Forum

"Transport na żądanie" obejmie kolejne osiedla

We wrześniu uruchomione zostaną dwie dodatkowe linie w ramach usługi "Transportu na żądanie" - 98 i 99.
Bardzo dobrze że ZDiTM ma na uwadze obszary dotąd nie obsługiwane przez miejskie autobusy. W przypadku linii 98 to nie bardzo wiadomo w jakim celu miałby docierać na Osiedle Kapitanów skoro tam kursuje linia 88, chyba zostanie ona skrócona do pętli przy ul. Kwiatowej. Również dalszy przebieg trasy autobusu budzi wątpliwości. Trasa do ul. Zbójnickiej jest w pełni uzasadniona ale dlaczego dalej nie pojedzie przez ul. Zieloną, Bronowicką i Ledóchowskiego do Janiszewskiego, gdzie przy rondzie mógłby być przystanek końcowy. Są to obszary Gumieniec gdzie autobusy nie docierają. Dalsza trasa do ul. Krygiera wzbudzała wątpliwości bo tam dociera często kursująca linia 61, chyba że chodziło o ul. Południową za Selgrosem. W przypadku linii 99 to aż się prosi aby uczynić ją normalną linią wspomagająca kursującą od centrum handlowego przy ul. Duńskiej do pętli linii 87 na Podbórzu ulicami: Duńską, Andersa, Wymarzoną, Miodową, Himalajską, Karkonowską i Miodową do pętli Podbórz. Ze względu na obszar tego osiedla oraz częste kursowanie linii 87 właściwsze byłoby skierowanie do pętli Podbórz a nie do Osowa. Również kursowanie przez Warszewo trasą linii 57 też wydaje się niezbyt trafione. Wielu mieszkańców mogłoby dojechać z miasta do centrum handlowego przy ul. Duńskiej, tam zrobić zakupy a następnie linią 99 kursującą przez całe prawie osiedle dojechać do swego domu (podobnie jak linią 87 z drugiej strony osiedla.

wysłane przez Ferrix 8

A nie lepiej byłoby wprowadzić odrębną numerację dla linii TNŻ, np. od 41?

STMKŻ

wysłane przez Kacpi 27

Ferrix napisał(a):

> A nie lepiej byłoby wprowadzić odrębną numerację dla > linii TNŻ, np. od 41?

Generalnie wyglądałoby to ładnie, aczkolwiek tylko 9 numerów wtedy jest do zajecia (41-49)

-- Do po­rozu­miewa­nia się na drodze kierow­cy używają: kierun­kow­skazów, świateł sto­pu i środ­ko­wego palca.

Do po­rozu­miewa­nia się na drodze kierow­cy używają: kierun­kow­skazów, świateł sto­pu i środ­ko­wego palca.

wysłane przez torwid  67

Ferrix napisał(a):

> A nie lepiej byłoby wprowadzić odrębną numerację dla > linii TNŻ, np. od 41?

Z tego, co pamiętam, nadawanie numeracji jest szczegółowo określone w Uchwale Rady Miasta i przedział 1-49 jest zarezerwowany dla tramwajów.

-- Przełożony ma ZAWSZE rację, niestety...

Przełożony ma ZAWSZE rację, niestety...

wysłane przez Tatra108 10

torwid napisał(a):

> Z tego, co pamiętam, nadawanie numeracji jest szczegółowo > określone w Uchwale Rady Miasta i przedział 1-49 jest > zarezerwowany dla tramwajów.

Zamierzam napisać wniosek we wrześniu o wystartowanie TeleBusa na terenie Dąbia. Są do wyboru numery 89, 90, 92. Jeśli załóżmy zostanie przyjęty numer 90, zostaje wtedy możliwość stworzenia dwóch linii. Jak zatem będzie wyglądała dalej polityka nadawania numerów nowym liniom?

Mam w głowie taką koncepcję, aby wszystkie istniejące linie z zakresu 51-99 miały z przodu dodaną cyfrę 1. W ten sposób mamy zakres 151-199, przy czym następne linie mogą chodzić w dół. Do tego dochodzą linie zamiejscowe, które zostałyby przy swoich numerach: 101-103, 105-111, 121-124. Ewentualnie linie z tego zakresu można oznaczyć cyfrą 2. Wówczas 101 staje się 201, 124 zaś 224.

Linie pospieszne można by oznaczyć tak jak w kasownikach.

Już nie będę robił wywodu, że w normalnych miastach linie nocne są oznaczane literą N i kolejnym numerem, np. N01, N02, N03... Może pora coś zmienić? ;-)

Ogromny koszt przy wymianie wszystkiego od rozkładu po termometry, ale jakoś byłoby to ucywilizowane. W przeciwnym razie będziemy mieli Łódź 2.0, gdzie nawet na liniach nocnych można spotkać kwiatki typu N7A, N7B.

-- "- Panie! Ziemniaki Pan wieziesz? - A z którego worka się wysypała?" codzienność na linii 61.

MPK Olsztyn - zbieranie pasażerów przy kabinie to nasza pasja

wysłane przez Mar321 0

Tatra108 napisał(a):

> Linie pospieszne można by oznaczyć tak jak w kasownikach. > > Już nie będę robił wywodu, że w normalnych miastach linie > nocne są oznaczane literą N i kolejnym numerem, np. N01, N02, > N03... Może pora coś zmienić? ;-)

Przepraszam, a po co? Mamy swoje oznaczenia, wbiły się w obraz miasta, ludzie się do nich przyzwyczaili, więc jaki jest cel kopiowania innych rozwiązań? Szczecin jest nienormalnym miastem? Mi jest tu bardzo dobrze i wcale tak nie uważam. Zresztą, na przykład nocne we Wrocławiu to 2xx, w Krakowie 6xx, więc co w tym zaskakującego?
Post został wyedytowany przez autora.
Post został wyedytowany przez administratora lub moderatora.

wysłane przez Cezar007 2

Tatra108 napisał(a):

(ciach)

Uważam to za nietrafiony pomysł, koszty duże i bezzasadne, ewentualnie jeżeli już coś zmieniać to numery linii na żądanie i nadać im kompletnie inną numerację, nawet 2XX: 201, 202, aby odróżnić od reszty. Zmiana numerów całej sieci autobusowej to strata i kasy, i czasu.

-- Specjalista ds. transportu Follow me! ;)

Obecnie: Specjalista ds. zadowalania pasażerów w SPA Dąbie, właściciel dwóch sklepów spożywczych ;)
Dawniej: Specjalista ds. transportu Follow me! ;)

wysłane przez 333Wojtas333 15

Cezar007 napisał(a):

> Uważam to za nietrafiony pomysł, koszty duże i bezzasadne, > ewentualnie jeżeli już coś zmieniać to numery linii na > żądanie i nadać im kompletnie inną numerację, nawet 2XX: 201, > 202, aby odróżnić od reszty. Zmiana numerów całej sieci > autobusowej to strata i kasy, i czasu.

Kiedyś zakres dostępnych numerów się skończy i tak czy siak trzeba będzie zrobić z tym porządek. Poznań od nowego roku zmienia całkowicie numeracje dla autobusów miejskich na wzór Warszawy, bo zaczyna brakować dostępnych numerów (zakres numeracji mają niemalże identyczny jak w Szczecinie, po wyczerpaniu z zakresu 50-99 zaczęli schodzić od 49 w dół). Ponadto przewidują, że będą powstawać nowe linie autobusowe i tramwajowe, więc już z półrocznym wyprzedzeniem informują gdzie się da, że zajdą zmiany - kto nie ogarnie to po prostu jego problem. Może i dodatkowe koszty, ale kiedyś w końcu musieli to zrobić.

wysłane przez konjo  4

torwid napisał(a):

> Ferrix napisał(a):

> > A nie lepiej byłoby wprowadzić odrębną numerację dla > > linii TNŻ, np. od 41? >  > Z tego, co pamiętam, nadawanie numeracji jest szczegółowo > określone w Uchwale Rady Miasta i przedział 1-49 jest > zarezerwowany dla tramwajów.

https://www.zditm.szczecin.pl/zalaczniki/1473189685.pdf

§ 2. 1. Przewozy w komunikacji miejskiej odbywają się liniami zwykłymi, pospiesznymi, nocnymi, specjalnymi i zastępczymi oraz turystycznymi. W zależności od rodzaju linii obowiązuje następujące oznakowanie: 1) linie zwykłe od 1 do 199 (z wyjątkiem 50, 100 i 150), 2) linie pospieszne literami (np. A, B), 3) linie nocne od 500 do 599, 4) linie specjalne i zastępcze od 800 do 899, 5) linie turystyczne cyfrą 0 oraz liczbami: 50, 100, 150 i 200. 2. Dodatkowo do podanego oznakowania cyfrowego, o którym mowa w ust. 1, mogą być stosowane oznaczenia literowe np. bis, D (np. dla dodatkowych wariantów istniejących linii).

W zasadzie nie ma podanego odrębnego zakresu dla tramwajów w regulaminie przewozów, chyba, że jest w innym dokumencie. Czyli teoretycznie, można jechać z autobusami od 49 w dół... ;)

-- Tell me who ya gonna believe.

So never mind the darkness.

wysłane przez riversedge_pl 1

Mi tam rybka z oznaczeniami nowych linii. Jedyne, o czym marzę, to powrót 62 na właściwe miejsce.

2008, 1410, 2876, 1571

wysłane przez man 128

riversedge_pl napisał(a):

> Jedyne, o czym marzę, to powrót 62 na właściwe miejsce.

A obecne 62?

wysłane przez t105n  49

konjo napisał(a):

> W zasadzie nie ma podanego odrębnego zakresu dla tramwajów w > regulaminie przewozów, chyba, że jest w innym dokumencie. Czyli > teoretycznie, można jechać z autobusami od 49 w dół... ;)

Mielibyśmy tak jak w Poznaniu. Gdy numery linii autobusowych i tramwajowych się "spotkają", to wtedy do wszystkich autobusów doda się setkę. Powoli są robione przymiarki do tej operacji. Ja bym zrobił tylko tak, jak wyżej wspomniano: odrębna numeracja dla TNŻ.

-- "I pełno ludzi w każdym wagonie, a w jednym krowy, a w drugim konie." (Julian Tuwim "Lokomotywa")

wysłane przez mamol 4

Chcąc nie chcąc ZDiTM będzie musiał zmienić uchwałę w tym zakresie. Już dziś można by zmienić numeracje linii 70, 81, 83, 88 numerację podmiejską czyli powyżej 100, uzyskując w ten sposób 4 wolne numery linii. Ale taka zmiana nie zda się na długo. Trzeba będzie zrobić jakąś zmianę. Najłatwiej byłoby przesunąć linie podmiejskie na powyżej 200, przyjmując że; numery od 201 do 220 to gmina Police; numery od 221 do 240 to gmina Dobra; numery od 241 do 260 to gmina Kołbaskowo; numery od 261 do 280 to gmina Goleniów; i tak dalej w miarę potrzeb. A zatem linie 70, 81, 83 i 88 to odpowiednio 242, 241, 243 i 244; natomiast linie 105 i 108 to odpowiednio 225 i 228; numery od 101 do 111 (bez 105 i 108) to odpowiednio 201 do 211; numery od 121 do 124 to odpowiednio 221 do 224. w ten sposób zwalniają się numery 70, 81, 83 i 88 oraz wszystkie od 101 do 199, a więc na długi czas. Wówczas numery miejskie to od 51 do 199 bez już zaznaczony w uchwale numerów 50, 100 i 150. W ten sposób w zakresie numeracji miejskiej nic by nie trzeba zmieniać a tylko tworzyć nowe linie. Natomiast linie podmiejskie musiałyby przyjąć nową numerację, która na lata nie byłaby już zmieniana. Warto rozważyć te zmiany a problem z nowymi liniami zniknie. Natomiast linie na telefon należy wyróżnić jakimś innym oznaczeniem. W Krakowie to TELE-BUS i numery od 01. Prościej to M01, M02 i M03, gdzie M to skrót od linii mikrobusowych.

wysłane przez konjo  4

mamol napisał(a):

> Chcąc nie chcąc ZDiTM będzie musiał zmienić uchwałę w > tym zakresie. Już dziś można by zmienić numeracje linii > 70, 81, 83, 88 numerację podmiejską czyli powyżej 100, > uzyskując w ten sposób 4 wolne numery linii.

A może wystarczy przestać tworzyć cuda rodem 77/97 czy 55 i nie będzie problemów? Zwłaszcza, że np. na 51, 69 i 87 nie ma problemów z opisaniem wariantów w rozkładach? Na Prawobrzeżu chyba ma być pobity jakiś rekord w ilości (?) albo trwają jakieś inne zawody... Zresztą... 65 i 55 jadą tuż po sobie... z Bukowego wyjeżdżają autobusy ze wszystkich 3 peronów na raz (od 20 lat!) - a potem zdziwienie, że jeżdżą puste...

-- Tell me who ya gonna believe.

So never mind the darkness.
konjo napisał(a):

> A może wystarczy przestać tworzyć cuda rodem 77/97 czy 55 i > nie będzie problemów? Zwłaszcza, że np. na 51, 69 i 87 nie > ma problemów z opisaniem wariantów w rozkładach?

To samo jest na 53, 59, 60, 67, 74, 76(tutaj to szczególnie), 80, 86 - tutaj też nikt nie tworzył nowych numerów dla każdego wariantu. Rekord pobiłaby chyba linia 76, bo tam wariantów jest od groma.

wysłane przez man 128

lukaszenko napisał(a):

> Rekord pobiłaby chyba linia 76, bo tam wariantów jest od groma.

Myślę, że rekord pobiłaby mimo wszystko 70. Ciężko się nie pogubić w rozkładzie.

wysłane przez t105n  49

konjo napisał(a):

> A może wystarczy przestać tworzyć cuda rodem 77/97 czy 55 i > nie będzie problemów?

55 to wariant czego? 65? I jak opiszesz? Jazda na skróty z pominięciem odcinka Selgros - Jasna? Akurat w tym przypadku to z pewnością powinien być osobny numer, moim zdaniem.

-- "I pełno ludzi w każdym wagonie, a w jednym krowy, a w drugim konie." (Julian Tuwim "Lokomotywa")

wysłane przez konjo  4

t105n napisał(a):

> 55 to wariant czego? 65? I jak opiszesz? Jazda na skróty z > pominięciem odcinka Selgros - Jasna?

Tego nie trzeba opisywać. To się w wielu miejscach nadaje do poprawki na Prawobrzeżu.

-- Tell me who ya gonna believe.

So never mind the darkness.

wysłane przez t105n  49

konjo napisał(a):

> t105n napisał(a):

> > 55 to wariant czego? 65? I jak opiszesz? Jazda na skróty z > > pominięciem odcinka Selgros - Jasna? >  > Tego nie trzeba opisywać. To się w wielu miejscach nadaje do > poprawki na Prawobrzeżu.

Nie trzeba opisywać wariantu na rozkładzie jazdy?

-- "I pełno ludzi w każdym wagonie, a w jednym krowy, a w drugim konie." (Julian Tuwim "Lokomotywa")

wysłane przez konjo  4

t105n napisał(a):

> Nie trzeba opisywać wariantu na rozkładzie jazdy?

Trzeba się zdecydować czy: a) każda linia jest odrębna, b) czy są bisy c) czy są warianty d) czy linie się naśladują nazewnictwem vide 54 czy 84 e) czy może są odrębne jak 51 (wariantowe) i 78 wspomagające f) czy może podmiejskie są powyżej 100, czy poniżej jak 70, 81 itp.

Póki co to zrezygnowano tylko z bisów, a i tam nie było konekwencji czy to skrócony wariant typu C/Cbis i 77/77bis czy może przejazd po innej trasie rodem 54/84 tylko do tej samej pętli.

Narazie to z reformy na Prawobrzeżu na linie 9x nic nie wyszło, z reformy rewolucyjnej nic nie wyszło, z uporządkowania nic wyszło. Normą jest pytanie w autobusie w którą stronę jedzie 84 czy 65, bo większość osób tego nie wie... w dodatku dzieki tym zmianom w/w autobusy jeżdżą po przeciwnych stronach ulic, żeby dostać się w to samo miejsce... 55 jeżdzi często dokładnie za 65, więc pytanie czy on ma sens, a nie jak go opisywać. Patrz na Osiedle Słoneczne 54 odjeżdżają 01/21/41 - 55 05/25/45 - 65 odjeżdzają 06/26/46 (55 i 65 odstęp minuta). 66 w przybliżeniu 08/28/48. W praktyce ciężko się przesiąść, zwykle jest 20 minut czekania.

-- Tell me who ya gonna believe.

So never mind the darkness.
konjo napisał(a):

> w dodatku dzieki tym zmianom w/w > autobusy jeżdżą po przeciwnych stronach ulic, żeby dostać się w > to samo miejsce...

65 i 84 do RUP zawsze jechały z przeciwnych stron ulicy ;)

> 55 jeżdzi często dokładnie za 65, więc pytanie czy on ma sens, a > nie jak go opisywać.

Bo 55 jeździ na zmianę z 65 z Turkusowej (z Bukowego też, tyle że w przeciwnych kierunkach).

wysłane przez konjo  4

lhb178 napisał(a):

> 65 i 84 do RUP zawsze jechały z przeciwnych stron ulicy ;)

Precyzując teraz 65 na Jasnej do Bukowego jest "po staremu", a 84 do Bukowego na przystankach (mówiąc jak to się dawniej mówiło w Dąbiu) na przystnkach w kierunku "do miasta". Podobnie jest na Jaśminowej ZUS.   > > 55 jeżdzi często dokładnie za 65, więc pytanie czy on ma sens, a > > nie jak go opisywać. >  > Bo 55 jeździ na zmianę z 65 z Turkusowej (z Bukowego też, tyle że w > przeciwnych kierunkach).

Jedzie zmienie. Tylko zmiennie z tym wyjazdem 65 w kierunku szpitala. A w praktyce wychodzi tak, że ten 65 jadący z RUP, ma za sobą 55 z Turkusowej minutę z tyłu... na odcinku od Lnianej do Bukowego... a potem nie ma nic przez 20 minut.

-- Tell me who ya gonna believe.

So never mind the darkness.
konjo napisał(a):

> Precyzując teraz 65 na Jasnej do Bukowego jest "po staremu", a 84 do > Bukowego na przystankach (mówiąc jak to się dawniej mówiło w > Dąbiu) na przystnkach w kierunku "do miasta".

No jak ktoś chce wycieczkowo... Zawsze można podzielić 84 na dwie linie, żeby się nie myliło ;))

> Jedzie zmienie. Tylko zmiennie z tym wyjazdem 65 w kierunku szpitala. A > w praktyce wychodzi tak, że ten 65 jadący z RUP, ma za sobą 55 z > Turkusowej minutę z tyłu... na odcinku od Lnianej do Bukowego... a > potem nie ma nic przez 20 minut.

Albo albo. 65 z 55 na przemian na Przelotowej oznacza 65 i 55 razem z Turkusowej i razem z Bukowego w stronę Turkusowej.

wysłane przez konjo  4

lhb178 napisał(a):

> No jak ktoś chce wycieczkowo... Zawsze można podzielić 84 na dwie > linie, żeby się nie myliło ;))

84 jest obecnie wycieczkowe. Wczoraj jechałem z Jasnej do Gwarnej. :) Mi tam się kierunek nie myli, więc powyższa uwaga nie do mnie. :) Niemniej problemy gdzie udaje się 65 wśród ludzi są...

> Albo albo. 65 z 55 na przemian na Przelotowej oznacza 65 i 55 razem z > Turkusowej i razem z Bukowego w stronę Turkusowej.

Jest to argument. Niemniej poruszania się Przelotowa/RR/Bukowe to nie ułatwia...

-- Tell me who ya gonna believe.

So never mind the darkness.

wysłane przez Jasiek 36

Zobaczcie proszę jeszcze coś, a mianowicie Podjuchy mają swoją linię TnŻ, ale Zditm jest bogaty i w sobotę, oraz co bardziej śmieszne w niedzielę i święta daje tam od września linię 85 co 20 minut, która i tak sobie będzie kręciła kółeczka wożąc po kilka osób dziennie. A przecież można było rozszerzyć na weekend trasę 95 i zrobić im TnŻ. No ale po co. No chyba że zwykła linia jest tańsza niż TnŻ, co wtedy jest jeszcze bardziej kuriozalne. A potem nie ma na bardziej realne potrzeby. Zresztą tak obserwując kolejne ulgi mam wrażenie, że rządzący tym miastem udają że Szczecin jest jak bogaty wujek z Niemiec, a tak naprawdę chodzi on w podartych butach...

wysłane przez Mareczek 5

Jasiek napisał(a):

> No chyba że zwykła linia > jest tańsza niż TnŻ

No różnica jest spora! Oczywiście na korzyść zwykłej linii.

Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

wysłane przez pioko17 38

Mareczek napisał(a):

> Jasiek napisał(a):

> > No chyba że zwykła linia > > jest tańsza niż TnŻ >  > No różnica jest spora! Oczywiście na korzyść zwykłej > linii.

A to nie wynika tylko z faktu iż PKS daje zaporowe ceny w przetargach wiedząc, że nie ma konkurencji? Już chyba taniej by było wyposażyć SPAD I SPAK w odpowiednie busy.

wysłane przez Mareczek 5

pioko17 napisał(a):

> A to nie wynika tylko z faktu iż PKS daje zaporowe ceny w > przetargach wiedząc, że nie ma konkurencji? Już chyba taniej > by było wyposażyć SPAD I SPAK w odpowiednie busy.

Można ogłosić TnŻ całkowicie na zewnątrz, bus Fedeńczaka nie wyróżnia się jakoś jakością od PKS-u. Kwestia oczywiście kupna odpowiedniego typu pojazdu (szerokie wejście, wyświetlacz itp.).

Z lokalnego podwórka dodam, że w mojej gminie ogłoszono przetarg na obsługę linii gminnych (6 linii co 60 minut, skomunikowanie na pociąg aglomeracyjny i rozwózka). Spośród 3 przewoźników cena netto wahała się od 3,85 (lokalny busiarz, który obecnie obsługuje linie) do 14,00!

-- Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

wysłane przez pioko17 38

Mareczek napisał(a):

> Z lokalnego podwórka dodam, że w mojej gminie ogłoszono przetarg > na obsługę linii gminnych (6 linii co 60 minut, skomunikowanie na > pociąg aglomeracyjny i rozwózka). Spośród 3 przewoźników cena > netto wahała się od 3,85 (lokalny busiarz, który obecnie > obsługuje linie) do 14,00!

A jak na tym tle wypada PKS Szczecin?

wysłane przez Mareczek 5

pioko17 napisał(a):

> A jak na tym tle wypada PKS Szczecin?

Jakaś kosmiczna stawka, ale nie pamiętam dokładnie jaka. Bardziej zbliżona do pociągokilometra niż autobusu. MZA Warszawa chyba nawet ma niższą...

-- Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

wysłane przez Mar321 0

Mareczek napisał(a):

> Jakaś kosmiczna stawka, ale nie pamiętam dokładnie jaka. Bardziej > zbliżona do pociągokilometra niż autobusu. MZA Warszawa chyba nawet > ma niższą...

Ym, to ja nie rozumiem. Skąd w takim razie kasa i pomysł na kolejne linie tnż...

wysłane przez torwid  67

Mareczek napisał(a):

(...)

> Jakaś kosmiczna stawka, ale nie pamiętam dokładnie jaka. Bardziej > zbliżona do pociągokilometra niż autobusu.

Zaraza, zaraz... Ale w Też stawka jest na pewno za wkm? Bo coś mi się kojarzy, że na pierwszym przetargu kalkulacja była inna.

-- Przełożony ma ZAWSZE rację, niestety...

Przełożony ma ZAWSZE rację, niestety...

wysłane przez Mareczek 5

torwid napisał(a):

> Zaraza, zaraz... Ale w Też stawka jest na pewno za wkm? Bo coś mi > się kojarzy, że na pierwszym przetargu kalkulacja była inna.

Tam było inaczej. Za godzinę pracy ale nie wiem czy aby za wzkm także. W każdym bądź razie przeliczając to na stawki miejskich przewoźników, kwoty zdecydowanie wyższe. Tym bardziej że niektórzy przewoźnicy jeżdżą teraz za niższe stawki niż 2 lata wcześniej.

-- Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids

wysłane przez Jasiek 36

Mareczek napisał(a):

> No różnica jest spora! Oczywiście na korzyść zwykłej > linii.

To ja nie mam więcej pytań.