Wszystkie Ze Szczecina W skrócie Z kraju Według linii

Szczecin artykuł

MZK na skraju bankructwa

Grzegorz Gibas, Polskie Radio Szczecin,

dodane przez MQ; zmodyfikowane

Dyrektor Miejskiego Zakładu Komunikacji poinformował pisemnie związkowców, że w czerwcu spółka może utracić płynność finansową. W budżecie ma dziurę w wysokości 2 mln zł.
Największa w Szczecinie firma zajmująca się przewozem mieszkańców nie płaci ZUS-owi składek i zalega z opłatami za prąd. Związkowcy zażądali spotkania z zastępcą prezydenta Szczecina Beniaminem Chochulskim.

- Brakuje motorniczych, nie wykonujemy kursów, a Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego regularnie nakłada na nas kary - tłumaczy straty Andrzej Cielas, przewodniczący Związku Zawodowego "Tramwajarz".

Piotr Landowski z Urzędu Miasta powiedział, że trudna sytuacja w MZK to efekt związkowych protestów w tej firmie. - Warunkiem przystąpienia do rozmów ze związkowcami jest zawieszenie pogotowia strajkowego - dodał.

Zastępca Prezydenta Szczecina Beniamin Chochulski nie chciał rozmawiać o MZK. Do spotkania związków zawodowych z władzami Szczecina ma dojść w przyszłym tygodniu.

źródło: Polskie Radio Szczecin

Związki zawodowe działające w Miejskim Zakładzie Komunikacyjnym twierdzą, że firmie grozi utrata płynności finansowej.

O fakcie, że zakład zalega z opłatami za prąd dla Enei i ma opóźnienia w płatnościach ZUS-u, związkowcy powiadomili zastępcę prezydenta Szczecina Beniamina Chochulskiego. Związkowcy chcą się spotkać z prezydentem, w zamian oferują zawieszenie pogotowia strajkowego.

Andrzej Cielas ze Związku Zawodowego Tramwajarz powiedział, że z powodu braku motorniczych MZK ma problemy z realizacją rozkładów jazdy. Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego nalicza firmie za to kary. Do kasy MZK wpływa coraz mniej pieniędzy. Pracownicy odchodzą z Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego, brakuje motorniczych, a to powoduje, że tramwaje nie wyjeżdżają na ulice Szczecina.

Związkowcy chcą, aby pensje w MZK wzrosły o 300 złotych brutto do końca roku. W MZK nadal jest spór zbiorowy pomiędzy dyrekcją firmy, a związkami zawodowymi. Według nieoficjalnych informacji, braki w budżecie MZK wynoszą ponad 2 miliony złotych.

Grzegorz Gibas, Polskie Radio Szczecin, 18.06.2008

19 komentarzy