Forum

Jak widać wszystkie tablice są gotowe

zdjęcie
Jak widać wszystkie tablice są gotowe

wysłane przez Bauer

Nie odwołam się do tablic o ile do rdzy która za nie długo zeżre okolice drzwi :| Tragedia, przydałoby się coś z tym zrobić :(
Post został wyedytowany przez autora.
Post został wyedytowany przez administratora lub moderatora.

wysłane przez mike_1994

Bauersoon napisał(a):

> Nie odwołam się do tablic o ile do rdzy która za nie > długo zeżre okolice drzwi :| Tragedia, przydałoby > się coś z tym zrobić :(

A co tam, albo się odda na WNT do malowania, albo samemu się pomaluje albo będzie szpachelka ładna jak w 1001 :D

-- Hamulec szynowy aejaejao aejaejao aejaejao!!
Bauersoon napisał(a):

> :| Tragedia, przydałoby się coś z tym zrobić :(

Niestety ten kandydat do kasacji raczej się pozbycia rdzy (czyt. nowych barw) nie doczeka.

wysłane przez Bauer

man751 napisał(a):

> Niestety ten kandydat do kasacji raczej się pozbycia rdzy > (czyt. nowych barw) nie doczeka.

No to widzę metoda "Golęcińska" wzorem z Helmutów :P Niech jeżdżą takie jakie są aż do kasacji :P

-- Tymbark Burdela aejaejao aejaejao aejaejao!!!

wysłane przez emespob

A ja mam pytanie: dlaczego tablice boczne nie mogą być wszędzie jednakowe, tylko co zajezdnia to inny wzór. Na Golęcinie "bis" jest czarny i pisany małymi literami, a na Pogodnie widze że jeszcze na czerwono i wielkimi. Na Klonowica numery linii boczne są malowane od szablonu sprayem, a na Dąbiu ładnie nadrukowywane jak w tramach. Czy tego nie można ujednolicić?

wysłane przez mike_1994

emespob napisał(a):

> Czy > tego nie można ujednolicić?

Pewnie gdyby wszytko było dalej jedną spółką - dałoby się. Ale, że ZDiTM nie wymaga by wszystkie było takie same - róbta co chceta. W SPAKu to zdarza się nawet, że dwie cyfry są z innych szablonów lub "B" jest w taki sposób namalowane, że większy brzuszek jest u góry. Ale cieszmy sie z tego co mamy...

-- Hamulec szynowy aejaejao aejaejao aejaejao!!

wysłane przez Piotr

mike_1994 napisał(a):

> Ale, że ZDiTM nie wymaga by wszystkie było takie same - > róbta co chceta.

Widać gdzieś mają estetykę :) no i jeszcze musieliby wtedy sprawdzać, czy zajezdnie malują literki i cyferki jak należy, po co mają sobie dorzucać pracy skoro nie ogarniają tego co mają? ;).

Przepraszam, że przy każdej okazji krytykują ZDiTM, ale płacę za ten cyrk i to podwójnie: jako pasażer i podatnik.

wysłane przez mosind

Piotr napisał(a):

> Przepraszam, że przy każdej okazji krytykują ZDiTM, ale > płacę za ten cyrk i to podwójnie: jako pasażer i podatnik.

Krótko - Wyszyńskiego w stronę Basenu - popatrzcie wieczorem ilu ludzi myli tramwaje - te tablice nie są czytelne. Byłem świadkiem awantury gdy się okazało że tramwaj pojechał nie prosto, lecz w prawo, a pasażerów było całkiem sporo.

wysłane przez mike_1994

mosind napisał(a):

> Krótko - Wyszyńskiego w stronę Basenu - popatrzcie wieczorem ilu > ludzi myli tramwaje - te tablice nie są czytelne. Byłem świadkiem > awantury gdy się okazało że tramwaj pojechał nie prosto, lecz w > prawo, a pasażerów było całkiem sporo.

Ale po co tabliczki na przystankach były wywieszane wcześniej? To, że ktoś jeździ "na pamięc" nie znaczy tego, żeby od razu obrzucac motorowego bluzgami jeśli tramwaj jest dobrze oznakowany. U góry lub na wyświetlaczu jest zawsze napisane gdzie takowy jedzie (wczoraj 2 kursowała bez wyświetlonej trasy, ale to tylko ze względu na brak przeprogramowania).

-- Hamulec szynowy aejaejao aejaejao aejaejao!!

wysłane przez Piotr

mike_1994 napisał(a):

> Ale po co tabliczki na przystankach były wywieszane wcześniej? To, > że ktoś jeździ "na pamięc" nie znaczy tego, żeby od razu > obrzucac motorowego bluzgami

Że ludzie nie czytają tabliczek to inna bajka :>. We wrześniu dwa razy widziałem jak babcie stały na Krzywoustego - Turzyn i czekały na tramwaj :>.

wysłane przez Bauer

Piotr napisał(a):

> Że ludzie nie czytają tabliczek to inna bajka :>. We wrześniu dwa > razy widziałem jak babcie stały na Krzywoustego - Turzyn i czekały > na tramwaj :>.

Kilka dni temu jadąc z mike_1994 siódemką kilka lasek nie ogarniało co się dzieje jak skręciliśmy w Niepodległości więc... Ja nie wiem, tabliczki pomarańczowe, siódemka na peronie rezerwowym, objazd już ponad 3 miesiące a ludzie się gubią :|

-- Stara Sowa aejaejao aejaejao aejaejao!!!

wysłane przez Iwo

mosind napisał(a):

> Krótko - Wyszyńskiego w stronę Basenu - popatrzcie wieczorem ilu > ludzi myli tramwaje - te tablice nie są czytelne.

Nie? Mi się wydawało, że są bardzo czytelne, tylko mamy społeczeństwo wtórnych analfabetów, którzy nie potrafią / nie chcą / nie umią doczytać, iż tramwaj jedzie do Dworcowej. W pierwszy dzień obowiązywania nowych rozkładów właśnie miałem 7bis. Jakoś niektórzy potrafili przeczytać gdzie tramwaj jedzie i przesiąść się do jadącej za mną na Basen G. dwójeczki. Nie pomagało nawet włączenie prawego kierunkowskazu już przed przystankiem...

-- Kurs: 5000zł. Pozwolenie: 20zł. Radocha: Bezcenne :D

wysłane przez (użytkownik usunięty)

Iwo napisał(a):

> Nie? Mi się wydawało, że są bardzo czytelne, tylko mamy

Tablice 7BIS są do bani, żeby nie powiedzieć, że do czego innego. BIS nalepiony na 7 jest słabowidoczny i nawet mnie człeka z dobrym wzrokiem zdziwiło, że tak beznadziejnie oznaczono tę linię.

> społeczeństwo wtórnych analfabetów, którzy nie potrafią / nie > chcą / nie umią doczytać, iż tramwaj jedzie do Dworcowej. W

To, że na wyswietlaczutablicy jest napisane gdzie jedzie to jest inna sprawa.

> przesiąść się do jadącej za mną na Basen G. dwójeczki. Nie > pomagało nawet włączenie prawego kierunkowskazu już przed > przystankiem...

A wychylić się ze swojej kabinki i powiedzieć że skręcasz to przekracza już możliwości motorniczego? Tymbardziej, że wiesz, że ludzie się pogubią - sprawiało ci radość jak pojechali nie tam gdzie chcieli?

-- jednym słowem - Volvo
MC napisał(a):

> > Tablice 7BIS są do bani, żeby nie powiedzieć, że do czego innego. > BIS nalepiony na 7 jest słabowidoczny i nawet mnie człeka z dobrym > wzrokiem zdziwiło, że tak beznadziejnie oznaczono tę linię.

Z tym się zgodzę. Dopisek "bis" na dużym kwadracie powinien być po prostu czarny, wciśnięty z prawej strony cyfry "7" i napisany literami o większej wysokości (a przy tym w miarę potrzeby węższymi), niż tu widać na zdjęciu. Wtedy cały napis "7bis" byłby z daleka odpowiednio widoczny - lepiej niż te czerwone doklejki zasłaniające część cyfry 7. Przypuszczam, że kolor czerwony został zdeterminowany tymczasowością numeru linii (odpowiednik pomarańczowej tablicy) i chęcią zwrócenia na to uwagi. Wpłynęło to jednak negatywnie na czytelność całego oznaczenia.

O beznadziejnej widoczności i braku czytelności oznakowania liniowo-kierunkowego szczecińskich tramwajów (mówię zwłaszcza o ścianach czołowych wagonów) już dawno temu pisałem, więc tym razem pominę to milczeniem. Czasami równie dobrze można u nas w ogóle nie zakładać tablic, bo i tak nic nie widać, jeśli się nie podejdzie odpowiednio blisko wagonu, i to pod odpowiednim kątem do osi toru. :-/

wysłane przez Iwo

MC napisał(a):

> To, że na wyswietlaczutablicy jest napisane gdzie jedzie to jest inna > sprawa.

Tak, a jaka? Dalej twierdze, że powinno się patrzeć na tablice i czytać dokąd jedzie, a nie na ślepo wchodzić.

> A wychylić się ze swojej kabinki i powiedzieć że skręcasz to > przekracza już możliwości motorniczego?

Do drugiego wozu też miałem iść i uprzejmie prosić "analfabetów" żeby raczyli się przesiąść?

> Tymbardziej, że wiesz, że > ludzie się pogubią - sprawiało ci radość jak pojechali nie tam > gdzie chcieli?

Napisał bym Ci jaką mi to sprawiało radość ale nie mogę. Pomyśl troszeczkę.

Odnośnie 7bis, taka sama sytuacja jest na 2.

-- Kurs: 5000zł. Pozwolenie: 20zł. Radocha: Bezcenne :D

wysłane przez (użytkownik usunięty)

Iwo napisał(a):

> Tak, a jaka? Dalej twierdze, że powinno się patrzeć na tablice i > czytać dokąd jedzie, a nie na ślepo wchodzić.

Oczywiście, że się powinno czytać ale zwłaszcza wsiadając od tyłu do wagonu możesz sobie poczytać dokąd on jedzie - 7 to 7 - BIS jest niewidzialny a potem sie jedzie na dworcową...

> Do drugiego wozu też miałem iść i uprzejmie prosić > "analfabetów" żeby raczyli się przesiąść?

Do drugiego nie ale obrócić się otworzyć drzwi i powiedzieć, że skręcasz już tak.

> Napisał bym Ci jaką mi to sprawiało radość ale nie mogę. Pomyśl > troszeczkę.

Ja tego złomu nie prowadzę, tylko Ty i to nie ja jestem gorącym zwolennikiem tramwajów tylko Ty, i skoro tak chcesz zapraszać do korzystania z komunikacji to powinieneś robić wszystko co tylko jest w Twojej możliwości (szczególnie będąc na takim stanowisku) aby rzeczywiście zachęcić do jazdy coraz rzadziej i coraz bardziej nabitym tramwajem, który na dodatek jeszcze jest kiepsko oznaczony...

> Odnośnie 7bis, taka sama sytuacja jest na 2.

2 to już w ogóle bez komentarza - dowiedziało się pogodno o zmianie 31IX i nie mogło ustawić wyśwetlaczy? W tatrach to nawet mikrofony macie - ciekawe czy któryś z motorniczych korzystał i zapowiadał na Wyszyńskiego, że jedzie na Basen...

-- jednym słowem - Volvo

wysłane przez mike_1994

MC napisał(a):

> 2 to już w ogóle bez komentarza - dowiedziało się pogodno o zmianie > 31IX i nie mogło ustawić wyśwetlaczy?

Pogodno nie jest wyjątkiem, na Golęcinie też tramwaje z wyświetlaczami jeździły tylko z numerkiem linii, nie wspominając już co się działo z autokomputerami...

-- Hamulec szynowy aejaejao aejaejao aejaejao!!

wysłane przez mosind

1. U nas zmianę trasy oznacza się czerwoną tablicą, w Krakowie spotkałem się z tym że linie o zmienionej trasie mają inne numery. 2. Nieczytelne bisy są i kropka - zwłaszcza wieczorem przy pomarańczowych lampach na ulicy. 3. Zmieniając tak poważnie trasy przejazdu jak obecnie, wydaje się, że pracownicy ZDiTM powinni stać na przystanku i przez dzień lub dwa i informować pasażerów o zmianie trasy, mimo że informacja jest na przystanku.

wysłane przez (użytkownik usunięty)

mosind napisał(a):

> 1. U nas zmianę trasy oznacza się czerwoną tablicą, w Krakowie > spotkałem się z tym że linie o zmienionej trasie mają inne numery.

Bingo - dlaczego ZDiTM nie zdecydował się nazwać tego 807? Ewidentnie linia uzupełniająca/zastepcza więc numer jak znalazł...

-- jednym słowem - Volvo
MC napisał(a):

> Bingo - dlaczego ZDiTM nie zdecydował się nazwać tego 807? > Ewidentnie linia uzupełniająca/zastepcza więc numer jak znalazł...

Ale to nie jest linia zastępcza, lecz wspomagająca, a takie są oznaczane "bis'ami"

wysłane przez mosind

Troszę źle napisałem. Uważam że wszelkie zmiany przebiegu tras (długotrwałe) powinny mieć wydzieloną numerację (np 807 ,809). Bisy powinny zniknąć - łatwiej czyta się 17 niż 7 bis - nie bójmy się nowych numerów (to samo z autobusami) A pozatym po zakończeniu remontów - może jednak coś z siódemek zostawić na placu Rodła.
mosind napisał(a):

> Uważam że wszelkie zmiany przebiegu tras (długotrwałe) powinny > mieć wydzieloną numerację (np 807 ,809).

Ale po co? Wystarczą pomarańczowe tablice.

> Bisy powinny zniknąć - łatwiej czyta się 17 niż 7 bis - nie bójmy > się nowych numerów (to samo z autobusami)

Tak, ale nie twórzmy dziur w rozkładzie.

> A pozatym po zakończeniu remontów - może jednak coś z siódemek > zostawić na placu Rodła.

Przecież z Krzekowa mamy "piątkę", a z Basenu "dwójkę" i obie jadą na Rodła.

wysłane przez Iwo

mosind napisał(a):

> 1. U nas zmianę trasy oznacza się czerwoną tablicą, w Krakowie > spotkałem się z tym że linie o zmienionej trasie mają inne numery.

U nas przydały by się dodatkowe tablice "Zmiana Trasy"

> 2. Nieczytelne bisy są i kropka - zwłaszcza wieczorem przy > pomarańczowych lampach na ulicy.

Nie jest to najszczęśliwszy sposób oznakowania.

> 3. Zmieniając tak poważnie trasy przejazdu jak obecnie, > wydaje się, że pracownicy ZDiTM powinni stać na przystanku i przez > dzień lub dwa i informować pasażerów o zmianie trasy, mimo że > informacja jest na przystanku.

Bingo!

-- Kurs: 5000zł. Pozwolenie: 20zł. Radocha: Bezcenne :D

wysłane przez (użytkownik usunięty)

mike_1994 napisał(a):

> Pogodno nie jest wyjątkiem, na Golęcinie też tramwaje z > wyświetlaczami jeździły tylko z numerkiem linii, nie wspominając > już co się działo z autokomputerami...

Jak dla mnie bez różnicy czy to ta zajezdnia czy druga - firma jest jedna - MZK i jak zawsze dała ciała - czy przygotowanie i sprawdzenie wcześniejsze zarówno autokompterów jak i wyświetlaczy było tak trudne? O tym, że 2 pojedzie na Basen wiadomo już od dawna i jak zawsze komuś w MZK się nie chciało - dla porównania przykład z SPA, gdzie pomimo tego, że jeszcze reforma pospiesznych nie weszła, a już w połowie września wyświetlacze były przygotowane żeby wyświetlać A Plac Rodła, podobniez było z wyciągnięciem 81 do Kołbaskowa - jeszcze nic nie było wiadome ale wyświetlacze były już gotowe...

-- jednym słowem - Volvo
Post został wyedytowany przez autora.
Post został wyedytowany przez administratora lub moderatora.
MC napisał(a):

> 2 to już w ogóle bez komentarza - dowiedziało się pogodno o zmianie > 31IX i nie mogło ustawić wyśwetlaczy?

Wyświetlacze i rozkłady jazdy w autokomputerach programuje ZDiTM, aczkolwiek zajezdnie mogły poprzez tzw. linie dodatkowe tymczasowo wklepać kierunki, choć wówczas nie byłoby zapowiadania przystanków ani wyświetlania szczegółowej trasy. Wklepanie do systemu Municom kilkunastu rozkładów to nie jest bułka z masłem, zwłaszcza, jeśli nie ma człowieka zajmującego się wyłącznie tym. A jeszcze trzeba wziąć poprawkę na to, że rozkłady tramwajowe zmieniały się do ostatniej chwili.

wysłane przez (użytkownik usunięty)

mkubien napisał(a):

> Wyświetlacze i rozkłady jazdy w autokomputerach programuje ZDiTM,

To zaczynam sie cieszyć, że SPAD ma w większości Pixele i ich ZDiTM ztcw nie programuje.

> Wklepanie do systemu Municom > kilkunastu rozkładów to nie jest bułka z masłem, zwłaszcza, jeśli > nie ma człowieka zajmującego się wyłącznie tym. A jeszcze trzeba > wziąć poprawkę na to, że rozkłady tramwajowe zmieniały się do > ostatniej chwili.

Ale część tych danych wprowadzić można było wcześniej pomimo zmian rozkładów do ostatniej chwili - zapowiedzi uruchamiane są ztcmsw na podstawie przejechanej odległości a nie czasu który mija między przystankami a odległość jest stała i trasa też była ustalona w obu wypadkach już wcześniej.

-- jednym słowem - Volvo
MC napisał(a):

> Ale część tych danych wprowadzić można było wcześniej pomimo > zmian rozkładów do ostatniej chwili - zapowiedzi uruchamiane są > ztcmsw na podstawie przejechanej odległości a nie czasu który mija > między przystankami a odległość jest stała i trasa też była > ustalona w obu wypadkach już wcześniej.

Z tego co wiem, rozkłady były wklepywane najwcześniej jak się dało. Należy pamiętać, że zmieniły się nie tylko rozkłady linii tramwajowych, ale również paru autobusowych (wraz ze zmianą czasu przejazdu). A czy można wgrać same trasy, bez kursówek - nie wiem.

wysłane przez Iwo

MC napisał(a):

> Oczywiście, że się powinno czytać ale zwłaszcza wsiadając od > tyłu do wagonu możesz sobie poczytać dokąd on jedzie - 7 to 7 - BIS > jest niewidzialny a potem sie jedzie na dworcową...

A boczna tablica to od czego jest? Wywiało?

> Do drugiego nie ale obrócić się otworzyć drzwi i powiedzieć, że > skręcasz już tak.

Kto chciał to się zapytał, poza tym darłem się z kabiny, że na Dworcową jadę. Osobnych zaproszeń wysyłać nie będę.

> rzeczywiście zachęcić do jazdy coraz rzadziej i coraz bardziej > nabitym tramwajem, który na dodatek jeszcze jest kiepsko oznaczony...

> 2 to już w ogóle bez komentarza - dowiedziało się pogodno o zmianie > 31IX i nie mogło ustawić wyśwetlaczy?

Rozkłady zostały dostarczone na zajezdnię w sobotę popołudniu. Do czasu wprowadzenia ich do komputerów tak będzie z wyświetlaczami.

> W tatrach to nawet mikrofony > macie - ciekawe czy któryś z motorniczych korzystał i zapowiadał na > Wyszyńskiego, że jedzie na Basen...

Musisz zapytać jeżdzących Tatrami.

-- Kurs: 5000zł. Pozwolenie: 20zł. Radocha: Bezcenne :D

wysłane przez (użytkownik usunięty)

Iwo napisał(a):

> A boczna tablica to od czego jest? Wywiało?

A gdzie masz z tyłu boczną tablice?

> Kto chciał to się zapytał,

Chyba po skręcie sie pytał ;)

> poza tym darłem się z kabiny, że na > Dworcową jadę. Osobnych zaproszeń wysyłać nie będę.

I to się chwali

> Rozkłady zostały dostarczone na zajezdnię w sobotę popołudniu. Do > czasu wprowadzenia ich do komputerów tak będzie z wyświetlaczami.

Ciekawe ile to zajmie...

-- jednym słowem - Volvo

wysłane przez Iwo

MC napisał(a):

> A gdzie masz z tyłu boczną tablice?

lol, chyba mnie nie zrozumiałeś.

> > Kto chciał to się zapytał, > > Chyba po skręcie sie pytał ;)

Przed też.

> Ciekawe ile to zajmie...

Zadaj to pytanie w ZDiTM, bo to oni za to odpowiadają, zresztą widzę, że Maciek już wyjaśnił w osobnym poście co i jak.

-- Kurs: 5000zł. Pozwolenie: 20zł. Radocha: Bezcenne :D

wysłane przez t105n  49

emespob napisał(a):

> a na Dąbiu ładnie nadrukowywane jak w tramach.

Naklejane wycinanki z czarnej folii, a nie nadrukowywane.