Wszystkie Ze Szczecina W skrócie Z kraju Według linii

Szczecin artykuł

Potrzebny autobus na ulicy 1 Maja

Marek Rudnicki, Głos Szczeciński,

dodane przez kajetansz; zmodyfikowane

Mieszkańcy wielotysięcznego osiedla położonego między ulicami 1 Maja a Emilii Plater od kilku lat domagają się lepszego skomunikowania z miastem.
- Od wielu lat domagaliśmy się, by przywrócono kursowanie autobusów po ul. 1 Maja - mówi Irena Prażmowska. - Słaliśmy pisma do miasta, ale tylko nam to obiecano i na tym się kończyło.

Kiedyś tu kursował autobus



Przed wieloma laty po ul. 1 Maja kursował autobus linii 67. Później specjaliści od ruchu drogowego uznali, że wyjazd autobusu z ul. 1 Maja na ul. Szczanieckiej jest utrudniony, bo nie ma świateł na skrzyżowaniu, należy więc trasę chwilowo zawiesić.

- Mieli zawiesić tylko do założenia świateł. Tak wówczas przyrzekali - przypomina dawne obietnice miejskich urzędników Irena Prażmowska. - Światła powstały, zrobiono dobre skrzyżowanie, ale autobusy nie powróciły na trasę.

Muszą pokonywać kilometry



Teraz mieszkańcy muszą do najbliższego przystanku chodzić bardzo daleko. Albo na odległy przystanek koło technikum mechanicznego albo koło stoczni. A to już jest trasa, szczególnie dla tych, którzy mieszkają koło ul. 1 Maja niemal dwóch kilometrów.

- Jeżeli teoretycznie byśmy rozważali puszczenie autobusu po ul. 1 Maja, to nie linii 67, a raczej 53 lub 60 - zastanawia się nad rozwiązaniem problemu Marek Koszla z ZDiTM. - Jeden przystanek musiałby powstać koło kąpieliska Gontynka, drugi przy ul. Hutniczej, dla stoczniowców.

Decyzja w tej sprawie nie zależy jednak od ZDiTM, a wydziału gospodarki komunalnej Urzędu Miejskiego.

Emilii Plater - tylko przelotówka



Mieszkańcy chętnie też przywitaliby nowy przystanek przy ul. Emilii Plater.

- Najlepiej, gdyby powstał w pobliżu placu Matki Teresy z Kalkuty - mówi Bronisław Prażmowski. - W pobliżu jest szkoła, obiekt handlowy i kościół, a więc najlepsze miejsce dla wszystkich mieszkańców osiedla.

W tej chwili najbliższy przystanek jest - jak to określają mieszkańcy - "w polu" czyli przy technikum mechanicznym, a drugi dopiero przy stoczni.

- Tu jest bardzo dużo miejsca, można by więc bez żadnych kłopotów zrobić przystanek - uważa Maria Sznyt, która codziennie kupuje w sklepie przy ul. Emilii Plater. - Co się nachodzę, to szkoda gadać. Mam już prawie 73 lata i za każdym razem zakupy są dla mnie całą wyprawą. Gdybym tak sobie mogła wsiąść przy ul. 1 Maja i podjechać do Emilii Plater, to by było naprawdę cudownie.

Moim zdaniem


Marek Rudnicki

Zadaniem władz miejskich jest ułatwianie życia mieszkańcom. Zrobienie dwóch przystanków w miejscach, gdzie ich dziś nie ma, do takich zadań należy. Jest też uzasadnione ekonomicznie. Wkrótce na dzisiejszym kąpielisku Gontynka powstanie nowe kąpielisko rozbudowane prawdopodobnie o obiekty handlowe. Przychodzący tu ludzie też chętnie skorzystaliby z autobusu.

źródło: Głos Szczeciński

możliwość komentowania została wyłączona