Forum
Nieuczciwy przetarg w Szczecinie? Odwołanie Arrivy
wysłane przez Piotr_B
wysłane przez PawlukBoss21
> Gońcie Arrivę byle dalej, skoro z przyczyn czysto > politycznych zwija swoje oddziały w Polsce. Należy > wspierać lokalnego przewoźnika.
Bielsk też chcą Toruńczycy zlikwidować??
wysłane przez Koszalinianin
> Piotr_B napisał(a):
> > Gońcie Arrivę byle dalej, skoro z przyczyn czysto > > politycznych zwija swoje oddziały w Polsce. Należy > > wspierać lokalnego przewoźnika. > > Bielsk też chcą Toruńczycy zlikwidować??
Niestety tak :( a oprócz tego również oddział w Kędzierzynie-Koźlu (z prawie całego podkarpacia się zwinęli) więc wszystko wskazuje na to że Arriva niczym Mobilis zwija się z naszego rynku przewozowego....
wysłane przez Luke_Police 163
> Niestety tak :( a oprócz tego również oddział w > Kędzierzynie-Koźlu (z prawie całego podkarpacia się zwinęli) > więc wszystko wskazuje na to że Arriva niczym Mobilis zwija > się z naszego rynku przewozowego....
Arriva dobrze radzi sobie w Czechach, gdzie transport podmiejski i międzymiastowy funkcjonuje na podobnych zasadach jak komunikacja miejska. Jest organizator, przetarg, umowa i dopłaty do wykonywanych wozokilometrów. Każdy autobus kursujący na trasach organizatora przynosi zysk. W Polsce kwestię tę miała uregulować ustawa o publicznym transporcie zbiorowym. Poprzednia władza polityczna kilkakrotnie przesuwała wejście tejże ustawy w życie, a obecna robi to samo i na chwilę obecną nie ma szans, aby rynek przewozów poza miastami został szybko uregulowany prawnie i odpowiednio dofinansowany. W związku z tym, skoro przewozy komercyjne w większości przypadków przynoszą straty, Arriva rezygnuje z dalszego prowadzenia działalności w tym segmencie. Tak ja to widzę.
-- Technik serwisu :)
Technik serwisu :)
wysłane przez Piotr_B
> Piotr_B napisał(a):
> > Gońcie Arrivę byle dalej, skoro z przyczyn czysto > > politycznych zwija swoje oddziały w Polsce. Należy > > wspierać lokalnego przewoźnika. > > Bielsk też chcą Toruńczycy zlikwidować?? Owszem. Rentowny oddział.
wysłane przez Zygzak7
> Gońcie Arrivę byle dalej, skoro z przyczyn czysto > politycznych zwija swoje oddziały w Polsce. Należy > wspierać lokalnego przewoźnika.
Czy kosztem jakości obsługi pasażerów można na siłę wspierać lokalnego przewoźnika?. Przecież w SIWZ w pierwszej wersji był dozwolany 17-letni pojazd!. Kto wpadł na taki pomysł?. Chyba że chodzi o linię turystyczną obsługiwaną zabytkowym taborem. A gdzie ochrona środowiska - proszę się przejechać jakimkolwiek autobusem PKS-u lub jechać np. rowerem za takim wehikułem - smród niesamowity. Kto tym pojazdom wykonuje przeglądy techniczne?. ZDiTM przymyka na to kok, nie karze np. za brak urządzeń GSM, za nie zgodne z wymogami oznakowanie, za brak informacji głosowej. I jeszcze masz pretensje, że na nasz rynek może wejść nowa firma, którą można wypróbować i ewentualnie ukarać z niewywiązywanie się z warunków umowy.
wysłane przez lukaszenko 16
> A gdzie ochrona środowiska - proszę się > przejechać jakimkolwiek autobusem PKS-u lub jechać np. > rowerem za takim wehikułem - smród niesamowity. Kto tym > pojazdom wykonuje przeglądy techniczne?. ZDiTM przymyka na to > oko[...]
Akurat od takich rzeczy są inne instytucje niż ZDiTM. Oni nie mają uprawnień do badania stanu technicznego pojazdów. Owszem, jeśli widzieliby że odlatuje pokrywa silnika albo gubi olej to mogą zgłosić na policję lub ITD aby zrobić kontrolę takiemu pojazdowi, ale to są dosyć skrajne przypadki. W innych nic nie mogą zrobić.
wysłane przez Mati524
> Akurat od takich rzeczy są inne instytucje niż ZDiTM. Oni nie > mają uprawnień do badania stanu technicznego pojazdów. Owszem, > jeśli widzieliby że odlatuje pokrywa silnika albo gubi olej to > mogą zgłosić na policję lub ITD aby zrobić kontrolę takiemu > pojazdowi, ale to są dosyć skrajne przypadki. W innych nic nie > mogą zrobić.
To dziwne, bo ja byłem świadkiem jak facet z ZDiTM-u przeprowadzał taką kontrole. Kazał kierowcy wcisnąć gaz podczas gdy miał zaciągnięty ręczny, żeby sprawdzić czy działa. Chodził z takim zwykłym drogowym pachołkiem i wkładał go w drzwi żeby sprawdzić czy drzwi odbijają. Nie pamiętam już czy sprawdzał coś jeszcze i czy były jakieś konsekwencje z tego tytułu, prawdopodobnie jeżeli coś jest nie tak to mówią by wpisać daną usterkę w książkę pojazdu i idzie notatka do kierownictwa. W innej sytuacji kierowca dostał od ZDiTM-u dwie pieczątki (czyli karę pieniężną) za to, że nie zatrzymał się przed znakiem STOP. Nie jestem pewny, ale chyba wszystko zależy od tego jak sporządzona jest umowa między ZDiTM-em a przewoźnikiem.
-- Pozdrawiam :)
Pozdrawiam :)
wysłane przez Jasiek 36
> Owszem, > jeśli widzieliby że odlatuje pokrywa silnika albo gubi olej to > mogą zgłosić na policję lub ITD aby zrobić kontrolę takiemu > pojazdowi, ale to są dosyć skrajne przypadki. W innych nic nie > mogą zrobić.
Ależ mogą na następny rok nie rozpisywać ustawionego przetargu, gdzie pracownicy Zditm są w czasie wolnym kierowcami PKS-u na tych bardziej prestiżowych liniach. Czy tak to wypada?
wysłane przez Luke_Police 163
> Ależ mogą na następny rok nie rozpisywać ustawionego przetargu, > gdzie pracownicy Zditm są w czasie wolnym kierowcami PKS-u na tych > bardziej prestiżowych liniach. Czy tak to wypada?
... albo dostają od PKS-u zlecenia na kontrole rewizorskie na wybranych połączeniach komercyjnych.
-- Technik serwisu :)
Technik serwisu :)
wysłane przez Koszalinianin