Forum

Rampa o ograniczonej do 350 kg nośności

zdjęcie
Rampa o ograniczonej do 350 kg nośności

wysłane przez blagie

Żeby tylko kierowcy z nich pozwalali korzystać.... Co z tego że ładne i nośność aż 350 kg skoro pasażer na wózku lub matka z dzieckiem w wózku nie może liczyć na jej pomoc bo kierowcy się nie chce ruszyć i jej otworzyć! To po co je montują?!

wysłane przez Bauer

blagie napisał(a):

> pasażer na > wózku lub matka z dzieckiem w wózku

Bo wystarczy lekko unieść koła a wózek wchodzi do pojazdu. Zwłaszcza jeśli przyklęk jest stosowany.

> To po co je montują?!

Jak montują to nie z myślą o Szczecinie. Skąd mają wiedzieć że kierowcy z nich nie korzystają...

-- To wrodzony brak kontroli, sieka we łbie - to nie boli!
Bauer napisał(a):

> Bo wystarczy lekko unieść koła a wózek wchodzi do pojazdu. > Zwłaszcza jeśli przyklęk jest stosowany

Koń by się uśmiał... Z wózkiem jeżdżę na liniach SPPK. Stosują tam przyklęk, ale chyba na przeciwną stronę, a od krawężnika staną tak daleko, że ta niska podłoga nie bardzo pomaga...

wysłane przez Bauer

arko5 napisał(a):

> Koń by się uśmiał... Z wózkiem jeżdżę na liniach SPPK. > Stosują tam przyklęk, ale chyba na przeciwną stronę

Lol! To powiedz mi jaki sens miałby taki przyklęk :D

> od krawężnika staną tak daleko, że ta niska podłoga nie bardzo > pomaga...

Idź do kierowcy i powiedz żeby użył rampy, żaden problem :]

-- To wrodzony brak kontroli, sieka we łbie - to nie boli!

wysłane przez LLUZNIAK

Bauer napisał(a):

> Lol! To powiedz mi jaki sens miałby taki przyklęk :D

Nie zmienia to faktu, że tam gdzie się da tam na automacie w SPPK zwykle jest ustawiony przyklęk "w lewo".

wysłane przez LLUZNIAK

LLUZNIAK napisał(a):

> Nie zmienia to faktu, że tam gdzie się da tam na automacie w SPPK > zwykle jest ustawiony przyklęk "w lewo".

Dodam tylko na usprawiedliwienie, że jest tak ze względu na przystanki "kiepsko" przystosowane do obsługi taborem niskopodłogowym.
blagie napisał(a):

> Żeby tylko kierowcy z nich pozwalali korzystać.... Co z > tego że ładne i nośność aż 350 kg skoro pasażer na > wózku lub matka z dzieckiem w wózku nie może liczyć na > jej pomoc bo kierowcy się nie chce ruszyć i jej otworzyć! > To po co je montują?!

Bo są kierowcy którzy pomagają pasażerom. Sam takiego widziałem raz na 63.

-- "Cudowne dziecko dwóch pedałów..." - (C) Włodzimierz Szaranowicz o jednym z kolarzy.

Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

wysłane przez blagie

Mareczek napisał(a):

> Bo są kierowcy którzy pomagają pasażerom. Sam takiego > widziałem raz na 63.

No to naprawdę wyjątek, ale to raczej nie był kierowca SPAK-u tylko pewnie SPPK, bo Ci są bardziej życzliwi dla pasażerów.
blagie napisał(a):

> No to naprawdę wyjątek, ale to raczej nie był kierowca SPAK-u > tylko pewnie SPPK, bo Ci są bardziej życzliwi dla pasażerów.

Dziwne są takie komentarze. Znasz wszystkich, hmmm... 300 kierowców żeby móc twierdzić kto jest życzliwy a kto nie? Zresztą każdy człowiek jest inny. To, że wóż 1571 ma najgorsze chamidło w całym mieście to nie oznacza, że np. wszyscy kierowcy SPAK są nieżyczliwi.

-- Skazany na wieczne banowanie...

wysłane przez blagie

leks napisał(a):

To, że wóż 1571 ma > najgorsze chamidło w całym mieście to nie oznacza, że np. > wszyscy kierowcy SPAK są nieżyczliwi.

No to ja jeszcze na życzliwego nie trafiłem no chyba że zamykanie drzwi przed nosem nazywasz życzliwością. A z taką "życzliwością" spotykam się niemal codziennie rano gdy lecę z tramwaju na autobus i to właśnie ze SPAK-u!

wysłane przez Lukasy

blagie napisał(a):

[ciach]

To trzeba wychodzić z domu trzy minuty wcześniej, a nie się cietrzewić, że kierowca nie zaczekał.

homepage: http://lukasy.kolej.org.pl/

wysłane przez blagie

Lukasy napisał(a):

> To trzeba wychodzić z domu trzy minuty wcześniej, a nie się > cietrzewić, że kierowca nie zaczekał.

Trzeba skomunikować bardziej rozkłady jazdy przynajmniej na niektórych liniach tramwajowych i autobusowych to takich sytuacji by nie było.

wysłane przez Lukasy

blagie napisał(a):

[ciach]

Robiąc skomunikowanie sobie, zabierzesz je komuś innemu. Nigdy nie będzie tak, że wszystko każdemu będzie pasowało. Wiem, że czasami nie da rady, ale jak jest możliwość, to tak ciężko jechać jeden tramwaj wcześniej?

-- Kiedyś kupię nóż
i powyrzynam wszystkich wkoło.

homepage: http://lukasy.kolej.org.pl/

wysłane przez mike_1994

blagie napisał(a):

> Trzeba skomunikować bardziej rozkłady jazdy przynajmniej na > niektórych liniach tramwajowych i autobusowych to takich sytuacji by > nie było.

Niestety, z pewnością nie da się skomunikować wszystkiego ze wszystkim.

-- "Awaryjne otwieranie szyby. Uderzyć głową w sam środek"