Forum
Podbijarka torów na alei Bohaterów Warszawy
wysłane przez (użytkownik usunięty)
wysłane przez Warszewiak 20
> Tak mnie ciekawi: w jaki sposób transportują podbijarkę na > tory tramwajowe?
Zapewne w taki sam, jak transportowano Tatry na nasze Tory...
Alle weiteren Rechte vorbehalten!
wysłane przez Pepe 236
> Tak mnie ciekawi: w jaki sposób transportują podbijarkę na > tory tramwajowe?
Oczywiście sporych rozmiarów lawetą.
wysłane przez kicek 1
wysłane przez Bauer
wysłane przez mike_1994
> ... wykorzystać zwrotnicę z torów kolejowych na tramwajowe > znajdującą się w rejonie stoczni? O ile jeszcze istnieje > :P
Niestety ta zwrotnica nie jest pełna, tzn. brakuje w niej fragmentu szyny. :-/
-- Wynajm powierzchni reklamowej :P
wysłane przez Bauer
> Niestety ta zwrotnica nie jest pełna, tzn. brakuje w niej > fragmentu szyny. :-/
No szkoda, zawsze lepiej by jednak było uzupełnić ubytek i mieć spokój na przyszłość, a przecież tyle remontów jeszcze przed Nami :P
-- Zaczynam mieć dość :(
wysłane przez DamTram
> No szkoda, zawsze lepiej by jednak było uzupełnić ubytek i > mieć spokój na przyszłość, a przecież tyle remontów > jeszcze przed Nami :P
Jej już nie ma bardzo długo ;] Kiedyś tymi torami przyjeżdżały na lawetach tramy przetaczało je się na trakcje tramwajową i sru do zajezdni. Nie wiem kiedy ostatni razy była taka mtoda stosowana, jednakże "Bulwy" przyjechały na lawetach samochodowych.
-- Golęcin to najzacniejsza zajezdnia po Niemierzynie :]
wysłane przez MQ ?
> Niestety ta zwrotnica nie jest pełna, tzn. brakuje w niej > fragmentu szyny. :-/
ZTCW jest kompletna. Tam zdaje się nigdy nie było mechanizmu zwrotnicy, a używało się specjalnych nakładek.
wysłane przez Mareczek 5
> Niestety ta zwrotnica nie jest pełna, tzn. brakuje w niej > fragmentu szyny. :-/
Stosowało się nakładki(?), które umożliwiały przejazd z torów kolejowych na tramwajowe i nazod. Ostatni raz były używane, gdy do Warszawy wysyłano parę (2?) eNek (widziałem gdzieś zdjęcia Olafa).
BTW, jeżeli chcielibyśmy się bawić w transport podbijarki po szynach to mielibyśmy naprawdę sporej wagi operację aby nią tam dojechać (podbijarka ma koła o profilu kolejowym bodajże). Chyba nie warte świeczki.
-- "... przecież to wnętrze wagonu dla ludzi a nie skrzynia z jajami na eksport." - (C) WFDiF
Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids
wysłane przez Mario ?
> Stosowało się nakładki(?), które umożliwiały przejazd z > torów kolejowych na tramwajowe i nazod. Ostatni raz były > używane, gdy do Warszawy wysyłano parę (2?) eNek (widziałem > gdzieś zdjęcia Olafa).
Pamiętam też, jak na tych torach kolejowych sttały też "stodwójki" po remontach a'la 610''. :) Przez pare dni stały na przyczepach kolejowych, a potem już na torach kolejowych.
-- Teraz moim ulubionymi składami są: 1047+1048 i 1049+1050 ;-P
wysłane przez Pepe 236
> Pamiętam też, jak na tych torach kolejowych sttały też > "stodwójki" po remontach a'la 610''. :) Przez pare dni stały > na przyczepach kolejowych, a potem już na torach kolejowych.
Ale jednak stodwójki przyjeźdzały z remontów na wagonach do 1995 włącznie, a n-ki transportowano także w 1996 roku i chyba nawet jeszcze później coś około 1998. :]
wysłane przez Bosman1980 0
wysłane przez hubertdz 38
> W jaki sposób wygląda przestawianie podbijarki z toru na > tor: dźwigiem czy zawraca na pobliskim żeberku (nie wiem > czy zmieści się na zakrętach) przy Wawrzyniaka?
Widziałem przygotowania do takiej operacji podczas ostatniego remontu na Ku Słońcu. Pod podbijarką, w poprzek torowiska montuje się specjalne szyny i po tych szynach przetacza ją jakoś (nie wiem, jak) na tor obok.
wysłane przez alat57
> Widziałem przygotowania do takiej operacji podczas ostatniego > remontu na Ku Słońcu. Pod podbijarką, w poprzek torowiska > montuje się specjalne szyny i po tych szynach przetacza ją > jakoś (nie wiem, jak) na tor obok.
Jest odpowiednia tzw. przejściówka, coś w rodzaju nakładki, na tor na którym się znajduje zostają położone ostro ścięte iglice (jak w zwrotnicach), następnie na międzytorzu jest ułożony któtki odcinek toru i oczywiście taki sam zjazd jak w przypadku najazdu. Wygląda to jak lekko wyprostowane S.
Taka operacja trwa ok. 2 godz.
Jak by nie było, pasażerom zawsze będzie źle:)
wysłane przez lhb178 19
> Jest odpowiednia tzw. przejściówka, coś w rodzaju nakładki, > na tor na którym się znajduje zostają położone ostro > ścięte iglice (jak w zwrotnicach), następnie na międzytorzu > jest ułożony któtki odcinek toru i oczywiście taki sam zjazd > jak w przypadku najazdu. > Wygląda to jak lekko wyprostowane S.
Moglibyście coś podobnego (ale z rozjazdem) sfabrykować do ruchu wahadłowego / po jednotorze - w necie są nawet zdjęcia takich wynalazków :)
-- Engel fliegen einsam
wysłane przez Piotr
wysłane przez leks 17
> Podobno zabrali się dzisiaj za rycie Krzywoustego :). Kto > tak właściwie wygrał przetarg na ten odcinek?
Infrastruktura i MPK Łódź z tego co wiem :P.
-- Skład 105N 651+639 wymiata! :)
ZDiTM - Piechotą zdrowiej !
Od 23.09 korzystam z KM tylko w syt. koniecznych :)