Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Szczecińska komunikacja posiada coraz dłuższe "odnogi"...
Szczecińska komunikacja posiada coraz dłuższe "odnogi" podmiejskie
wysłane przez
konjo
4
lukasz007 napisał(a):
> Też bym se ucieszył gdyby linia 8 Lubieszyn-Gumieńce było > odsługiwane przez SPAK lub SPAD lub jeszcze SPPK bo sie traci > dużo więcej pieniędzy bo trzeba kupić bilet na PKS potem na > ZDiTM.
Pewnie wiele osób by chciało podciągnięcia PKS-owych linii 1, 5 i 8 pod KM tylko są dwa zasadnicze problemy: wspomniane gminy nie koniecznie mogą chcieć się dołożyć do interesu jak to jest w przypadku 81 oraz PKS nie koniecznie musi mieć ochotę na zrezygnowanie z "sieci" którą jakimś trudem udało mu się zbudować. Nawet gdyby zostało zaproponowane stanowisko przy którym PKS mógłby się stać przewoźnikiem miejsko-podmiejskim obsługującym dajmy na to linie 121, 125 i 128 to niekoniecznie musi mieć ochotę na przepuszczanie swoich pieniędzy przez ZDiTM. Z punktu widzenia PKS-u to nie jest najszczęśliwsze rozwiązanie... po co mają stawać do niekończących się przetargów, walczyć o stawkę za wzkm, mieć naliczane kary, montować autokomputery i kasowniki kiedy teraz kasa trafia do nich bez pośredników. :) Nie spodziewałbym się powrotu do dawnych czasów... chociaż trzeba przyznać, że umowa o respektowaniu sieciówki i spójna numeracja byłaby bardzo kusząca. :)
-- How many times have you hit and missed?
> Też bym se ucieszył gdyby linia 8 Lubieszyn-Gumieńce było > odsługiwane przez SPAK lub SPAD lub jeszcze SPPK bo sie traci > dużo więcej pieniędzy bo trzeba kupić bilet na PKS potem na > ZDiTM.
Pewnie wiele osób by chciało podciągnięcia PKS-owych linii 1, 5 i 8 pod KM tylko są dwa zasadnicze problemy: wspomniane gminy nie koniecznie mogą chcieć się dołożyć do interesu jak to jest w przypadku 81 oraz PKS nie koniecznie musi mieć ochotę na zrezygnowanie z "sieci" którą jakimś trudem udało mu się zbudować. Nawet gdyby zostało zaproponowane stanowisko przy którym PKS mógłby się stać przewoźnikiem miejsko-podmiejskim obsługującym dajmy na to linie 121, 125 i 128 to niekoniecznie musi mieć ochotę na przepuszczanie swoich pieniędzy przez ZDiTM. Z punktu widzenia PKS-u to nie jest najszczęśliwsze rozwiązanie... po co mają stawać do niekończących się przetargów, walczyć o stawkę za wzkm, mieć naliczane kary, montować autokomputery i kasowniki kiedy teraz kasa trafia do nich bez pośredników. :) Nie spodziewałbym się powrotu do dawnych czasów... chociaż trzeba przyznać, że umowa o respektowaniu sieciówki i spójna numeracja byłaby bardzo kusząca. :)
-- How many times have you hit and missed?
So never mind the darkness.
