Informacje
Kielce: W Kielcach staną miejskie autobusy
marc, Gazeta Wyborcza,
dodane przez djdark ; zmodyfikowane
W piątek 22 czerwca w Kielcach staną miejskie autobusy - zagroził wczoraj Komitet Protestacyjno-Strajkowy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Kielcach.
Stanie się tak, jeśli załoga nie wynegocjuje pakietu socjalnego. Związkowcy są oburzeni, że władze Kielc porozumiały się z Veolia Transport Polska w sprawie prywatyzacji spółki, chociaż nie podpisano pakietu socjalnego. Wcześniej wielomiesięczne rozmowy inwestora z załogą nie przyniosły efektów. Dlatego powstał Komitet Protestacyjno-Strajkowy, czyli przekształcona komisja zakładowa "Solidarności", która w poniedziałek zorganizowała referendum w sprawie prywatyzacji.- Decyzję o powołaniu komitetu podjęliśmy po wynikach referendum - mówi Bogdan Latosiński, szef zakładowej "S". Wzięło w nim udział nim udział ok. 480 osób, za strajkiem generalnym opowiedziało się ponad 450. - Dlatego od poniedziałku będziemy rozdawać ulotki, żeby mieszkańcy miasta wiedzieli, jak władze miasta nie wywiązują się ze swoich obietnic i w jakiej sytuacji jest spółka - zapowiada Latosiński. Jeżeli nic to nie da, tydzień później w miasto wyjadą oflagowane autobusy. Na 21 czerwca zaplanowano manifestację przed ratuszem.
- Jeżeli nadal nie będzie efektów, 22 czerwca dojdzie do strajku ostrzegawczego. Od godz. 4 do 8 autobusy nie będą jeździły - mówi Latosiński. Kolejnym etapem ma być strajk generalny.
Ryszard Piskulak, szef Związku Zawodowego Pracowników Komunikacji Miejskiej w MPK, podkreśla, że nie wszystkie związki opowiadają się za strajkiem. - Mamy informację, że rozmowy będą wznowione. Awantura nie jest potrzebna - mówi.
Krzysztof Chrabąszcz, prezes MPK, na razie jest spokojny. - Nie sądzę, żeby doszło do strajku, bo związkowcy są rozsądni i wiedzą, jak to się może skończyć dla firmy - twierdzi. Jeśli MPK nie wyjedzie w miasto, umowa z Zarządem Transportu Miejskiego zostanie zerwana.
źródło: Gazeta Wyborcza
możliwość komentowania została wyłączona