Forum

Modernizacje KT4Dt

wysłane przez wawol 4

Czy ktoś wie kiedy odbędą się następne modernizacje wagonów KT4Dt przez Tramwaje Szczecińskie i jakie będą to tabory ?

wysłane przez RaPer782

wawol napisał(a):
Czy ktoś wie kiedy odbędą się następne modernizacje wagonów KT4Dt przez Tramwaje Szczecińskie i jakie będą to tabory ?

Ale... Tabory w jakim sensie? 🤔 A co do pytania to (chyba) jest prosta odpowiedź. Mianowicie: Jak znajdą się fundusze 😉
1

wysłane przez 333Wojtas333 15

RaPer782 napisał(a):
Ale... Tabory w jakim sensie? 🤔 A co do pytania to (chyba) jest prosta odpowiedź. Mianowicie: Jak znajdą się fundusze 😉

A po co pakować kasę w modernizację czegoś co nie ma już sensu, w dodatku bez żadnej poprawy komfortu dla podróżnych?
11

wysłane przez wawol 4

333Wojtas333 napisał(a):
A po co pakować kasę w modernizację czegoś co nie ma już sensu, w dodatku bez żadnej poprawy komfortu dla podróżnych?

Trochę komfort poprawiają, np. nowe siedzenia, odklejone przyciemnienie szyb i większą prędkość, tylko brakuje klimatyzacji i wyświetlacza i byłoby 5 gwiazdek

wysłane przez 333Wojtas333 15

wawol napisał(a):
Trochę komfort poprawiają, np. nowe siedzenia, odklejone przyciemnienie szyb i większą prędkość, tylko brakuje klimatyzacji i wyświetlacza i byłoby 5 gwiazdek

Nowe siedzenia? Większa prędkość? (że niby co?) Odklejone przyciemnienie szyb uważasz za poprawę komfortu? Chłopie, zastanów się co piszesz.
Post został wyedytowany przez autora.
18

wysłane przez MlodyS53 78

wawol napisał(a):
Trochę komfort poprawiają, np. nowe siedzenia, odklejone przyciemnienie szyb i większą prędkość, tylko brakuje klimatyzacji i wyświetlacza i byłoby 5 gwiazdek

Że niby te taborety są bardziej komfortowe o siedzeń w Tatrach?
Przyciemnienie szyb to właśnie powinno zostać. Zastanów się dlaczego pojazdy turystyczne mają ciemne szyby. Jeśli nie wpadniesz na to, to Ci podpowiem. Ciemne szyby zatrzymują słońce. Słabiej się wnętrze nagrzewa w przeciwieństwie do białych szyb. Z tego co wiem to w Tatrach nie narzekamy na nadmiar klimatyzacji.
Jaką większą prędkość? Wagony jadą tyle samo ile przed modernizacją. I tak brakuje odcinków gdzie można tą prędkość wykorzystać. Nie ma nawet metra takiego torowiska.

Na tym forum piszę o swoich zainteresowaniach, nie o pracy.
16

wysłane przez pioko17 38

MlodyS53 napisał(a):
I tak brakuje odcinków gdzie można tą prędkość wykorzystać. Nie ma nawet metra takiego torowiska.

SST jest zaprojektowana na prędkość 70 km/h nie licząc łuku pod wiaduktem na Hangarowej.
6

wysłane przez MlodyS53 78

pioko17 napisał(a):
SST jest zaprojektowana na prędkość 70 km/h nie licząc łuku pod wiaduktem na Hangarowej.

Pokaż proszę paluszkiem gdzie dokładnie tramwaj może jechać z taką prędkością.
Ewentualnie pokaż zdjęcie znaku który podnosi prędkość z obowiązujących w terenie zabudowanym 50 do tych zaprojektowanych 70.
Oczywiście prędkość tramwaju, nie samochodu do 3,5t.

Na tym forum piszę o swoich zainteresowaniach, nie o pracy.
Post został wyedytowany przez autora.

wysłane przez pioko17 38

MlodyS53 napisał(a):
Pokaż proszę paluszkiem gdzie dokładnie tramwaj może jechać z taką prędkością.
Ewentualnie pokaż zdjęcie znaku który podnosi prędkość z obowiązujących w terenie zabudowanym 50 do tych zaprojektowanych 70.
Oczywiście prędkość tramwaju, nie samochodu do 3,5t.

Czy ja Cię w jakiś sposób zaatakowałem, że mi odpowiadasz w taki sposób? Najpierw teksty typu "pokaż paluszkiem", które możesz swoim dzieciom mówić. Można było to w inny sposób wyrazić. No a cała reszta wiadomości, zwyczajnie pokazuje, że nie masz bladego pojęcia o czym mówisz, więc i ja nie będę dłużny.

MlodyS53 napisał(a):
Ewentualnie pokaż zdjęcie znaku który podnosi prędkość z obowiązujących w terenie zabudowanym 50 do tych zaprojektowanych 70.
Oczywiście prędkość tramwaju, nie samochodu do 3,5t.

No tutaj po prostu wybuchnąłem śmiechem. Tramwaje podlegają pod zupełnie inne przepisy niż samochody, szczególnie na torowiskach wydzielonych, jak SST, gdzie są zupełnie odseparowane od ruchu samochodowego. Nie muszą mieć one znaków podnoszących do 70, bo zwyczajnie nie obowiązuje ich coś takiego, jak "50 w zabudowanym". Na potwierdzenie niedowiarku masz tutaj na filmie w 2:00 na znaku BT-1 ograniczenie do 55 km/h, a w 2:13 unieważnienie tego znaku, czyli BT-2. I teraz zagadka, jak myślisz, jaka prędkość obowiązuje za tym znakiem? Na łuku podwyższamy do 55, a za łukiem obniżka do 50? No super logiczne xD
https://www.youtube.com/watch?v=U2I2os5inGA
Albo że niby co, pociągi też mają zwalniać ze 160 do 50 km/h jak wjeżdżają w teren zabudowany?

A przepisy - w trochę już starej formie, ale nadal obowiązujące, masz tutaj:
http://www.zits.pwr.wroc.pl/makuch/km_wytyczne1983.pdf
Tabela do projektowania przechyłki z podanymi prędkościami na stronie 25.

I jeszcze jedno - nie chciałem co prawda być chamski, ale może lepiej zajmij się tym, na czym się znasz najlepiej (z postów na forum mniemam, że tabor). A w kwestiach infrastruktury co innego jest pytać, co innego wypisywać głupoty.
5

wysłane przez MlodyS53 78

pioko17 napisał(a):
Czy ja Cię w jakiś sposób zaatakowałem, że mi odpowiadasz w taki sposób? Najpierw teksty typu "pokaż paluszkiem", które możesz swoim dzieciom mówić. Można było to w inny sposób wyrazić. No a cała reszta wiadomości, zwyczajnie pokazuje, że nie masz bladego pojęcia o czym mówisz, więc i ja nie będę dłużny.

A czy ja Ciebie atakuję? Wiedzę swoją opieram na tym co mi przekazano. Owszem nie znam się na budowie torowisk tak jak Ty. Podsypki, podbudówki i inne.
Ja jestem tylko "głupim kierowcom" którego interesują znaki a nie to co jest pod drogą.

pioko17 napisał(a):
No tutaj po prostu wybuchnąłem śmiechem. Tramwaje podlegają pod zupełnie inne przepisy niż samochody, szczególnie na torowiskach wydzielonych, jak SST, gdzie są zupełnie odseparowane od ruchu samochodowego. Nie muszą mieć one znaków podnoszących do 70, bo zwyczajnie nie obowiązuje ich coś takiego, jak "50 w zabudowanym". Na potwierdzenie niedowiarku masz tutaj na filmie w 2:00 na znaku BT-1 ograniczenie do 55 km/h, a w 2:13 unieważnienie tego znaku, czyli BT-2. I teraz zagadka, jak myślisz, jaka prędkość obowiązuje za tym znakiem? Na łuku podwyższamy do 55, a za łukiem obniżka do 50? No super logiczne xD

Obowiązuje czy nie, informacja o tym ile można jechać w danym miejscu musi skądś wynikać. Owszem na łuku masz BT-1 i 2. Obecnie wisi tam 40.

pioko17 napisał(a):
Albo że niby co, pociągi też mają zwalniać ze 160 do 50 km/h jak wjeżdżają w teren zabudowany?

Pociąg to już całkowicie inna sprawa jest. Przynajmniej w moim mniemaniu. Może i błędnym.

pioko17 napisał(a):
I jeszcze jedno - nie chciałem co prawda być chamski, ale może lepiej zajmij się tym, na czym się znasz najlepiej (z postów na forum mniemam, że tabor). A w kwestiach infrastruktury co innego jest pytać, co innego wypisywać głupoty.

Mój drogi. Zapraszam Cię do przeczytania "Instrukcji dla służby ruchu" wydanej przez TS w której stoi wyraźnie.
Paragraf 17, pkt 3, pp.11
"w zależności od typu sieci; dopuszczalna prędkość jazdy na odcinkach z siecią płaską wynosi 40km/godz., a na odcinkach z siecią wielokrotną - 50 km/godz.,"

Na tym forum piszę o swoich zainteresowaniach, nie o pracy.

wysłane przez pioko17 38

MlodyS53 napisał(a):
A czy ja Ciebie atakuję?

Takie odniosłem wrażenie.

MlodyS53 napisał(a):
Obowiązuje czy nie, informacja o tym ile można jechać w danym miejscu musi skądś wynikać. Owszem na łuku masz BT-1 i 2. Obecnie wisi tam 40.

Mój drogi. Zapraszam Cię do przeczytania "Instrukcji dla służby ruchu" wydanej przez TS w której stoi wyraźnie.
Paragraf 17, pkt 3, pp.11
"w zależności od typu sieci; dopuszczalna prędkość jazdy na odcinkach z siecią płaską wynosi 40km/godz., a na odcinkach z siecią wielokrotną - 50 km/godz.,"

Nie widziałem tego dokumentu, więc nie wypowiem się. Nie pomyślałeś jednak może, że jest on nieaktualny lub też są jakieś osobne regulacje dla SST? Bo to, że tramwaje na SST jeżdżą powyżej 50 km/h świadczy zwykła praktyka, więc jednak z jakiegoś umocowanego prawnie powodu motorniczy jeżdżą jednak szybciej. Nie ma jednego ogólnokrajowego rozporządzenia regulującego maksymalną prędkość tramwaju. Jest to kwestia wewnętrznych wytycznych przedsiębiorstw. I nie musi być ona obwarowana znakiem BT-1, jak na drodze, a w praktyce motorniczy sami wiedzą, że jak np. zbliżają się do rozjazdu to trzeba zwolnić. Dlatego dziwię się, że trzymasz się jednego dokumentu, zamiast po prostu wybrać się na przejażdżkę z GPSem i sprawdzić samemu jak jest.
To teraz kilka przykładów z "życia".
Na początek ulotka informacyjna miasta: "Dodatkowo parametry techniczne torowisk pozwalają na to, by tramwaje jeździły z prędkością nawet 70 km/h. To prędkość o 20 km/h wyższa od dopuszczalnej pręd­kości autobusów pośpiesznych kursujących pomiędzy prawo a lewobrzeżem."
https://docplayer.pl/4244284-Szczecinski-szybki-tramwaj.html
Fragment artykułu w RS: "Zdaniem szczecińskiego Zarządu Dróg i Transportu SST osiąga maksymalnie 70km/h."
https://radioszczecin.pl/1,362672,szczecinski-szybki-tramwaj-najszybszy-w-polsce-w
Kolejna rzecz to analiza rozkładu jazdy. Trasa SST od osi przystanku Basen Górniczy do osi Turkusowej ma ok. 3,95 km długości. Wg rozkładu na stronie ZDiTM tramwaje pokonują tę trasę w 5 minut, co daje prędkość komunikacyjną 47,4 km/h. Do prędkości komunikacyjnej zalicza się też czasy postojów na przystankach, więc niemożliwe jest, by przy prędkości max 50 km/h osiągnąć taką prędkość komunikacyjną.
Z resztą w 2016 roku na potrzeby KBR, analiz ruchowych oraz koncepcji II etapu SST sprawdzana była prędkość komunikacyjną różnych środków transportu w praktyce i średnie wyniki dla SST dały niemal dokładnie taki sam wynik jak rozkład jazdy. Maksymalnej prędkości niestety nie mierzono.
Co do śladów GPS niestety aktualnych danych nie posiadam, ale z chęcią sprawdzę przy następnej okazji.
Najlepiej by było, gdyby wypowiedział się jakiś motorniczy jak sytuacja wygląda obecnie.

wysłane przez hubertdz 38

Wtrącę się.

pioko17 napisał(a):
No tutaj po prostu wybuchnąłem śmiechem. Tramwaje podlegają pod zupełnie inne przepisy niż samochody, szczególnie na torowiskach wydzielonych, jak SST, gdzie są zupełnie odseparowane od ruchu samochodowego. Nie muszą mieć one znaków podnoszących do 70, bo zwyczajnie nie obowiązuje ich coś takiego, jak "50 w zabudowanym".
(...)
Albo że niby co, pociągi też mają zwalniać ze 160 do 50 km/h jak wjeżdżają w teren zabudowany?

Serio? Zasady poruszania się tramwajów reguluje ustawa Prawo o Ruchu Drogowym, dokładnie ta sama, która reguluje zasady dla samochodów. Ruchu pociągów natomiast nie reguluje Prawo o Ruchu Drogowym. W tym aspekcie porównanie tramwajów do pociągów jest z kosmosu.
Na podstawie czego twierdzisz, że tramwajów nie obowiązuje "50 w zabudowanym"?

pioko17 napisał(a):
A przepisy - w trochę już starej formie, ale nadal obowiązujące, masz tutaj:
http://www.zits.pwr.wroc.pl/makuch/km_wytyczne1983.pdf
Tabela do projektowania przechyłki z podanymi prędkościami na stronie 25.

Z całym szacunkiem, ale mieszasz myślowo dwa różne systemy walutowe ;) Czym innym są wytyczne dla projektantów, a czym innym są wytyczne dla prowadzących pojazdy (wspomniane PoRD i znaki). Ani do zostania motorniczym, ani do zostania kierowcą nie jest wymagane posiadanie "inż." przed nazwiskiem i prowadzącego pojazd totalnie nie musi interesować jakie są szczegóły projektu danego odcinka drogi. Zakładam, że prowadząc samochód też raczej nie zastanawiasz się nad promieniem łuku ani przechyłką jezdni. Jedzie się tyle, ile przepisy i znaki pozwalają - i tyle.
1

wysłane przez pioko17 38

hubertdz napisał(a):
Serio? Zasady poruszania się tramwajów reguluje ustawa Prawo o Ruchu Drogowym, dokładnie ta sama, która reguluje zasady dla samochodów. Ruchu pociągów natomiast nie reguluje Prawo o Ruchu Drogowym. W tym aspekcie porównanie tramwajów do pociągów jest z kosmosu.
Na podstawie czego twierdzisz, że tramwajów nie obowiązuje "50 w zabudowanym"?

PORD reguluje zasady poruszania się po drogach publicznych - jest to od razu w art. 1. Torowisko wydzielone jest drogą publiczną? Śmiem wątpić. Nie jestem ekspertem od PORD więc nie będę w to brnął. Ale ciekawe, jak w takim razie jak wytłumaczysz to, że tramwaje na SST bez żadnego znaku podwyższającego prędkość jeżdżą do 70 km/h. Musi być na to jakaś regulacja.

hubertdz napisał(a):
Z całym szacunkiem, ale mieszasz myślowo dwa różne systemy walutowe ;) Czym innym są wytyczne dla projektantów, a czym innym są wytyczne dla prowadzących pojazdy (wspomniane PoRD i znaki).

Zgoda, tu na samym początku użyłem sformułowania „SST jest zaprojektowana na 70 km/h”, co oczywiście jest prawdą, ale bardziej miałem na myśli to, że faktycznie jeździ się tam szybciej, niejako chcąc obalić tezę, że, cytuję: „ I tak brakuje odcinków gdzie można tą prędkość wykorzystać. Nie ma nawet metra takiego torowiska.”.

wysłane przez hubertdz 38

pioko17 napisał(a):
PORD reguluje zasady poruszania się po drogach publicznych - jest to od razu w art. 1. Torowisko wydzielone jest drogą publiczną? Śmiem wątpić. Nie jestem ekspertem od PORD więc nie będę w to brnął. Ale ciekawe, jak w takim razie jak wytłumaczysz to, że tramwaje na SST bez żadnego znaku podwyższającego prędkość jeżdżą do 70 km/h. Musi być na to jakaś regulacja.

Dobrze, prawdę mówiąc też nie wiem czy jest drogą publiczną, ale... dlaczego nie? Ale to zostawmy.
A co, jeśli oczekiwanych przez Ciebie regulacji naprawdę nie ma? Jeździ się tak "bo tak", bo nikt nie egzekwuje ogólnego ograniczenia, lub bo ktoś nie zadbał o znak podwyższający prędkość? Skoro jest u nas dużo miejsc, gdzie nikt nie zabrał zbędnego znaku, to równie dobrze mogą być miejsca, gdzie ktoś nie powiesił uzasadnionego znaku ;)
2

wysłane przez t105n  49

Na całej Gdańskiej, moście Pionierów i Eskadrowej jest 70 km/h, z wyjątkiem fragmentu przy Basenie, gdzie jest 50 km/h.

wysłane przez MlodyS53 78

t105n napisał(a):
Na całej Gdańskiej, moście Pionierów i Eskadrowej jest 70 km/h, z wyjątkiem fragmentu przy Basenie, gdzie jest 50 km/h.

Dla pojazdów do 3,5 t :)

Na tym forum piszę o swoich zainteresowaniach, nie o pracy.
1

wysłane przez lhb178 19

pioko17 napisał(a):
PORD reguluje zasady poruszania się po drogach publicznych - jest to od razu w art. 1. Torowisko wydzielone jest drogą publiczną? Śmiem wątpić.

Od Hangarowej do centrum niewątpliwie znajduje się w pasie (tj. działce) drogi publicznej.

wysłane przez wawol 4

MlodyS53 napisał(a):
Jaką większą prędkość? Wagony jadą tyle samo ile przed modernizacją. I tak brakuje odcinków gdzie można tą prędkość wykorzystać. Nie ma nawet metra takiego torowiska.

Otóż modernizacje od 2017 posiadają aparaturę od Modertrans Poznań i wyciągną do 70 km/h

wysłane przez 333Wojtas333 15

wawol napisał(a):
Otóż modernizacje od 2017 posiadają aparaturę od Modertrans Poznań i wyciągną do 70 km/h

Prędkość większa o bodajże 5 km/h. W przypadku ruchu po mieście nie ma znaczenia, a na trasach typu SST nie robi to większej różnicy. Bardziej pod uwagę brane są inne parametry aparatury elektrycznej.
Post został wyedytowany przez autora.
1

wysłane przez MlodyS53 78

333Wojtas333 napisał(a):
Prędkość większa o bodajże 5 km/h. W przypadku ruchu po mieście nie ma znaczenia, a na trasach typu SST nie robi to większej różnicy. Bardziej pod uwagę brane są inne parametry aparatury elektrycznej.

Na żadnej trasie w Szczecinie nie robi to różnicy.

Na tym forum piszę o swoich zainteresowaniach, nie o pracy.

wysłane przez Tatra108 10

Oj tak, odczułem ten komfort jadąc w sobotę wyremontowaną "katówką" po Niemierzyńskiej. Kwadratowe koła, telepiący się monitor GMV, szarpanie na łukach i bujanie później na Rodła. Dziękuję za taki "komfort".

MPK Olsztyn - zbieranie pasażerów przy kabinie to nasza pasja
5

wysłane przez janek12345 0

Tatra108 napisał(a):
Oj tak, odczułem ten komfort jadąc w sobotę wyremontowaną "katówką" po Niemierzyńskiej. Kwadratowe koła, telepiący się monitor GMV, szarpanie na łukach i bujanie później na Rodła. Dziękuję za taki "komfort".

Kwadratowe koła i wyjątkowo duże wibracje to bardzo poważna niedogodność w szczecińskich tramwajach, nie tylko w katówkach. W porównaniu do innych miast, gdzie tramwaje dosłownie suną, nawet po starszych torowiskach, u nas jest tragedia. Modernizacja torowisk to niestety nie wszystko, ciekawe kiedy ktoś na górze zwróci w końcu uwagę też na utrzymanie taboru ;)

wysłane przez Michau 13

janek12345 napisał(a):
Kwadratowe koła i wyjątkowo duże wibracje to bardzo poważna niedogodność w szczecińskich tramwajach, nie tylko w katówkach. W porównaniu do innych miast, gdzie tramwaje dosłownie suną, nawet po starszych torowiskach, u nas jest tragedia. Modernizacja torowisk to niestety nie wszystko, ciekawe kiedy ktoś na górze zwróci w końcu uwagę też na utrzymanie taboru ;)

U nas największy problem jest właśnie z Tatrami. Reszta nie jest taką tragedią.

wysłane przez RaPer782

Michau napisał(a):
U nas największy problem jest właśnie z Tatrami. Reszta nie jest taką tragedią.

O ile pamięć Mnie nie myli to w 2007 roku Tatry też miały być tzw. "Przejściówkami". I? Coś już sporo wiosen minęło od tamtej pory. Po dziś dzień w swoich (autobusowych) zajezdniach np. Dąbie czy Klonowica MANów NG272 nie uświadczysz. To już można "Przejściówką" nazwać.
Post został wyedytowany przez autora.
1

wysłane przez 333Wojtas333 15

janek12345 napisał(a):
Kwadratowe koła i wyjątkowo duże wibracje to bardzo poważna niedogodność w szczecińskich tramwajach, nie tylko w katówkach. W porównaniu do innych miast, gdzie tramwaje dosłownie suną, nawet po starszych torowiskach, u nas jest tragedia. Modernizacja torowisk to niestety nie wszystko, ciekawe kiedy ktoś na górze zwróci w końcu uwagę też na utrzymanie taboru ;)

Problemy z dużą ilością podkutych zestawów kołowych występują także w innych miastach. Poza tym mamy już jesień i zjawiska płaskich miejsc pojawiają się częściej niż na przykład w lato i na wiosnę.
2

wysłane przez Pepe 235

wawol napisał(a):
Czy ktoś wie kiedy odbędą się następne modernizacje wagonów KT4Dt przez Tramwaje Szczecińskie i jakie będą to tabory ?

Z odnośnika:
https://bip.ts.szczecin.pl/pliki/szczecin-ts/zalaczniki/112/2021-dostawy-foteli-ogloszenie-o-zamowieniu.pdf
można wyczytać bardzo wiele. Początek końca już za chwilę.
Post został wyedytowany przez administratora lub moderatora.

wysłane przez 333Wojtas333 15

Pepe napisał(a):
Z odnośnika:
https://bip.ts.szczecin.pl/pliki/szczecin-ts/zalaczniki/112/2021-dostawy-foteli-ogloszenie-o-zamowieniu.pdf
można wyczytać bardzo wiele. Początek końca już za chwilę.

Przytaczając:
1. Jedynym kryterium oceny ofert jest cena.

Czyli można się spodziewać komfortowych siedzeń ala Ostrawa?
Post został wyedytowany przez autora.