Forum

Debiut na linii 69

zdjęcie
Debiut na linii 69
zbyt mało ocen, aby obliczyć średnią

wysłane przez Wojciech

Kierowca nie darł mordy jak fociłeś? Ja próbowałem sfocić tego MANa po południu wraz z innym MKMem i kierowca(młody) specjalnie się zatrzymał i coś tam stękał używając gróźb karalnych..ehh na buraków nie ma rady :|

"Co u innych nierealne, u nas staje się normalne" Tramwaje Szczecińskie

wysłane przez durek1

Wojciech napisał(a):

> Kierowca nie darł mordy jak fociłeś? Ja próbowałem > sfocić tego MANa po południu wraz z innym MKMem i > kierowca(młody) specjalnie się zatrzymał i coś tam > stękał używając gróźb karalnych..ehh na buraków nie ma > rady :|

Kierowca najwyrażniej mnie nie zauważył.

wysłane przez Lukasy

Wojciech napisał(a):

> Kierowca nie darł mordy jak fociłeś? Ja próbowałem > sfocić tego MANa po południu wraz z innym MKMem i > kierowca(młody) specjalnie się zatrzymał i coś tam > stękał

Może był już zdezorientowany tym wszystkim, bo chyba byłeś trzecią/czwartą osobą, która go fociła tego dnia. Zwłaszcza, że przed południem zaliczył awarię drugich drzwi i miał kółko w plecy.

> używając gróźb karalnych...

Ale to już przesada. Trzeba było posłuchać, co on mówił. Niedawno kierowca pewnej linii usiłował wmówić mi i koledze Luke_Police, że on ma prawo zabronić robienia zdjęć, a zezwolenia może udzielić dyspozytor macierzystej spółki.

Mam pytanie - jak wygląda podstawa prawna z robieniem zdjęć środkom komunikacji publicznej? To jest tak jak z przewoźnikami kolejowymi, że jak nie wyda zakazu, to jest dozwolone, czy inaczej? Bo już nie wiem, komu wierzyć :|

-- Otwieram konserwę, a tam Tatra :/

homepage: http://lukasy.kolej.org.pl/

wysłane przez Wojciech

Lukasy napisał(a):

> Może był już zdezorientowany tym wszystkim, bo chyba byłeś > trzecią/czwartą osobą, która go fociła tego dnia. > Zwłaszcza, że przed południem zaliczył awarię drugich > drzwi i miał kółko w plecy.

Ten typ ma jakieś poważne kompleksy. W 2004 roku fociłem go na 83, to mocno zahamował i łapami wywijał jak pajac :)

> Ale to już przesada. Trzeba było posłuchać, co on mówił.

Trudno było zrozumieć bełkot, ale było to coś takiego-"Macie u mnie przesrane". Po wyśmianiu przez nas, pan burak szybko odjechał.

> Niedawno kierowca pewnej linii usiłował wmówić mi i koledze > Luke_Police, że on ma prawo zabronić robienia zdjęć, a > zezwolenia może udzielić dyspozytor macierzystej spółki.

Czyżby kierowca mający na stanie #765? Z burakiem z tego wozu też miałem fajną pogawędkę :)

> Mam pytanie - jak wygląda podstawa prawna z robieniem zdjęć > środkom komunikacji publicznej?

Według prawa nie ma zakazu fotografowania środków komunikacji publicznej.

"Co u innych nierealne, u nas staje się normalne" Tramwaje Szczecińskie
Post został wyedytowany przez autora.
Post został wyedytowany przez administratora lub moderatora.

wysłane przez Lukasy

Wojciech napisał(a):

> Czyżby kierowca mający na stanie #765? Z burakiem z tego wozu > też miałem fajną pogawędkę :)

Nie, to nie był słynny Pan Bluzgacz.

Swoją drogą, w SPPK naliczyłem trzech buraków: 1. Pan Bluzgacz z #765, tego pana nikomu nie trzeba przedstawiać (dziś coś klął pod nosem na widok aparatu Luke, ale wozu nie zdecydował się zatrzymać) 2. Pan Flesz chyba z któregoś z polickich NL283 - młody, ma wstręt do MKM'ów, bo ktoś mu kiedyś rzekomo fleszem mignął po oczach... 3. Pan Fakol, stary wyjadacz, zawsze w mundurze. Kiedyś na widok aparatu, pochwalił się, że ma środkowy paluszek, drugim razem złapał się w teatralnym geście za głowę, prowadząc swoją furmankę jedną ręką.

Ciekawe, ilu jeszcze jest nieodkrytych :]

-- Otwieram konserwę, a tam Tatra :/

homepage: http://lukasy.kolej.org.pl/

wysłane przez Luke_Police  163

Lukasy napisał(a):

> Swoją drogą, w SPPK naliczyłem trzech buraków: > 1. Pan Bluzgacz z #765, tego pana nikomu nie trzeba przedstawiać > (dziś coś klął pod nosem na widok aparatu Luke, ale wozu nie > zdecydował się zatrzymać)

Tak dodam, że widząc Norwega z opisem "z zajezdni" momentalnie złapałem za aparat, ale dzięki ostrzeżeniu Lukasego w porę odłożyłem aparat słysząc, że to #765 z panem "Bluzgaczem" za kółkiem.

> 2. Pan Flesz chyba z któregoś z polickich NL283 - młody, ma > wstręt do MKM'ów, bo ktoś mu kiedyś rzekomo fleszem mignął > po oczach...

#3029, podobno ma zawsze ten wóz na popołudniówkach. Twierdzi, że nie wolno fotografować tego autobusu, gdy tymczasowy właściciel (kierowca, czyli on) sobie tego nie życzy. Dodam, że z takim tekstem wyskoczył o 20:40 po tym jak zobaczył, że focimy autobus ze statywu z długim czasem ekspozycji.

> 3. Pan Fakol, stary wyjadacz, zawsze w mundurze. Kiedyś na widok > aparatu, pochwalił się, że ma środkowy paluszek, drugim razem > złapał się w teatralnym geście za głowę, prowadząc swoją > furmankę jedną ręką.

Tak można go spotkać na liniach 101 i 103. Jak widzi, że z jego autobusu wysiada ktoś ze statywem, dyskretnie obserwuje go przez lusterko czy przypadkiem tego statywu nie rozłoży.

> Ciekawe, ilu jeszcze jest nieodkrytych :]

No w SPPK już 3 odkryliśmy. Najlepsi za to zawsze są młodzi kierowcy. Widząc focących albo robią przestraszoną minę, albo się wygłupiają. Dziś jeden się roześmiał, a inny zrobił minę przypominającą motyw z obrazu "Krzyk".

-- Autobusy w SPPK są jak światła na skrzyżowaniu - zielone, żółte albo czerwone.

Technik serwisu :)

wysłane przez Lukasy

Luke_Police napisał(a):

> > 1. [ciach]

> Tak dodam, że widząc Norwega z opisem "z zajezdni" momentalnie > złapałem za aparat, ale dzięki ostrzeżeniu Lukasego w porę > odłożyłem aparat słysząc, że to #765 z panem "Bluzgaczem" za > kółkiem.

Wczoraj jechał wieczorną 102 w kier. Gocławia w charakterze pasażera. Jego kolega-kierowca na widok statywu uśmiechnął się, jednak Pan Bluzgacz chyba nie był zadowolony, gdy nas zobaczył...przynajmniej jego zagniewana twarz o tym świadczyło :|

> > 2. [ciach]

> #3029, podobno ma zawsze ten wóz na popołudniówkach. Twierdzi, że > nie wolno fotografować tego autobusu, gdy tymczasowy właściciel > (kierowca, czyli on) sobie tego nie życzy. Dodam, że z takim > tekstem wyskoczył o 20:40 po tym jak zobaczył, że focimy autobus > ze statywu z długim czasem ekspozycji.

O ile kierowca być może zwyczajnie się czegoś przestraszył, albo miał gorszy dzień, to jego towarzyszka podróży nie chciała przyjąć do wiadomości, że pomiar odległości w aparacie Luka to nie flesz...i uparcie twierdziła, że robiliśmy zdjęcia z fleszem - tylko wyraziła to w słowach, które nie nadają się do publikacji... Po prostu ręce opadają :/

> > 3. [ciach]

> Tak można go spotkać na liniach 101 i 103. Jak widzi, że z jego > autobusu wysiada ktoś ze statywem, dyskretnie obserwuje go przez > lusterko czy przypadkiem tego statywu nie rozłoży.

Widocznie nie robił tego dyskretnie, skoro obaj to zauważyliśmy :D

> Najlepsi za to zawsze są młodzi kierowcy...

...oraz panie kierowniczki ;) No, może poza tą jedną z Klonowica.

Poza tym jest jeszcze jeden zabawny kierowca, starszy człowiek, który widząc człowieka z aparatem...świeci mu długimi prosto w obiektyw :D

-- Otwieram konserwę, a tam Tatra :/

homepage: http://lukasy.kolej.org.pl/

wysłane przez Luke_Police  163

Lukasy napisał(a):

> > > 1. [ciach] > Pan Bluzgacz chyba nie był zadowolony, gdy nas > zobaczył...przynajmniej jego zagniewana twarz o tym świadczyło :|

Albo wiedział, że coś z pojazdem jest nie tak... Wtajemniczeni wiedzą o co chodzi :P

> > > 2. [ciach] > O ile kierowca być może zwyczajnie się czegoś przestraszył, albo > miał gorszy dzień, to jego towarzyszka podróży nie chciała > przyjąć do wiadomości, że pomiar odległości w aparacie Luka to > nie flesz...

Tak obszedł autobus dookoła patrząc czy napewno jest sprawny technicznie, po czym odjechał nam z kadru na drugi koniec pętli. A co do towarzyszki, to najlepsze było jej przekonywanie, że robienie zdjęć (na pętli ze statywu, bez flesza, podczas 8-minutowej przerwy w kursowaniu) może spowodować wypadek.

> Poza tym jest jeszcze jeden zabawny kierowca, starszy człowiek, który > widząc człowieka z aparatem...świeci mu długimi prosto w obiektyw > :D

Ja tam jednak najbardziej polubiłem pana z Ex-Berlińczyka na 107, który widząc, że jest focony pomachał fotografowi, a widząc, że 100 metrów dalej stoi drugi fotograf i fotografuje krajobraz, zatrąbił aby zwrócić jego uwagę i pomachał, że też chce zdjęcie :D

-- Autobusy w SPPK są jak światła na skrzyżowaniu - zielone, żółte albo czerwone.

Technik serwisu :)

wysłane przez Wojciech

Lukasy napisał(a):

> Swoją drogą, w SPPK naliczyłem trzech buraków: > 1. Pan Bluzgacz z #765, tego pana nikomu nie trzeba przedstawiać > (dziś coś klął pod nosem na widok aparatu Luke, ale wozu nie > zdecydował się zatrzymać)

Z panem Bluzgaczem miałem jedną przygodę. Pewnego razu wybrałem się z kolegą do Jasienicy sfocić #765. Kierowca akurat wyciągał ze śmietnika puste puszki i buletki, jak zobaczył mnie z aparatem to groził trzymając butle po jakimś tanim winie.

> 2. Pan Flesz chyba z któregoś z polickich NL283 - młody, ma > wstręt do MKM'ów, bo ktoś mu kiedyś rzekomo fleszem mignął > po oczach...

Ja kiedyś robiąc zdjęcie #3029 dałem nieźle fleszem i kierowca machał łapami.

"Co u innych nierealne, u nas staje się normalne" Tramwaje Szczecińskie

wysłane przez Luke_Police  163

Wojciech napisał(a):

> Ja kiedyś robiąc zdjęcie #3029 dałem nieźle fleszem i kierowca > machał łapami.

Powiedz tylko, czy miałeś statyw i czy to było w Policach na ulicy Siedleckiej? Bo jeżeli tak, to ów kierowca po twoim fleszu ma uraz do MKM-ów.

PS. Przypomniałem sobie, że jak kupiłem aparat i nie bardzo znałem się na fotografowaniu to też widząc autobus w nocy robiłem zdjęcia z fleszem, ale nigdy na Siedleckiej, przeważnie fociłem 524 na Piaskowej.

-- Autobusy w SPPK są jak światła na skrzyżowaniu - zielone, żółte albo czerwone.

Technik serwisu :)

wysłane przez Wojciech

Luke_Police napisał(a):

Powiedz tylko, czy miałeś statyw i czy to było w Policach na ulicy > Siedleckiej? Bo jeżeli tak, to ów kierowca po twoim fleszu ma uraz do > MKM-ów.

Byłem bez statywu i na Siedleckiej.

"Co u innych nierealne, u nas staje się normalne" Tramwaje Szczecińskie

wysłane przez Luke_Police  163

Wojciech napisał(a):

> Byłem bez statywu i na Siedleckiej.

To może pan kierowca coś przekręcił, cytuję z pamięci "ktoś tak jak wy rozstawił się ze swoim sprzętem na Siedleckiej i błysnął mi fleszem po oczach".

-- Autobusy w SPPK są jak światła na skrzyżowaniu - zielone, żółte albo czerwone.

Technik serwisu :)

wysłane przez Lukasy

Luke_Police napisał(a):

> To może pan kierowca coś przekręcił, cytuję z pamięci "ktoś > tak jak wy rozstawił się ze swoim sprzętem na Siedleckiej i > błysnął mi fleszem po oczach".

Może po prostu miał na myśli aparat, niekoniecznie statyw ;) Aczkolwiek, sprawa chyba jest jasna, kto się Panu Fleszowi naraził ;)

-- Otwieram konserwę, a tam Tatra :/

homepage: http://lukasy.kolej.org.pl/

wysłane przez Pepe 235

Lukasy napisał(a):

> Ciekawe, ilu jeszcze jest nieodkrytych :]

No to przypatrzcie się kierowcy z MANa NG313 #757. Ten pan z wąsem. Bardzo nie lubi widoku aparatu. :/

wysłane przez Lukasy

man751 napisał(a):

> No to przypatrzcie się kierowcy z MANa NG313 #757. Ten pan z wąsem. > Bardzo nie lubi widoku aparatu. :/

Coś więcej? Bo być może to Pan Fakol... Jak się okaże, że to ktoś nowy, to będzie to czwarty kierowca-antyMKM.

-- Otwieram konserwę, a tam Tatra :/

homepage: http://lukasy.kolej.org.pl/

wysłane przez Pepe 235

Lukasy napisał(a):

> Coś więcej? Bo być może to Pan Fakol... Jak się okaże, że to > ktoś nowy, to będzie to czwarty kierowca-antyMKM.

To chyba ten pan Fakol. Lubi takie gesty, poza tym zawsze prowadzi wóz jedną ręką. Co do wyglądu to ciemne włosy i zarost. A swojego wozu nie szanuje i bardzo szybko jeździ. Więcej szczegółów nie pamietam, ale zna go też Wojciech więc może on się wypowie. :)

wysłane przez Lukasy

man751 napisał(a):

> To chyba ten pan Fakol. Lubi takie gesty, poza tym zawsze prowadzi wóz > jedną ręką. Co do wyglądu to ciemne włosy i zarost. A swojego wozu > nie szanuje i bardzo szybko jeździ. Więcej szczegółów nie > pamietam, ale zna go też Wojciech więc może on się wypowie. :)

Tak, ciemne włosy i zarost - zgadza się. Wozu nie szanuje i jak jeździ szybko, to na pewno Pan Fakol. Zdarzało się, że ludzie mu krzyczeli "facet, od jutra do betoniary!" :D Dobrze, że to nie jest jakiś czwarty nawiedzony...

-- Redaktor: Jesteście w tym roku przygotowani do zimy? Drogowcy: Oczywiście, chyba, że nas śnieg zaskoczy.

homepage: http://lukasy.kolej.org.pl/

wysłane przez Wojciech

man751 napisał(a):

> To chyba ten pan Fakol. Lubi takie gesty, poza tym zawsze prowadzi wóz > jedną ręką. Co do wyglądu to ciemne włosy i zarost. A swojego wozu > nie szanuje i bardzo szybko jeździ. Więcej szczegółów nie > pamietam, ale zna go też Wojciech więc może on się wypowie. :)

Jak fociłem #757 kilka dni po wprowadzeniu go do ruchu liniowego, to pan Fakol pokazywał przeróżne gesty na Os. Chemik.

"Co u innych nierealne, u nas staje się normalne" Tramwaje Szczecińskie

wysłane przez Lukasy

Wojciech napisał(a):

> Jak fociłem #757 kilka dni po wprowadzeniu go do ruchu liniowego, to > pan Fakol pokazywał przeróżne gesty na Os. Chemik.

Z tego, co zauważyliśmy z Lukiem, to Pan Fakol chyba lubi teatr, bo gestykuluje ponad miarę ;)

-- Jesiennych miłośników-fotografów poznajemy po chrypie od stania na deszczu i warowania na swój ulubiony wóz ;)

homepage: http://lukasy.kolej.org.pl/

wysłane przez Lukasy

Lukasy napisał(a):

> Swoją drogą, w SPPK naliczyłem trzech buraków: > 1. (...) > 2. (...) > 3. (...) > > Ciekawe, ilu jeszcze jest nieodkrytych :]

Przepraszam, że odgrzewam kotleta sprzed lat, ale wolę, żeby informacje były w jednym miejscu. Proszę mnie nie wieszać ;)

4. Pan Hamulec. Dziś na fotkach w Przęsocinie (ok. 12:30) jadący MANiskiem #757 (linia 107) kierowca, widząc mnie i Lukego z aparatami wycelowanymi w autobus, przyhamował dość ostro wozem, pomiotał się trochę po kabinie, pogroził palcem, poburczał coś pod nosem i pojechał dalej. Ogólnie wiadomo tylko czym i kiedy jechał, więc może ktoś go skojarzy. Sumując, to już czwarty uczulony na obiektywy w SPPK :/

homepage: http://lukasy.kolej.org.pl/

wysłane przez t105n  49

Lukasy napisał(a):

> Mam pytanie - jak wygląda podstawa prawna z robieniem zdjęć > środkom komunikacji publicznej?

Odpowiedź, jaką uzyskałem od pewnego wysoko postawionego człowieka w spółce autobusowej: można robić zdjęcia bez przeszkód, jedyne, na co trzeba mieć zgodę, to publikacja zdjęć z terenu zajezdni. Poza tym ci wkurzeni kierowcy nie mają chyba pojęcia o robieniu zdjęć. Doskonale wszyscy wiemy, że prawie niemożliwe jest zrobienie fotki, aby twarz kierowcy była wyraźna i czytelna. Zazwyczaj odbicia i refleksy świetlne powodują, że twarz jest rozmyta. Czasami udaje się zrobić fotkę tak, że twarz kierowcy zakrywa słupek narożny, wycieraczka itp. Ciekawe, czy żeby sfotografować Bramę Portową, trzeba pytać o zgodę ;-)

wysłane przez LLUZNIAK

t105n napisał(a):

> Poza tym ci wkurzeni kierowcy nie mają chyba pojęcia o robieniu > zdjęć. Doskonale wszyscy wiemy, że prawie niemożliwe jest > zrobienie fotki, aby twarz kierowcy była wyraźna i czytelna. > Zazwyczaj odbicia i refleksy świetlne powodują, że twarz jest > rozmyta. Czasami udaje się zrobić fotkę tak, że twarz > kierowcy zakrywa słupek narożny, wycieraczka itp.

Da się, oj da się... Wystarczy umiarkowane światło padające z tyłu fotografującego (lekko przesunięte w stosunku do aparatu), bądź lekko z boku. Poza tym nie na darmo wymyślono takie coś jak filtry polaryzacyjne ;)

wysłane przez yoss83

LLUZNIAK napisał(a):

> Poza tym nie na darmo wymyślono takie coś > jak filtry polaryzacyjne ;)

No, ale nie zdążysz go odpowiednio ustawić, jak fakol szybko jedzie :->

wysłane przez Lukasy

yoss83 napisał(a):

> No, ale nie zdążysz go odpowiednio ustawić, jak fakol szybko > jedzie :->

Ale na Pana Bluzgacza zdąży, bo on jeździ wolno i dostojnie :D

homepage: http://lukasy.kolej.org.pl/

wysłane przez Luke_Police  163

Wojciech napisał(a):

> Kierowca nie darł mordy jak fociłeś? Ja próbowałem > sfocić tego MANa po południu wraz z innym MKMem i > kierowca(młody) specjalnie się zatrzymał i coś tam > stękał używając gróźb karalnych..ehh na buraków nie ma > rady :|

Ja go dzisiaj fociłem jak poszedł po mechanika do tymczasowej dyspozytorni w związku z awarią drzwi... Jak fociłem autobus, kierowca przechodził koło mnie, spojrzał się jakby chciał mnie zabić i poszedł do autobusu... Potem jak drzwi zostały naprawione wraz z kolegami wsiedliśmy i pojechaliśy na Rugiańską i z powrotem żeby się rozgrzać nieco w autobusie i siedzieliśmy obok kabiny kierowcy i nic nie stękał bynajmniej.

-- Autobusy w SPPK są jak światła na skrzyżowaniu - zielone, żółte albo czerwone.

Technik serwisu :)