Wszystkie Ze Szczecina W skrócie Z kraju Według linii

z kraju artykuł

Trójmiasto: Monitoring w komunikacji miejskiej

Gazeta Wyborcza, Michał Jamroż,

dodane przez Bodek; zmodyfikowane

Coraz częściej wraca temat kamer w pojazdach komunikacji miejskiej. Zdarzenia w autobusach i tramwajach pokazują, że monitoring jest często jedyną szansą na znalezienie sprawców napadów czy aktów wandalizmu.
W niedzielę doszło do zdarzenia, które może pokazać, jak istotny jest monitoring instalowany w pojazdach komunikacji miejskiej. Ok. godz. 5 w autobusie N1 na odcinku Oliwa - Osowa grupa czterech mężczyzn zaczęła niszczyć wnętrze pojazdu. Wybito szybę, urwano kasownik oraz grożono kierowcy metalowym prętem. Kurs obsługiwany był przez niskopodłogowego Mercedesa, w którym zostały zainstalowane kamery. Wydarzenie zostało przez nie zarejestrowane. Dziś prokuratura rejonowa ma wydać postanowienie, czy dopuścić do publikacji materiału zarejestrowanego podczas kursu.

Podobnych zdarzeń jest dużo więcej.

Jedna z zimowych niedziel, godz. 16. Tramwaj zatrzymuje się na przystanku Kliniczna-Szpital. Wyskakuje z niego mężczyzna, uderza silnie w twarz czekającego na inny tramwaj młodego człowieka, po czym wsiada z powrotem do tramwaju i odjeżdża. W pojeździe i na przystanku było wiele osób, ale nikt nie zareagował. Jedyna szansa na znalezienie sprawcy to monitoring. Niestety, w tym tramwaju nie ma zainstalowanych kamer.

Jak pomocny może być zapis wideo w walce z aktami wandalizmu i przemocy, pokazują przykłady z ostatnich lat.

W zeszłym roku w gdyńskich autobusach ktoś niszczył szyby, malując je żrącą substancją. Sprawcy byli nieuchwytni do momentu, kiedy wyczyny wandali nie zostały zarejestrowane przez kamery zainstalowane w jednym z autobusów. Działania ZKM i policji były szybkie. Zapis wideo został pokazany w internecie, a za informacje o sprawcach wyznaczono nagrodę. Dzięki tym działaniom szybko ustalono personalia wandali, a problem niszczenia szyb został zmarginalizowany.

Również w Gdańsku działanie monitoringu przynosi efekty. We wrześniu zeszłego roku jedna z kamer zarejestrowała, jak młody człowiek urywa kasownik w autobusie. Dzięki publikacji zdjęć sprawa szybko została rozwiązana.

Kamery mają głównie działanie prewencyjne. Mają odstraszać sprawców, których tożsamość będzie można łatwo ustalić na podstawie zapisu wideo. Pokazują jednak jeszcze jedną rzecz. Bezczynność osób, które są świadkami tego typu zajść. A jeżeli chcemy skutecznie walczyć z bezmyślnymi aktami przemocy i wandalizmu, musimy zacząć reagować w podobnych sytuacjach.

Widziałeś. Pomóż

6 marca, ok. godz. 10, w tramwaju linii 12 młody człowiek, wieszając się na poręczach, wielokrotnie kopał starszego mężczyznę. Sprawca został zatrzymany, jednak poszkodowany oddalił się z miejsca zdarzenia. Policja prosi świadków zdarzenia o kontakt z komisariatem Gdańsk Przymorze przy ul. Krynickiej 7 lub pod nr. tel. 058 553 00 21.

źródło: Gazeta Wyborcza

możliwość komentowania została wyłączona