. Jechałem więc przez Warszewo.

Informacje o tym, że wiadukt na Lubeckiego został zamknięty, drogowcy ustawili dopiero przy ul. Robotniczej. A można wcześniej - już na Stołczynie, potem przy Wiszesława. Nie wszyscy będą się wówczas pchać do Robotniczej.

Bo tam korki są największe. To najkrótsza droga dla stoczniowców z "Gryfii", którzy po pracy muszą jakoś zawrócić do miasta. Na ich prośbę miasto rozważy zmiany w tym rejonie.

- Tramwaje mogą zawracać dwa przystanki dalej, przy zajezdni Golęcin - proponuje radny Leszek Duklanowski.

To jednak nie jest możliwe, bo tory przed zajezdnią są za krótkie. Nierealny jest też pomysł Bolesława Gronkowskiego reprezentującego stoczniowców. Sugeruje, by tramwaj omijał ul. Ludową, a potem jechał do tyłu. Ulica Ludowa powinna być w tym czasie dwukierunkowa. Na to nie można się zgodzić ze względów bezpieczeństwa. Jednocześnie przy ul. Ludowej trzeba będzie wprowadzić zakaz parkowania przynajmniej z lewej strony. Nie wiadomo, gdzie wtedy kilkuset kierowców będzie pozostawiać swe auta.

- Rozważymy wszystkie propozycje - obiecuje Andrzej Grabiec, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego. - Zmiany wprowadzimy, jeśli tylko będą możliwe.

Odpowiedź poznamy dziś. Ale przynajmniej do końca tygodnia w tym rejonie miasta sytuacja z pewnością się nie poprawi, a wiadukt na Lubeckiego może być zamknięty nawet przez cztery miesiące.

źródło: Kurier Szczeciński

możliwość komentowania została wyłączona