Forum

Osiedla coraz większe, autobusy wręcz przeciwnie

zdjęcie
Osiedla coraz większe, autobusy wręcz przeciwnie
zbyt mało ocen, aby obliczyć średnią

wysłane przez Mati1234 −1

Na linii 89 i tak frekwencja jest niemalże zerowa, więc taki autobus na tej linii to idealne rozwiązanie.
Mati1234 napisał(a):
Na linii 89 i tak frekwencja jest niemalże zerowa, więc taki autobus na tej linii to idealne rozwiązanie.

89 jeździ jedynie pełne do Łuczniczej, natomiast nie w tym jest problem. Problem jest w tym, że 89 ma łączenia z 69, a jednak z linii 69 korzysta więcej pasażerów, gdyż łączy Osiedle Książąt Pomorskich, na którym mieszka sporo osób. Sam wiele razy jechałem 69 pełnym ludzi w niedzielę.
Vlogus123 napisał(a):
89 jeździ jedynie pełne do Łuczniczej, natomiast nie w tym jest problem. Problem jest w tym, że 89 ma łączenia z 69, a jednak z linii 69 korzysta więcej pasażerów, gdyż łączy Osiedle Książąt Pomorskich, na którym mieszka sporo osób. Sam wiele razy jechałem 69 pełnym ludzi w niedzielę.

To właśnie miałem na myśli, 89 od przystanku Łucznicza do Świergotki wozi powietrze.
Jak już mówimy o pełnych mniejszych autobusach, to nieciekawie wygląda sytuacja przy ładnej pogodzie w weekendy na 53 i 60. Tam akurat pojazd 18-metrowy byłby wskazany.
Post został wyedytowany przez autora.
4
man napisał(a):
Jak już mówimy o pełnych mniejszych autobusach, to nieciekawie wygląda sytuacja przy ładnej pogodzie w weekendy na 53 i 60. Tam akurat pojazd 18-metrowy byłby wskazany.

Mnie ciekawi, jak wyglądać będzie sytuacja w weekendy wakacyjne na linii 51. gdy będzie ładna pogoda. Tak samo na 61 jak ludzie będą na Dziewoklicz jeździli. Przecież 61 co pół godziny w weekendy to jest nieśmieszny żart.
Post został wyedytowany przez autora.
1
Vlogus123 napisał(a):
Mnie ciekawi, jak wyglądać będzie sytuacja w weekendy wakacyjne na linii 51. gdy będzie ładna pogoda. Tak samo na 61 jak ludzie będą na Dziewoklicz jeździli. Przecież 61 co pół godziny w weekendy to jest nieśmieszny żart.

To już przypomina jakieś celowe wygaszanie popytu. Szczególnie sobota gdy ludzie jada jeszcze do sklepów to paranoja.

Na dodatek warto dodać że w spad obecnie nie ma braków kadrowych a wręcz przeciwnie. Jest tyle kierowców że spokojnie z 2 dodatkowe brygady calodzienne zajezdnia udzwignie i to mimo że zaczął się już sezon urlopowy. Gorzej z taborem przegubowym. Ale głównie weekendy wymagają wzmocnienia więc to nie jest problem.
10
leks napisał(a):
To już przypomina jakieś celowe wygaszanie popytu. Szczególnie sobota gdy ludzie jada jeszcze do sklepów to paranoja.

Na dodatek warto dodać że w spad obecnie nie ma braków kadrowych a wręcz przeciwnie. Jest tyle kierowców że spokojnie z 2 dodatkowe brygady calodzienne zajezdnia udzwignie i to mimo że zaczął się już sezon urlopowy. Gorzej z taborem przegubowym. Ale głównie weekendy wymagają wzmocnienia więc to nie jest problem.

Pewnie braki kierowców to jedno, ale drugie dno to, że miasto tnie koszty jak może i niekoniecznie widzi im się teraz dosypywać kasę na przywrócenie częstotliwości sprzed cięć na liniach. Braki kadrowe to wygodny argument.
7
leks napisał(a):
Jest tyle kierowców że spokojnie z 2 dodatkowe brygady calodzienne zajezdnia udzwignie i to mimo że zaczął się już sezon urlopowy.

W zeszłym tygodniu w poniedziałek, wtorek, czwartek i piątek były niewyjazdy z Dąbia z powodu braku kierowców.
1
man napisał(a):
Jak już mówimy o pełnych mniejszych autobusach, to nieciekawie wygląda sytuacja przy ładnej pogodzie w weekendy na 53 i 60. Tam akurat pojazd 18-metrowy byłby wskazany.

SPAK stara się oszczędzać, ale za to kosztem pasażerów.
man napisał(a):
Jak już mówimy o pełnych mniejszych autobusach, to nieciekawie wygląda sytuacja przy ładnej pogodzie w weekendy na 53 i 60. Tam akurat pojazd 18-metrowy byłby wskazany.

Racja, to już trochę paranoja się robi. Jeszcze w zeszłym roku zdarzały się sytuacje, że w weekendy było trochę przegubów, trochę solówek na tych liniach. Od pewnego czasu w zasadzie tylko solówki (poza dniami meczowymi). Weekendowa frekwencja na tych liniach rzeczywiście sporo zależy od pogody, i o ile zimą bywa pustawo, tak teraz jest zdecydowanie bardziej tłoczno. No ale mam wrażenie, że ze względu na oszczędności SPAK jak tylko może unika wysyłania przegubów. W niedzielę to w zasadzie teraz tylko 9 brygad spakowskich jest na stałe przegubowe, dawniej to było chyba ponad 20...
Post został wyedytowany przez autora.
2

wysłane przez Yarosław Sirenko

Vlogus123 napisał(a):
89 jeździ jedynie pełne do Łuczniczej, natomiast nie w tym jest problem. Problem jest w tym, że 89 ma łączenia z 69, a jednak z linii 69 korzysta więcej pasażerów, gdyż łączy Osiedle Książąt Pomorskich, na którym mieszka sporo osób. Sam wiele razy jechałem 69 pełnym ludzi w niedzielę.

Prościej byłoby zrobić oddzielnie 69 i 89 bez łączeń…
Post został wyedytowany przez autora.
Yarosław Sirenko napisał(a):
Prościej byłoby zrobić oddzielnie 69 i 89 bez łączeń…

Ja osobiście mógłbym ograniczyć linię 89 do dni powszednich i do godzin szczytowych, bo na odcinku Łucznicza - Świergotki linia wozi powietrze.
Vlogus123 napisał(a):
Ja osobiście mógłbym ograniczyć linię 89 do dni powszednich i do godzin szczytowych, bo na odcinku Łucznicza - Świergotki linia wozi powietrze.

89 uzupełnia 69 do Łuczniczej, więc powinno jeździć z tą samą częstotliwością. Poza tym Małe Błonia zabudowują się coraz bardziej. Wystarczy pojechać tam po półrocznej nieobecności, aby się zdziwić, ile nowych budynków powstało. Dodatkowo miasto chce sprzedać pod mieszkaniówkę duży teren u zbiegu Królewskiego i Łącznej.
6
Yarosław Sirenko napisał(a):
Prościej byłoby zrobić oddzielnie 69 i 89 bez łączeń…

Dodatkowy autobus i dwóch kierowców.
9