Wszystkie Ze Szczecina W skrócie Z kraju Według linii

z kraju artykuł

Gdańsk: Będą bilety jednoprzejazdowe

Michał Tusk, Gazeta Wyborcza,

dodane przez djdark 

Gdańszczanie nie będą już skazani na bilety czasowe. W kioskach pojawią się także jednoprzejazdowe - ważne na kurs jednym autobusem czy tramwajem, niezależnie od czasu przejazdu.
Plany wprowadzenia biletu jednoprzejazdowego pojawiły się podczas debaty zorganizowanej w listopadzie przez "Gazetę". Pomysł poparł Maciej Lisicki, wiceprezydent Gdańska. - W przyszłości taki bilet z pewnością pojawi się w ofercie - zapewniał. Teraz już wiadomo, że będzie go można kupić od 1 czerwca, najpóźniej od 1 lipca.

- Będzie kosztował 3 zł i będzie ważny do końca trasy na danej linii - zapowiada dziś wiceprezydent. Ceny biletów czasowych nie zmienią się (2 zł za 15 min, 2,80 zł za 45 min, 4,20 zł za godz. podróży). To oznacza, że "jednorazówka" nie będzie tania - niewiele jest w Gdańsku linii, na których podróż trwa dłużej niż trzy kwadranse. Jeśli jednak ktoś będzie chciał pojechać tramwajem linii nr 8 z Jelitkowa na Stogi, to zakup biletu jednoprzejazdowego będzie dla niego korzystny. Na jego popularność wpłynie też fakt, że tylko takie bilety będzie można kupić u motorniczych i kierowców (urzędnicy chcą ograniczyć zakupy w pojazdach, bo to powoduje ich opóźnienia). - Wiemy, że ten pomysł może wzbudzić kontrowersje, bo pasażerowie nie są przyzwyczajeni do kupowania biletów na zapas - mówi Lisicki. - Dlatego chcę, by na gdańskich przystankach pojawiły się automaty biletowe, takie jak np. we Wrocławiu. Wtedy nawet w nocy nie będzie problemu z kupnem biletów, również tych czasowych.

To kolejna zmiana gdańskiej taryfy. W styczniu staniały bilety okresowe, ale zdrożał najtańszy czasowy (z 1,40 do 2 zł), którym jednak możemy podróżować o pięć minut dłużej (kwadrans zamiast 10 min). Dzięki tej zmianie wzrosła sprzedaż biletów miesięcznych, a także łączne przychody ze sprzedaży biletów. - Dlatego możliwe będą kolejne obniżki cen biletów okresowych. Szczegółów nie mogę jednak zdradzić - mówi Lisicki.

źródło: Gazeta Wyborcza

możliwość komentowania została wyłączona