Forum

Kolejny znak odnowy taboru - a złomy w odwrocie

zdjęcie
Kolejny znak odnowy taboru - a złomy w odwrocie
zbyt mało ocen, aby obliczyć średnią

wysłane przez gregor

I pomysleć, że przegubowe Tatry też tak kiedyś się błyszczały; były czyste i zadbane, bez żadnych zacieków...
gregor napisał(a):

> I pomysleć, że przegubowe Tatry też tak kiedyś się > błyszczały; były czyste i zadbane, bez żadnych > zacieków...

Z tymi zaciekami to masz rację, ale widać nawet wzięcie szmaty w łapę jest problemem. Zawsze po nowych przetargach ogłasza się wszem wobec, że co jak co, ale teraz na pewno będzie czysto.

wysłane przez alat57

Ciekawe jak długo ten pierwszy debiutancki skład Tatr T6A2D pojeździ bez porzeźbionych szyb i pomazanych ścian i innych elementów. Bez monitoringu będzie z tym problem, jednak jak wcześniej można było odczuć odnośnie doczep z moni., jest jeszcze większy problem, ponieważ niczemu on nie służy.:)

Jak by nie było, pasażerom zawsze będzie źle:)

wysłane przez DamTram

alat57 napisał(a):

> Bez monitoringu będzie z tym problem, jednak jak wcześniej > można było odczuć odnośnie doczep z moni., jest jeszcze > większy problem, ponieważ niczemu on nie służy.:)

Można by zainwestować chociaż w nalepki takie jak do kaesów. Część osób by to napewno odstraszyło.

-- Pozdrawiam stronniczą administrację :]

wysłane przez alat57

DamTram napisał(a):

> Można by zainwestować chociaż w nalepki takie jak do > kaesów. Część osób by to napewno odstraszyło.

Część może i tak, jednak podejrzewam, że "zawodowy rzeźbiarz" na wióry nie da się nabrać. Każdy w/w wie jak wygląda kamera i po sekundzie od wejścia do pojazdu stwierdzi że to blef, chyba żeby oprócz nalepek zastosować atrapy, wtedy może mieć mniejszą pewność, chociaż po kilku jazdach i tak wykuma co jest co...:) Prawdziwy monitoring i odpowiednie uchwały (nie chroniące wandali)mogą coś zmienić.

Jak by nie było, pasażerom zawsze będzie źle:)

wysłane przez DamTram

alat57 napisał(a):

> Każdy w/w wie jak wygląda kamera i po sekundzie od wejścia do > pojazdu stwierdzi że to blef, chyba żeby oprócz nalepek > zastosować atrapy, wtedy może mieć mniejszą pewność, > chociaż po kilku jazdach i tak wykuma co jest co...:) > Prawdziwy monitoring i odpowiednie uchwały (nie chroniące > wandali)mogą coś zmienić.

A do tych atrap jak do radarów policyjnych dokupić parę zestawów, które by wędrowały po wagonach.

-- Pozdrawiam stronniczą administrację :]

wysłane przez alat57

DamTram napisał(a):

> A do tych atrap jak do radarów policyjnych dokupić parę > zestawów, które by wędrowały po wagonach.

To jest dobry pomysł na brak środków na monitoring, jeden dwa orginalne reszta atrapa i rotacyjnie podmieniać, jednak trzeba liczyć się z tym że w każdym (domniemanym wozie) musiała by być odpowiednia instalacja i znowu rozbija się o koszty. Oczywiście, koszty o wiele mniejsze a skutek mógłby być nie współmierny, przynajmniej dla pasażera który mógłby obserwować bez problemu trasę jazdy, bo w tej chwili zobaczyć coś przez szyby drugiego wozu 105Nx to jest sztuka.

Jak by nie było, pasażerom zawsze będzie źle:)

wysłane przez DamTram

alat57 napisał(a):

> To jest dobry pomysł na brak środków na monitoring, jeden dwa > orginalne reszta atrapa i rotacyjnie podmieniać, jednak trzeba > liczyć się z tym że w każdym (domniemanym wozie) musiała by być > odpowiednia instalacja i znowu rozbija się o koszty. > Oczywiście, koszty o wiele ...

Gdyby każdy miał przygotowaną instalację do tych atrap, czyli w gruncie rzeczy same kable wychodzące w te szklane kóle i z drugiej strony obdiorniki tych wszystkich obrazów z kamer, to nie było by zbyt dużym problemem i jakimś ogromnym kosztem. Z czasem gdyby pieniędzy było więcej, można by zwiększyć ilość "ruchomych kamer" i ostatecznie zainstalować je na stałe.

-- Pozdrawiam stronniczą administrację :]

wysłane przez alat57

DamTram napisał(a):

> Gdyby każdy miał przygotowaną instalację do tych atrap, czyli w > gruncie rzeczy same kable wychodzące w te szklane kóle i z drugiej > strony obdiorniki tych wszystkich obrazów z kamer, to nie było by > zbyt dużym problemem i jakimś ogromnym kosztem. Z czasem gdyby > pieniędzy było więcej, można by zwiększyć ilość "ruchomych > kamer" i ostatecznie zainstalować je na stałe.

Tak tylko nikomu prócz pasażerów i MZK(w domniemaniu Sp. autobusowym)na tym nie zależy, miasto kupiło i reszte ma w 4 literach, ZDiTM przelewa dla MZK takie środki że utrzymać to wszystko w kupie to trzeba być cudotwórcą, a pasażer wymaga i nie dziwię mu się bo sam nim jestem.

Jak by nie było, pasażerom zawsze będzie źle:)

wysłane przez Luke_Police  163

alat57 napisał(a):

> To jest dobry pomysł na brak środków na monitoring, jeden dwa > orginalne reszta atrapa i rotacyjnie podmieniać, jednak trzeba > liczyć się z tym że w każdym (domniemanym wozie) musiała by być > odpowiednia instalacja i znowu rozbija się o koszty.

A ja myślę, że wystarczyłoby w jednym składzie zainstalować monitoring, w pozostałych atrapy. Sądzę, że przeciętny wandal nie zwraca uwagi na numery taborowe, a zresztą MZK wcale nie musiałoby kogokolwiek informować w którym składzie znajduje się prawdziwy monitoring. Sama świadomość, że taki skład istnieje i jeździ byłaby zniechęceniem przed niszczeniem wagonów, bo skąd niby dany wandal miałby wiedzieć, czy jedzie wagonem monitorowanym?

Technik serwisu :)

wysłane przez mike_1994

Luke_Police napisał(a):

[ciach]

Tylko oczywiście w takich sprawach media odpadają :D Bo sie okaże że wszyscy wandale rozpoznają po czymś ten skład i jazda :P. No w grę chyba wchodzi ewentualnie to, że w artykule/programie powiedziano by, że zainstalowany monitoring w wielu wagonach....

-- Solaris Urbino 12, Solaris Urbino 18, Tatra T6A2D - czy ten rok może zapowiadać sie lepiej? :D

wysłane przez Luke_Police  163

mike_1994 napisał(a):

> Tylko oczywiście w takich sprawach media odpadają :D Bo sie okaże > że wszyscy wandale rozpoznają po czymś ten skład i jazda :P.

Właśnie na tym by polegał ten myk, że same media nie byłyby o numerach taborowych poinformowane... Więc prawdę znałoby tylko MZK.

Technik serwisu :)

wysłane przez LinX 13

Luke_Police napisał(a):

> Właśnie na tym by polegał ten myk, że same media nie byłyby o > numerach taborowych poinformowane... Więc prawdę znałoby tylko > MZK.

Najlepiej byłoby, gdyby ktoś z MZK puścił jakiemuś dziennikarzowi newsa o masowym montażu monitoringu. W istocie rzecz polegała by na montażu np. w 6 wagonach monitoringu, a w 14 atrap.

wysłane przez alat57

Luke_Police napisał(a):

> Właśnie na tym by polegał ten myk, że same media nie byłyby o > numerach taborowych poinformowane... Więc prawdę znałoby tylko MZK.

Gdyby taki "myk" zastosować to faktycznie "rzeźbiarze" mieli by istny totolotek, jednak bacząc że pałają żądzą niszczenia, może się rozpocząć nowa (stara w stosunku do autobusów) era, niszczenie z zewnątrz a wtedy żaden monitoring nie pomoże. Chyba że tram bedzie obwieszony wszem i wobec kamerami które wczesniej czy później i tak padną ofiarą wandali.

Jak by nie było, pasażerom zawsze będzie źle:)

wysłane przez Pepe 236

alat57 napisał(a):

> może się rozpocząć nowa (stara w stosunku do autobusów) era, niszczenie > z zewnątrz a wtedy żaden monitoring nie pomoże.

A nie rozpoczęła się już czasem? Popatrz jak ilośc mazaków na burtach tramwajów wzrasta dzień po dniu. Tatry dostają takie "cudne" podpisy z tyłu i z boku. Na ilu już to jest? 16-18? Wiem, że niektórzy z użytkowników też to już zauważyli. Ile minęło od czasu rewitalizacji 748+747? Miesiąc. A to co jest na drugim wagonie od strony drzwi już czystym lakierem nie nazwiemy. :/

wysłane przez Luke_Police  163

alat57 napisał(a):

> Ciekawe jak długo ten pierwszy debiutancki skład Tatr T6A2D > pojeździ bez porzeźbionych szyb i pomazanych ścian i > innych elementów.

Pierwszy wagon może nawet i rok. Doczepa zawsze szybciej jest niszczona niż pierwszy wagon, choćby ze względu na brak motorniczego.

Technik serwisu :)

wysłane przez alat57

Luke_Police napisał(a):

> Pierwszy wagon może nawet i rok. Doczepa zawsze szybciej jest > niszczona niż pierwszy wagon, choćby ze względu na brak > motorniczego.

Może dogadać się z firmą kanarską i położyć większy nakład kontroli na takie składy na danych liniach?

Jak by nie było, pasażerom zawsze będzie źle:)

wysłane przez (użytkownik usunięty)

alat57 napisał(a):

> Może dogadać się z firmą kanarską i położyć większy

Teraz firma kanarska to ZDiTM. W ilościach śmiesznych o czym juz była mowa.

> nakład kontroli na takie składy na danych liniach?

Taaa oni jeżdża przecież tylko Wszyńskiego Dworzec - Główny o tym wie każdy i to już ma miejsce od daaaawna.

-- jednym słowem - Volvo

wysłane przez mike_1994

MC napisał(a):

> Taaa oni jeżdża przecież tylko Wszyńskiego Dworzec - Główny o > tym wie każdy i to już ma miejsce od daaaawna.

Nieźle się uśmiałem jak to przeczytałem, bo ciekawe czemu ale miałem raz w niedzielę kontrolę na odcinku Odzieżowa - Plac Żołnierza Polskiego i raz na 12 na odcinku Kościuszki - Sprzymierzonych. Poza tym, często słyszę od innych o kanarach na innych liniach..

-- Solaris Urbino 12, Solaris Urbino 18, Tatra T6A2D - czy ten rok może zapowiadać sie lepiej? :D

wysłane przez alat57

mike_1994 napisał(a):

> Nieźle się uśmiałem jak to przeczytałem, bo ciekawe czemu ale > miałem raz w niedzielę kontrolę na odcinku Odzieżowa - Plac > Żołnierza Polskiego i raz na 12 na odcinku Kościuszki - > Sprzymierzonych. Poza tym, często słyszę od innych o kanarach na > innych liniach..

Ja też niestety tylko słyszę o kontrolach i to tylko na forum. Aby dojechać do pracy muszę pokonać odcinki od Dąbrowskiego (11,12)przez Pl.Kościuszki (75) do Klonowica i przez 2(słownie dwa lata) nie byłem kontrolowany na tych odcinkach. Natomiast jadąc w zeszłym roku w październiku, do pracy (61) w kierunku "Dworzec G.", przeszedłem dwie kontrole, na odcinku Dąbrowskiego-Łokietka i Wyszyńskiego-Dworzec G. - śmieszne(?) nie nakład na osiągi...:):(

Jak by nie było, pasażerom zawsze będzie źle:)

wysłane przez Luke_Police  163

alat57 napisał(a):

> Ja też niestety tylko słyszę o kontrolach i to tylko na forum.

To taka ciekawostka z dzisiejszej Kroniki: odkąd na Linii Samorządowej do Trzebieży pojawili się konduktorzy sprawdzający bilety, dochód z ich sprzedaży znacznie się zwiększył. Gmina Police potrafiła sobie poradzić z problemem na swoich liniach. ZDiTM nie chce zainwestować w kontrolerów z prawdziwego zdarzenia, to niech się nie dziwią, że zyski z biletów są wciąż niewystarczające...

Technik serwisu :)

wysłane przez (użytkownik usunięty)

mike_1994 napisał(a):

> Nieźle się uśmiałem jak to przeczytałem, bo ciekawe czemu ale > miałem raz w niedzielę kontrolę na odcinku Odzieżowa - Plac > Żołnierza Polskiego i raz na 12 na odcinku Kościuszki -

Pojeździj przez miesiąc Wyszyńskiego Dworzec to zobaczysz :P Tam można ich spotkać nadspodziewanie często a powiedziałbym, że jak na tamte potrzeby to za często. Wielu pasażerów tam nie ma, a bardziej przydaliby się na Kasztanowym, Skolwinie...

> Sprzymierzonych. Poza tym, często słyszę od innych o kanarach na > innych liniach...

inni użytkownicy też potwierdzają, że najczęściej można ptaszki spotkać na ww odcinku - to świadczy że sobie tego nie wyssałem z palca...

-- jednym słowem - Volvo

wysłane przez LLUZNIAK

MC napisał(a):

> Pojeździj przez miesiąc Wyszyńskiego Dworzec to zobaczysz :P Tam > można ich spotkać nadspodziewanie często a powiedziałbym, że jak > na tamte potrzeby to za często. Wielu pasażerów tam nie ma, a > bardziej przydaliby się na Kasztanowym, Skolwinie...

Pasażerów może i wielu nie ma, za to współczynnik przyjezdnych, którzy często nie mają biletu jest tam zdecydowanie większy niż na innych odcinkach / liniach.

Osobiście od czasu notorycznej kontroli na jednym z kursów F'ki (codzienna kontrola na całej trasie przez niemal 2 tygodnie) jakieś 2, 3 lata temu to właśnie na przydworcowym odcinku ze dwa razy spotkałem "kanarków". Więcej kontaktów z kontrolerami w naszej KM przez ten czas nie miałem.

-- Powrót szkodnika, odsłona pierwsza ;)

wysłane przez Bauer

MC napisał(a):

> bardziej przydaliby się na Kasztanowym, Skolwinie...

Chciałbyś tam kontrolować? Chyba znam odpowiedź ;) spróbuj wypisać mandat dresiarzowi mającymi za placami pokaźną ekipę chołoty. Wiele razy widywałem przypadki że po odpowiedzi "nie mam biletu" kontroler odchodził bo nie chciał się pakować w niemiłe akcje. Raz nawet słyszałem że jak wygonili typa z autobusu to ten zostawił na siedzeniu pokaźny nóż, na szczęście nie zdążył go użyć. Może kontrole z patrolami policji? Ale kto da na to pieniądz...

-- Tymbark - 0zł Kamizelka - 0zł Statyw - 0zł - wrażenia z nocki - bezcenne!

wysłane przez (użytkownik usunięty)

Bauer napisał(a):

> Chciałbyś tam kontrolować? Chyba znam odpowiedź ;) spróbuj

To co - nie kontrolować bo nie wygodnie - mało że niebezpiecznie to jeszcze daleko, a że połowa nie ma biletu to już nie nasz problem ? Potem się dziwicie że nie ma pieniędzy na nic.

> użyć. Może kontrole z patrolami policji? Ale kto da na to > pieniądz...

Myślę że gdyby pogadali z policją to może coś dałoby się zdziałać - starczy jeden patrol prewencji a nawet tylko jeden policjant - to od razu pomoże przy identyfikacji niemających dokumentów... Tu też jest jeden z obszarów, gdzie bez specjalnych nakładów można coś zmienić in plus - ale po co - lepiej ponarzekać i tych co tego narzekania mają dość nazwać trolem - bo wszystkim wydaje się że liczą się tylko pieniądze. Pieniądze też nie pomogą bo nie ma chęci.

-- jednym słowem - Volvo

wysłane przez Iwo

MC napisał(a):

> Myślę że gdyby pogadali z policją to może coś dałoby się > zdziałać - starczy jeden patrol prewencji a nawet tylko jeden > policjant -

Jeden policjant to może tam dostać co najwyżej porządny łomot. Jak były organizowane akcje w getccie to za autobusem jechał busik z drużynką z OP ( w sile 5 chłopa ) plus dwóch w autobusie włacznie z nami kontrolerami. Po jakiś dwóch - trzech kursach frekwencja na liniach w tamtym rejonie spadła o mniej więcej połowę.

-- - Poprosze studencki!
- Nie ma :D

wysłane przez (użytkownik usunięty)

Iwo napisał(a):

> Jeden policjant to może tam dostać co najwyżej porządny łomot. Jak > były organizowane akcje w getccie to za autobusem jechał busik z > drużynką z OP ( w sile 5 chłopa ) plus dwóch w autobusie włacznie > z nami kontrolerami. Po jakiś dwóch - trzech kursach frekwencja na > liniach w tamtym rejonie spadła o mniej więcej połowę.

To może w ramach ćwiczeń od razu antyterrorystów ;) W każdym bądź razie - coś z tym powinno się zrobić i tego typu działania powinny być długofalowe bo skoro w domu nie nauczyli jak się zachowywać to widać trzeba inaczej :/

-- jednym słowem - Volvo

wysłane przez Ralf

Iwo napisał(a):

> Jeden policjant to może tam dostać co najwyżej porządny łomot. Jak > były organizowane akcje w getccie to za autobusem jechał busik z > drużynką z OP ( w sile 5 chłopa ) plus dwóch w autobusie włacznie > z nami kontrolerami. Po jakiś dwóch - trzech kursach frekwencja na > liniach w tamtym rejonie spadła o mniej więcej połowę.

To jeszcze co nazywasz gettem bo z tego co ja się orientuje to raczej takiego czegoś już w Polsce nie ma, a tym bardziej w naszym mieście :> A jeżeli już jest tak tragicznie to niedługo jednostka 2305 będzie z kontrolerami jeździła ? Wydaje mi się, że dwóch policjantów na większości osób zrobiło by wrażenie.

-- Czekam na tramwaj - powiadomcie rodzinę...

wysłane przez mike_1994

MC napisał(a):

> To co - nie kontrolować bo nie wygodnie - mało że niebezpiecznie to > jeszcze daleko, a że połowa nie ma biletu to już nie nasz problem ? > Potem się dziwicie że nie ma pieniędzy na nic.

Wiesz co? Naprawdę daruj sobie. Wątpię, że gdybyś był kontrolerem to byś sie awanturował z takim o bilet. Raz, że byś po prostu dostał, a dwa, że mogłoby to się skończyć gorzej w przypadku "uzbrojonego" dresa. :/

-- Solaris Urbino 12, Solaris Urbino 18, Tatra T6A2D - czy ten rok może zapowiadać sie lepiej? :D

wysłane przez (użytkownik usunięty)

mike_1994 napisał(a):

> Wiesz co? Naprawdę daruj sobie. Wątpię, że gdybyś był kontrolerem

Pisałeś daruj sobie bilety daruj sobie sprawdzanie, wszystko sobie darujmy - całą komunikację sobie darujmy. Naprawdę nie dziw się że nie ma pieniędzy na to na to i na tamto - jak ludzie nie płacą to nie ma - samo się nie bierze - miasto nie da jak nie ma - a skąd ma mieć?

> to byś sie awanturował z takim o bilet. Raz, że byś po prostu > dostał, a dwa, że mogłoby to się skończyć gorzej w przypadku > "uzbrojonego" dresa. :/

To od czegoś jest policja.

-- jednym słowem - Volvo

wysłane przez Mareczek 5

MC napisał(a):

> To od czegoś jest policja.

400 etatów czeka, miejsce dla Ciebie na pewno się znajdzie ;)

Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

wysłane przez (użytkownik usunięty)

Mareczek napisał(a):

> 400 etatów czeka, miejsce dla Ciebie na pewno się znajdzie ;)

Równie dobrze i Ty możesz spróbować :>

wysłane przez MaK

MC napisał(a):

> Myślę że gdyby pogadali z policją to może coś dałoby się > zdziałać - starczy jeden patrol prewencji a nawet tylko jeden > policjant - to od razu pomoże przy identyfikacji niemających > dokumentów... Tu też jest jeden z obszarów, gdzie bez specjalnych > nakładów można coś zmienić in plus - ale po co - lepiej > ponarzekać i tych co tego narzekania mają dość nazwać trolem - bo > wszystkim wydaje się że liczą się tylko pieniądze. Pieniądze też > nie pomogą bo nie ma chęci.

Bierz pod uwage realia inne niż znamy MY wszyscy. Nawet jak uda się (cudem?) wylegitymować takiego "pasażera". I jeszcze większym zrządzeniem losu wypisać mu mandat. To co dalej? Myślicie, że zapłaci? W życiu. Nie zapłaci w terminie i co? Przyjdzie mu wezwanie z US o ile jest pełnoletni. Mało prawdopodobne, że jest to osoba pracująca legalnie. Więc US nic mu nie zrobi, bo nie ma prawa. Pętla się zamyka. Jedyne co będzie to straty w połamanych przez dresiarzy kanarach.

-- SW -> SL -> Rg -> Psychiatryk...

wysłane przez Jasiek 36

MaK napisał(a):

> Jedyne co będzie to straty w połamanych przez dresiarzy > kanarach.

A może czas najwyższy, aby Zditm przeznaczył trochę pieniędzy i zaopatrzył kontrolerów w paralizatory na te trzy drzwiowe szafy i innych, którzy są po prostu zwykłymi złodziejami okradającymi tych co płacą za bilety.

wysłane przez alat57

MC napisał(a):

> Teraz firma kanarska to ZDiTM. W ilościach śmiesznych o czym juz > była mowa.

Tak, zgadza się - niestety:(

> Taaa oni jeżdża przecież tylko Wszyńskiego Dworzec - Główny o > tym wie każdy i to już ma miejsce od daaaawna.

Tak i znowu niestety, każdy o tym wie łącznie z ZDiTM...(?) W czasie ((rok 76-ty)kiedy miałem "przyjemość" być przez dwa miechy, oddelegowanym kanarem do WKR z ramienia jednego z wydziałów WPKM i jak go zwał tak zwał, do dnia dzisiejszego w tym zakładzie pracuje), mieliśmy troszkę więcej obowązków narzuconych niż tylko sprawdzanie ważności biletów i spisywanie gapowiczów za wszelką cenę. Między innymi było kontrolowanie punktualności kursowania pojazdu w którym odbywała się kontrola, zwracanie uwagi na przestrzeganie przepisów ruchu przez motorniczego, pomoc osobom zdezorientowanym czy niepełnosprawnym i wiele innych. Dzisiaj kanar, ma założone klapki na oczy i goni za osiągami (wiecie o co chodzi...(?)) Wiem że w tamtych czasach (komuna), nakazywano co i jak robić, ale stosowaliśmy się do tego, bo taka była potrzeba, dzisiaj jest jeden kierunek - dorwać gapowicza..., i nic po za tym.:)

Jak by nie było, pasażerom zawsze będzie źle:)