Forum
Tramwaje i autobusy w Szczecinie są czyszczone za rzadko?
wysłane przez jas59 ?
Firmy sprzątają na zasadzie wsw (wiadro, szmata, woda) trzeba dodać, że brudna woda. Stąd te smugi na podłogach pojazdów i szybach. W firmach tych nie istnieją środki czyszczące bezzapachowe, a jak już to stosują ordynarny lizol, który odrzuca od korzystania z komunikacji miejskiej.
Inną sprawą są zaniechania w budowie nowych automatycznych myjni dla tramwajów i autobusów (ostatnia sprawa: przy okazji przebudowy zajezdni Pogodno zaniechano budowy myjni dla tramwajów z prawdziwego zdarzenia) i nie rozbudowywanie (unowocześnienie)już istniejących w zajezdniach autobusowych.
Ale, to nie tylko wina miasta i ich spółek komunikacyjnych. Winni są też pasażerowie, którzy nie dbają o czystość w pojazdach. Wchodzą do pojazdów z piwem czy wódką, załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne, siadają w brudnych ciuchach roboczych, itp, itd. Osobną sprawą są bezdomni szczególnie w porze zimowej. Brak poszanowania wspólnej własności właśnie do tego doprowadza.
Dopóki społeczeństwo nie uzmysłowi sobie, że jest też powodem zaistniałej sytuacji, przez następne lata będziemy prowadzili bezużyteczne boje, o to kto jest bardziej winny z powodu panującego brudu w pojazdach komunikacji miejskiej.
-- cogito ergo sum
cogito ergo sum
wysłane przez Zygzak7
wysłane przez Goppel
> Jeśli idzie o czystość tramwajów i autobusów możemy > negatywnie "konkurować" jedynie z Górnym Śląskiem i > Gorzowem.
Za każdym razem, kiedy przyjeżdżam z Poznania do Szczecina jestem bardzo pozytywnie zaskoczony poziomem czystości szczecińskiego (i oczywiście polickiego) taboru, no może poza tramwajami. W Poznaniu na przykład nie myje się kół, a jedynie nakłada na brud kolejną warstwę żółtej farby, która później płatami odpada. Syf nie do opisania panuje nawet w kabinach autobusów, a charakterystyczna plama na siedzeniu w jednym z autobusów utrzymywała się przez ponad pół roku. Nie mówię, że Szczecin jest pod tym względem perfekcyjny, ale są miasta, gdzie jest zdecydowanie gorzej.
wysłane przez Jasiek 36
> Syf nie do opisania panuje > nawet w kabinach autobusów, a charakterystyczna plama na > siedzeniu w jednym z autobusów utrzymywała się przez ponad > pół roku. Nie mówię, że Szczecin jest pod tym względem > perfekcyjny, ale są miasta, gdzie jest zdecydowanie gorzej.
Bo jeśli to nadal funkcjonuje kierowcy i motorniczowie w MPK Poznań nie mają przypisanych wozów na stanie. A wiadomo, że jak każdy pojazd jest wszystkich, to wiecie.