Forum

Koncepcja Floating Garden doczekała się wykonania już w...

zdjęcie
Koncepcja Floating Garden doczekała się wykonania już w 2009 roku
zbyt mało ocen, aby obliczyć średnią
Kto te numery boczne naklejał...
Widać jak na zajezdni w SPA Dąbie pracują pracownicy. Ciekawe w jakim stanie był ten pracownik, jak przyklejał numery taborowe.
wiktor2115 napisał(a):

> Widać jak na zajezdni w SPA Dąbie pracują pracownicy. > Ciekawe w jakim stanie był ten pracownik, jak > przyklejał numery taborowe.

Wydaję mi się, że te numery mogły zostać tak naklejone przez pracowników firmy, która zajmuje się naklejaniem reklam. Chyba, że SPAD wykonuje ta robotę.
wiktor2115 napisał(a):

> Widać jak na zajezdni w SPA Dąbie pracują pracownicy. > Ciekawe w jakim stanie był ten pracownik, jak > przyklejał numery taborowe.

Widziałeś aby jakiś pracownik był w "jakimś stanie" nie takim jak należy? Nie rzucaj pochopnie oskarżeń.

-- "Co dla wszystkich nienormalne, u nas staje się realne" - Szczecińskie Tramwaje

"Co u innych nierealne, u nas staje się normalne" Tramwaje Szczecińskie
Wojciech napisał(a):

> Widziałeś aby jakiś pracownik był w "jakimś stanie" nie > takim jak należy? Nie rzucaj pochopnie oskarżeń.

Jeżeli pracownik naklejający ten numer był trzeźwy to tym gorzej dla niego. Oznacza to bowiem, że jest bezmyślnym baranem (przepraszam barany), a to co napisałem nie jest pochopnym oskarżeniem.

-- Jedzie mi w oku tramwaj? -No, i nazywa się SST!!
Mr_Reaper napisał(a):

> Jeżeli pracownik naklejający ten numer był trzeźwy to tym > gorzej dla niego. Oznacza to bowiem, że jest bezmyślnym baranem > (przepraszam barany), a to co napisałem nie jest pochopnym > oskarżeniem.

Bardziej to obrazuje stosunek pracownika do wykonywanych obowiązków. Z resztą, może numer był naklejony odpowiednio tylko dostała się woda pod cyfrę i cyferka "zjechała"? Podobnie jak z napisami "wyjście ewakuacyjne" malowanymi od szsblonu, literki są rozjechane niemal po całej szybie.

-- "Co dla wszystkich nienormalne, u nas staje się realne" - Szczecińskie Tramwaje

"Co u innych nierealne, u nas staje się normalne" Tramwaje Szczecińskie
Wojciech napisał(a):

> Bardziej to obrazuje stosunek pracownika do wykonywanych > obowiązków. Z resztą, może numer był naklejony odpowiednio > tylko dostała się woda pod cyfrę i cyferka "zjechała"?

Dokładnie. Widać, że tylko "6" jest krzywa. Po takich ulewach nie ma co się dziwić.
manieQ1991 napisał(a):

> Dokładnie. Widać, że tylko "6" jest krzywa. Po takich ulewach > nie ma co się dziwić.

Rzekłbym nawet, że dolna połowa cyfry jest naklejona prosto. Górny kawałek szóstki się odkleił pod wpływem wilgoci i tyle. Zwykłe zdarzenie losowe. Po co to od razu oskarżać zaplecze zajezdni o pijaństwo?

Technik serwisu :)

wysłane przez (użytkownik usunięty)

Luke_Police napisał(a):

> Rzekłbym nawet, że dolna połowa cyfry jest naklejona prosto. Górny > kawałek szóstki się odkleił pod wpływem wilgoci i tyle. Zwykłe > zdarzenie losowe. Po co to od razu oskarżać zaplecze zajezdni o > pijaństwo?

Dwójka nie trzyma poziomu, podobnie jest z dziewiątka, która podąża za dwójką. Zero również jest pochylone - tym razem zagubiło orientacje w pionie. Szóstka faktycznie spłyneła.
Luke_Police napisał(a):

> Rzekłbym nawet, że dolna połowa cyfry jest naklejona prosto. Górny > kawałek szóstki się odkleił pod wpływem wilgoci i tyle. Zwykłe > zdarzenie losowe.

Obejrzyj sobie "zdarzenie losowe" z tyłu 2908. Jedna cyfra Myriadem, jedna Timesem, a dwie wyklejone z jakiejś taśmy samoprzylepnej.

P.S. Czy decyzje i nadzór w sprawie naklejania wszelkich oznaczeń w autobusach nie leży czasem w gestii kierownika ds. techniczno-eksploatacyjnych ? Bo wydaje mi się, że zanim pan Szok przeszedł na emeryturę to jakoś lepiej to wszystko wyglądało...
Post został wyedytowany przez autora.
Post został wyedytowany przez administratora lub moderatora.
105ngs napisał(a):

> Obejrzyj sobie "zdarzenie losowe" z tyłu 2908. Jedna cyfra Myriadem, > jedna Timesem, a dwie wyklejone z jakiejś taśmy samoprzylepnej.

Obejrzałem dzisiaj i wszystko jest OK: taka sama czcionka i względnie równo.
t105n napisał(a):

> Obejrzałem dzisiaj i wszystko jest OK: taka sama czcionka i względnie > równo.

Czyli poprawili i chwała im za to. Ja to widziałem jakiś tydzień temu, jak nie więcej i żałuję, że nie miałem wtedy aparatu...
105ngs napisał(a):

> Czyli poprawili i chwała im za to. Ja to widziałem jakiś tydzień > temu, jak nie więcej i żałuję, że nie miałem wtedy aparatu...

Jak chcesz to ja mam zdjęcie #2908 z kolorowym i krzywym numerem taborowym. I to prawda zarówno na #2906, jak i #2908 numer taborowy został poprawiony. Teraz jedynie #2904 z tyłu po zdjęciu reklamy posiada podwójny numer taborowy. Widać, że ten wątek chyba odniósł skutek w SPAD. A więc może kontynuujmy to dzieło i potraktujmy ten wątek jako miejsce do zgłaszania wszelkich braków lub błędów w malowaniu i oznaczaniu autobusów i tramwajów w barwach Floating Garden. A może to coś da.

-- lukas -> jasiek
Jasiek napisał(a):

> Jak chcesz to ja mam zdjęcie #2908 z kolorowym i krzywym numerem > taborowym. I to prawda zarówno na #2906, jak i #2908 numer taborowy > został poprawiony.

Nie no, zdjęcie mi niepotrzebne, ale dzięki za odzew. Napisałem, że żałuję braku aparatu, bo chciałem udowodnić Jackowi to, co napisałem o krzywym numerze. Ale dobrze, że ktoś to sfocił.

> Widać, że ten wątek chyba > odniósł skutek w SPAD. A więc może kontynuujmy to dzieło i > potraktujmy ten wątek jako miejsce do zgłaszania wszelkich braków > lub błędów w malowaniu i oznaczaniu autobusów i tramwajów w > barwach Floating Garden. A może to coś da.

Chciałbym wierzyć, że jednak ktoś w SPAD sam to kontroluje. W końcu takie pierdółki poskładane w całość świadczą ogólnie o firmie. Skoro wprowadzamy markę FG, to dbajmy o wizerunek.
105ngs napisał(a):

> Skoro wprowadzamy markę FG, to dbajmy o wizerunek.

100% racja jestem tego samego zdania. Bo po coś te barwy były zmieniane, aby nie panował nieład na pojazdach z numerami taborowymi, taki jak na pojazdach ze starymi barwami. Jeśli tylko byłby odzew, to bym sam nawet mógł naklejać te numery taborowe i "mazy", byle żeby było estetycznie na wszystkich pojazdach w barwach FG.

-- lukas -> jasiek
Jasiek napisał(a):

> A więc może kontynuujmy to dzieło i > potraktujmy ten wątek jako miejsce do zgłaszania wszelkich braków > lub błędów w malowaniu i oznaczaniu autobusów i tramwajów w > barwach Floating Garden. A może to coś da.

Skoro rzuciłem ten pomysł, to zacznę, a więc oto moje uwagi do pojazdów w barwach floating garden. I tu uwaga zaskoczenie, tylko do pojazdów ze SPAD. Bo SPAK od jakiegoś czasu dobrze się spisuje, no może oprócz wzoru naklejania numerów taborowych bocznych, które to powinny być naklejane już tak jak w spad czyli w układzie poziomym, a nie pionowym. Ale przejdźmy do szczegółów:

1.Neoplany N4011 #2805 i #2702 nie posiadają nadal na swoich oknach elementów graficznych uzupełniających tzw. "mazów", lub "kleksów".

2. Solaris Urbino 18 #2907 w czerwcu stracił szybę w wyniku aktu wandalizmu i to akurat tą, na której znajdował się "maz". Jednak po upłynięciu prawie 5 miesięcy pojazd ten nadal kursuje bez tego nowego "maza" z przodu po lewej stronie pojazdu, z pozycji kierowcy.

3. Solaris Urbino 18 #2905 niedawno pozbył się reklamy z tyłu, jednak nie wrócił na to miejsce element graficzny uzupełniający z folii przeźroczystej.

4. Na niektórych MAN-ach NG312 np. #2601 i Solarisach Urbino 18 np. #2902 "kleksy" zaczynają już odpadać, gdyż folia przeźroczysta jest raczej mniej odporna niż perforowana.

Ponadto na przykładzie #2905 zasadne staje się przypuszczenie, iż SPAD nie będzie tym bardziej tej sprawy kontrolował, gdy coraz więcej ich autobusów będzie posiadało barwy FG. I powstanie estetyczny bałagan. Zdaję sobie sprawę, że nie są to najważniejsze sprawy w funkcjonowaniu spółek, no ale jednak o czymś świadczą. A przecież to w zdecydowanej większości dzięki dokapitalizowaniu przez urząd miasta mamy nowe autobusy i dlatego miasto ma prawo żądać estetycznego wyglądu tych autobusów.

-- lukas -> jasiek
Jasiek napisał(a):

> 1.Neoplany N4011 #2805 i #2702 nie posiadają nadal na swoich oknach > elementów graficznych uzupełniających tzw. "mazów", lub > "kleksów". [ciach]

Co za strata... (ironicznie)

-- Nächste Haltestelle: Waldschlösschen bei Buchholz
lhb178 napisał(a):

> Co za strata... (ironicznie)

No sorry jest koncepcja FG, to i powinny być "mazy".
Jasiek napisał(a):

> > Co za strata... (ironicznie) > > No sorry jest koncepcja FG, to i powinny być "mazy".

No sorry, ktoś wymyślił szyby po to, żeby można było popatrzeć na zewnątrz.

-- Nächste Haltestelle: Waldschlösschen bei Buchholz
lhb178 napisał(a):

> No sorry, ktoś wymyślił szyby po to, żeby można było popatrzeć > na zewnątrz.

A co nie można, czy "mazy" przysłaniają wszystkie okna? Tak jak reklamy z folii przeźroczystej, przez które w czasie deszczu przy zachmurzonej pogodzie i tak nic prawie nie widać. A co do "mazów", no cóż takie uwagi to nadsyłaj do UM, choć wątpię żeby zrezygnowali z elementów graficznych uzupełniających.

-- lukas -> jasiek
Jasiek napisał(a):

> > No sorry, ktoś wymyślił szyby po to, żeby można było popatrzeć > > na zewnątrz. > > A co nie można, czy "mazy" przysłaniają wszystkie okna?

Wystarczy, że skutecznie przesłaniają niektóre.

> Tak jak reklamy z folii przeźroczystej, przez które w czasie deszczu > przy zachmurzonej pogodzie i tak nic prawie nie widać.

Tak samo, jak akwaria w szybach zespolonych, co nie znaczy, że mamy równać w dół.

-- Nächste Haltestelle: Waldschlösschen bei Buchholz
Jasiek napisał(a):

> 4. Na niektórych MAN-ach NG312 np. #2601 i Solarisach Urbino 18 np. > #2902 "kleksy" zaczynają już odpadać, gdyż folia przeźroczysta > jest raczej mniej odporna niż perforowana.

I tu wkradł się mały błąd pojęć, gdyż "mazy" znane z autobusów SPAD są z folii perforowanej, czyli przeźroczystej i są mniej wytrzymałe, niż te z folii piaskowanej, czyli znanej z autobusów SPAK i tramwajów. Podobno wkrótce folia perforowana (przeźroczysta) ma na dobre zniknąć z autobusów SPAD i zostać zastąpiona także przez tą piaskowaną, ale jak będzie to zobaczymy.

-- lukas -> jasiek
t105n napisał(a):

> Obejrzałem dzisiaj i wszystko jest OK: taka sama czcionka i względnie > równo.

Dzisiaj na 77 śmigał,ale jednak ta "6" jest trochę przekrzywiona ;D
Numery taborowe są naklejane przez pracowników. Żadna firma która nakleja reklamy na autobusy nie robi numerów taborowych, chyba że nakleja jakąś dużą reklamę z tył wozu lub z boku. Sam naklejałem kila numerów osobiście.
wiktor2115 napisał(a):

> Numery taborowe są naklejane przez pracowników. Żadna > firma która nakleja reklamy na autobusy nie robi numerów > taborowych, chyba że nakleja jakąś dużą reklamę z tył > wozu lub z boku. Sam naklejałem kila numerów osobiście.

Na czyjąś wypowiedź odpowiadamy za pomocą funkcji "Odpowiedz na ten post", a nie "Dodaj komentarz".

moderator@mkm.szczecin.pl