Forum

Jak widać poobijany zderzak nikogo na TZG w oczy nie kłuje... Tak trudno wysłać Pana " Zdzisia " z puszeczką farby i pędzlem? Wiem, że Golęcin nie ma za bardzo czym jeździć, ale ostatnio dyskutowane przypadki pokiereszowanego taboru pozwalają snuć przypuszczenia, że temat estetyki taboru od dawna jest na szarym końcu, wszak ważne że jedzie, nie ważne jak wygląda, ważne że do przodu.

-- Prawdziwi twardziele swych kartek nie ukrywają!