Forum

Tego dnia ulicą Narutowicza kursowało nieco więcej autobusów niż zwykle

zdjęcie
Tego dnia ulicą Narutowicza kursowało nieco więcej autobusów niż zwykle
zbyt mało ocen, aby obliczyć średnią
A z jakiej przyczyny?
Vlogus123 napisał(a):
A z jakiej przyczyny?

Remont na placu Zwycięstwa.
Jelczem_przez_świat napisał(a):
Remont na placu Zwycięstwa.

Tak swoją drogą to dziwne, że przez tą ulice nie kursuje nic liniowo, a może by się przydało?

"W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D
bartez napisał(a):
Tak swoją drogą to dziwne, że przez tą ulice nie kursuje nic liniowo, a może by się przydało?

70 i 90 jeszcze od czasu do czasu jeżdżą.

@opowiesciwobiektywie
1
Waszka napisał(a):
70 i 90 jeszcze od czasu do czasu jeżdżą.

Czyli linie z nikąd do nikąd.

Na tym forum piszę o swoich zainteresowaniach, nie o pracy.
8
MlodyS53 napisał(a):
Czyli linie z nikąd do nikąd.

W ogóle ktoś wie po co te linie istnieją? Jak widzę je to zawsze w środku jest max. 5 pasażerów. Te linie są tylko po to, żeby SPAK nie narzekał, że mu 10-metrowe autobusy są zbędne czy po coś jeszcze?
2
miste napisał(a):
W ogóle ktoś wie po co te linie istnieją? Jak widzę je to zawsze w środku jest max. 5 pasażerów. Te linie są tylko po to, żeby SPAK nie narzekał, że mu 10-metrowe autobusy są zbędne czy po coś jeszcze?

To są linie polityczne. Gdyby nie to, to prawdopodobnie już dawno by zniknęły z naszej sieci. Zresztą decyzji politycznych w naszej KM jest coraz więcej.
7
MQ napisał(a):
Zresztą decyzji politycznych w naszej KM jest coraz więcej.

W marcu można spróbować przewietrzyć. ;)
1
miste napisał(a):
W ogóle ktoś wie po co te linie istnieją? Jak widzę je to zawsze w środku jest max. 5 pasażerów. Te linie są tylko po to, żeby SPAK nie narzekał, że mu 10-metrowe autobusy są zbędne czy po coś jeszcze?

Przy pierwszym wcieleniu tych linii (zdaje się 90 i 95 wtedy) argumentacją co do ich funkcjonowania było powiększenie SPP, miało to być dla kierowców coś wzamian ułatwiające poruszanie się po śródmieściu, co oczywiście uważam za bzdurę, ale cóż.
1
MlodyS53 napisał(a):
Czyli linie z nikąd do nikąd.

A do tego końcowy Dworzec to jakaś kpina. Gdyby podjeżdżały rzeczywiście pod Dworzec byłoby na bank lepiej. A tak kryją się za rogiem i nikt nie wie o ich istnieniu …. :/

Szczeciński SZYBKI Tramwaj może być rzeczywiście SZYBKI, tylko pod warunkiem, że nie zatrzyma się ani razu na Gdańskiej. Inaczej, wszystko zostanie po staremu...
2
Waszka napisał(a):
70 i 90 jeszcze od czasu do czasu jeżdżą.

Tu sie zgodze, według mnie powinna tam jakaś linia jeździć, która zapewniła by przejazd poza godzinami szczytu, oraz w weekendy.
Sam dojeżdżam linią 70, do szkoły, i według mnie, te 10 metrowce nie wystarczają
Post został wyedytowany przez autora.
heh napisał(a):
Tu sie zgodze, według mnie powinna tam jakaś linia jeździć, która zapewniła by przejazd poza godzinami szczytu, oraz w weekendy.
Sam dojeżdżam linią 70, do szkoły, i według mnie, te 10 metrowce nie wystarczają

Może linię 62 jadącą w stronę centrum puścić przez Narutowicza?
4