Forum

Takim Neoplanem wkrótce pojedziemy na linii 52

zdjęcie
Takim Neoplanem wkrótce pojedziemy na linii 52
zbyt mało ocen, aby obliczyć średnią
Hmmm, jakoś latem nie widzę tych autobusów na tej linii, za małe będą.
Post został wyedytowany przez autora.
Post został wyedytowany przez administratora lub moderatora.

wysłane przez Boczek_Majowe

Wydaje mi się, że nie ma co gdybać. Pojazdy nawet nie przyjechały, a ty już narzekasz. Przecież jest powiedziane, że będzie więcej kursów, co załatwi problem.
Post został wyedytowany przez autora.
Post został wyedytowany przez administratora lub moderatora.
Boczek_Majowe napisał(a):

[Ciach] Jechałeś kiedyś w lato linią 52 , do ikarusa nie można czasem wsiąść a 2 autobusy to za mało 4 było by ok.
M21 napisał(a):

> Jechałeś kiedyś w lato linią 52 , do ikarusa nie można > czasem wsiąść a 2 autobusy to za mało 4 było by ok.

Krzysiek czy mógłbyś do końca czytać informacje? Wyraźnie jest napisane "zwiększenie częstotliwości". Będą 3 autobusy w takcie letnim co 14 lub 15 minut.
MAN751 napisał(a):

> Będą 3 autobusy > w takcie letnim co 14 lub 15 minut.

Trzema wozami chcesz utrzymać taki takt?! Czy to jest możliwe? Czas przejazdu linii 52 wynosi 17 minut, a gdzie przerwy.
Wojtek napisał(a):

> Trzema wozami chcesz utrzymać taki takt?! Czy to jest możliwe?

Tak, w tych godzinach w których teraz są 2 brygady.

> czas przejazdu linii 52 wynosi 17 minut, a gdzie przerwy.

Znajdą się i one. To jest szczyt możliwości naszego ZDiTM-u.
Wojtek napisał(a):

> Trzema wozami chcesz utrzymać taki takt?! Czy to jest możliwe? Czas > przejazdu linii 52 wynosi 17 minut, a gdzie przerwy.

Jest to możliwe skoro 52 jedzie w jedną stronę 17 minut, to kółko zajmuje 34 minuty. 3 brygady x 15 minut daje to 45 minut, a więc łącznie 11 minut przerwy dla jednej brygady na obydwu pętlach.

-- lukas -> jasiek
Wojtek napisał(a):

> Trzema wozami chcesz utrzymać taki takt?! Czy to jest możliwe? Czas > przejazdu linii 52 wynosi 17 minut, a gdzie przerwy.

Nie ma tragedii. 14 min x 3 brydagy = 42 minuty. 17 minut x 2 = czas łaczny jazdy = 34 minut.

Czyli 8 minut na przerwy. Na Wyspie 1 minuta i na Tkackiej 7. Na B obecnie masz po 7-8 minut. Na 71 chyba 3 na Basenie i 5 na Słonecznym. No... chyba, że utworzy się kolejną wycieczkową (dla kierowców) linię jak 55bis.

-- Zapraszam - www.mak.piwko.pl
MAN751 napisał(a):

> Będą 3 autobusy > w takcie letnim co 14 lub 15 minut.

A więc wygląda na to, że bądź to Jelcze, bądź Ikarusy będą musiały zostać w SPA Dąbie, aby obsłużyć linię 52 w przypadku awarii, któregoś z 3 planowanych używanych Neoplanów. Przy czym w informacjach w skrócie jest chyba błąd, gdyż zbliża się całkowite wycofanie Jelczów M11 z SPA Dąbie, no chyba że plany się zmieniły. Jest jeszcze taka ewentualność, że SPAD do kwietnia kupi kolejne 10 metrowce i problem potencjalnych awarii zniknie.

-- lukas -> jasiek
Jasiek napisał(a):

> Jest jeszcze taka ewentualność, że SPAD do > kwietnia kupi kolejne 10 metrowce i problem potencjalnych awarii > zniknie.

Jest też ewentualność, że SPAD w przypadku awarii wyśle na 52 Ikarusy przeznaczone na dodatki meczowe, o ile na pozostawienie takowych zdecydują się władze zajezdni.
Bauer napisał(a):

> Jest też ewentualność, że SPAD w przypadku awarii wyśle na 52 > Ikarusy przeznaczone na dodatki meczowe

Dokładnie, to jest pierwsze rozwiązanie, drugim jest kupienie jeszcze jednego pojazdu, odrobinę mniejszego, ale nie Neoplana.
MAN751 napisał(a):

> Dokładnie, to jest pierwsze rozwiązanie, drugim jest kupienie jeszcze > jednego pojazdu, odrobinę mniejszego, ale nie Neoplana.

Hmmm, a nie byłoby dobrym rozwiązaniem np. odkupienie od SPAK jednego Autosana H6 ;)? Na wypadek jakieś awarii mógłby być, fakt, że trochę mały ale... W ogóle ciekawe rozwiązanie z tymi Neosiami. Wcześniej podejrzewałem coś podobnego, ale jakiś czas temu władze spółki mówiły, że nic takiego nie rozważają. Poza tym działalność ZDiTM zakrawa o pomstę - żeby przez tyle lat nie móc się uporać z jednym przejazdem pod wiaduktem i z tego powodu trzeba kupować specjalnie autobus... żenada.

-- "Zielone torowisko" z automatycznym nawodnieniem na Piastów, miła przyszłość... :)
leks napisał(a):

> ZDiTM zakrawa o pomstę - żeby przez tyle lat nie móc się uporać z > jednym przejazdem pod wiaduktem i z tego powodu trzeba kupować > specjalnie autobus... żenada.

Taaa... zamiast kupić autobus powinni przebudować wiadukt i drogę pod nim... zaiste prostsze rozwiązanie.

-- Tell me who ya gonna believe.

So never mind the darkness.
konjo napisał(a):

> Taaa... zamiast kupić autobus powinni przebudować wiadukt i drogę > pod nim... zaiste prostsze rozwiązanie.

Mhm, oczywiście jest to niezwykle trudne i niewykonalne. Zwłaszcza, że mówi się już o tym od wielu lat i już dawno można było się z tym uporać. W czasach kiedy buduje się wymyślne budowle, tworzy różne nowoczesne rozwiązania oczywiście instytucja ZDiTM ma problem z lekką zmianą geometrii drogi i ewentualnie wylaniem nowego asfaltu. Najlepiej powiedzieć, że to problem PKP i nic nie robić. Rozumiem też, że tam są jakieś może wody gruntowe, ale czy to problem nie do rozwiązania? Dało się tam dawno, dawno temu wybudować ogromną stalową konstrukcję i pokonać rzekę, a w XXIw. takim problemem jest kilka metrów drogi. No, ale takich mamy fachowców w Szczecinie ( w ZDiTM ) - wszystko ich przerasta najwyraźniej. Bez komentarza po prostu.

-- "Zielone torowisko" z automatycznym nawodnieniem na Piastów, miła przyszłość... :)
leks napisał(a):

> konjo napisał(a):

> > > Taaa... zamiast kupić autobus powinni przebudować wiadukt i drogę > > pod nim... zaiste prostsze rozwiązanie. > > Mhm, oczywiście jest to niezwykle trudne i niewykonalne.

Reszta ciach...

Taaa... bo przy tej rozmaitości taboru od minibusów na podwoziu furgonetki do przegubów XL na polskim rynku, to trzeba akurat dostosowywać infrastrukturę zamiast wozu... Wiadukt na Wyspie Puckiej normalny ból świata... znalazł ktoś pomysł, to ciągle to narzekanie.

Bardziej by się wypadało zastanowić dlaczego nie MAN NM152?

-- Tell me who ya gonna believe.

So never mind the darkness.
konjo napisał(a):

> Taaa... bo przy tej rozmaitości taboru od minibusów na podwoziu > furgonetki do przegubów XL na polskim rynku, to trzeba akurat > dostosowywać infrastrukturę zamiast wozu... Wiadukt na Wyspie Puckiej > normalny ból świata...

Ojej, to równie dobrze ani nie trzeba remontować Niemierzyńskiej czy Arkońskiej, troszczyć się o cokolwiek, bo to "normalny ból świata". Przy takiej rozmaitości produktów można sobie zlikwidować tramwaje w tych ulicach i kupić autobusy "terenowe", bo po co "dostosowywać infrastrukture" ?. Równie dobrze można nic nie robić, bo przecież cały Szczecin to "normalny ból świata". To ja się pytam ile to wszystko ma tak wyglądać? W nieskończoność? Bo przecież nic się nikomu nie stanie? Jeśli w ZDiTM myślą tak jak ty to już się nie dziwie, że nic się nie robi, no bo po co, jak nie trzeba...

-- "Zielone torowisko" z automatycznym nawodnieniem na Piastów, miła przyszłość... :)
leks napisał(a):

[będzie niżej, najpierw moje odczucie osobiste]

Jezus Chrystus mnie kocha... Zaczne sobie tak wmawiać chyba po czytaniu Twoich postów.

> Ojej, to równie dobrze ani nie trzeba remontować Niemierzyńskiej czy > Arkońskiej, troszczyć się o cokolwiek, bo to "normalny ból > świata".

Ale rozumiesz takie coś, że tego odcinka nie można wyremontować?! Sięgnij w pamięć komisu. To już było. Nie zaczynaj na nowo.

> Przy takiej rozmaitości produktów można sobie > zlikwidować tramwaje w tych ulicach i kupić autobusy "terenowe", bo > po co "dostosowywać infrastrukture" ?. Równie dobrze można nic nie > robić, bo przecież cały Szczecin to "normalny ból świata". To ja > się pytam ile to wszystko ma tak wyglądać? W nieskończoność? Bo > przecież nic się nikomu nie stanie?

Zablokujmy leksa. Możmna go zastąpić pierwszym lepszym "koniem trojańskim".

> Jeśli w ZDiTM myślą tak jak ty > to już się nie dziwie, że nic się nie robi, no bo po co, jak nie > trzeba...

Czy każdy Twój post musi być obleczony prywatnymi, bezpodstawnymi odczuciami wobec ZDiTM'u?

-- Zapraszam - www.mak.piwko.pl
leks napisał(a):

> Ojej, to równie dobrze ani nie trzeba remontować Niemierzyńskiej czy > Arkońskiej, troszczyć się o cokolwiek, bo to "normalny ból > świata". Przy takiej rozmaitości produktów można sobie > zlikwidować tramwaje w tych ulicach i kupić autobusy "terenowe", bo > po co "dostosowywać infrastrukture" ?.

No tak, bo nie ma innych problemów niż Wyspa Pucka... co tam zapadające się pętle, co tam krzywe tory, co tam komunikacja z rozbudowującymi się osiedlami... lepiej rzucić siły i kasę na wiadukt na drugorzędnej linii.

-- Tell me who ya gonna believe.

So never mind the darkness.
konjo napisał(a):

> No tak, bo nie ma innych problemów niż Wyspa Pucka... co tam > zapadające się pętle, co tam krzywe tory, co tam komunikacja z > rozbudowującymi się osiedlami... lepiej rzucić siły i kasę na > wiadukt na drugorzędnej linii.

Ciekawe co jak ten zardzewiały wiadukt się w końcu zawali?

Właściwie to nic już nie będę pisał na ten temat. Powiem tylko, że rozmawiam z ludźmi po pierwszej niedojrzałymi ( dwa czy tam jeden post wyżej ), a patrząc na wasze posty uświadamiam się tylko w tym, że polska dziwna mentalność się chyba jeszcze długo nie zmieni. Skoro "w normalnym" kraju tego typu sytuacje nie budzą żadnych negatywnych emocji to już nie wiem co ja mam sądzić. Może muszę się wycofać i zwrócić honor. Przecież nie ważne, że na tej Wyspie Puckiej żyją ludzie itd. Jednak trzeba jechać na zachód albo do innych miast - tam mentalność jest trochę inna.

PS: Kolego MaK, zażyj może jakieś środki uspokajające czy coś. Póki co na tego typu zaczepki nie zamierzam odpowiadać.

-- "Zielone torowisko" z automatycznym nawodnieniem na Piastów, miła przyszłość... :)
konjo napisał(a):

> No tak, bo nie ma innych problemów niż Wyspa Pucka... co tam > zapadające się pętle, co tam krzywe tory, co tam komunikacja z > rozbudowującymi się osiedlami... lepiej rzucić siły i kasę na > wiadukt na drugorzędnej linii.

Kolego, ZDiTM nic nie robi z rozbudowującymi się osiedlami, tak samo z pętlami. Miasto rzuciło troche kasy na tory i Tatry, ale to wszystko. Zresztą te Tatry i tak duzo później się pojawiły niż powinny, ale to szczegół. ZDiTM to czarna dziura jeżeli chodzi o kase.
leks napisał(a):

> Przy takiej rozmaitości produktów można sobie > zlikwidować tramwaje w tych ulicach i kupić autobusy "terenowe", bo > po co "dostosowywać infrastrukture" ?.

Masz na myśli MAN'y Lion's Explorer? ;) Może jeszcze ich 26'cio metrową wersję z doczepką? ;) ;)

A tak na poważnie to nie bardzo rozumiem o co chodzi... Uważam że więcej linii "solowych" powinno zostać potraktowanych na tej zasadzie co, pod przymusem, planują zrobić z 52. Powdyższenie częstotliwości bez istotnej zmiany możliwości przewozowych danej linii uważam raczej za coś pozytywnego, toteż nie jestem w stanie pojąć tego narzekania.

P.S. Od kiedy po znaku zapytania stawia się jeszcze kropkę? Bo dawno nie miałem polskiego - mogło się coś zmienić :p
LLUZNIAK napisał(a):

> A tak na poważnie to nie bardzo rozumiem o co chodzi... Uważam że > więcej linii "solowych" powinno zostać potraktowanych na tej > zasadzie co, pod przymusem, planują zrobić z 52. Powdyższenie > częstotliwości bez istotnej zmiany możliwości przewozowych danej > linii uważam raczej za coś pozytywnego, toteż nie jestem w stanie > pojąć tego narzekania.

Nie narzekam na podwyższenie częstotliwości i nowy tabor, to nic złego. Nie podoba mi się tylko marazm i nie podejmowanie żadnych działań w kierunku poprawy tragicznego stanu infrastruktury.

> P.S. Od kiedy po znaku zapytania stawia się jeszcze kropkę? Bo dawno > nie miałem polskiego - mogło się coś zmienić :p

Hehe, są też tacy co potrafią postawić kropkę nad kropką nad i :P. A na poważnie to po prostu nieuwaga. Z góry przepraszam.

-- "Zielone torowisko" z automatycznym nawodnieniem na Piastów, miła przyszłość... :)
leks napisał(a):

> Nie narzekam na podwyższenie częstotliwości i nowy tabor, to nic > złego. Nie podoba mi się tylko marazm i nie podejmowanie żadnych > działań w kierunku poprawy tragicznego stanu infrastruktury.

Wiesz, szczerze mówiąc to w całej tej sprawie martwi mnie fakt, że planowane do zakupu pojazdy to Neoplany. Coprawda z silnikiem MAN'a, ale jednak neoplany i to z okresu niezależności tej firmy od MAN'a... A to oznacza dla zaplecza nowe technologie inne od innych z którymi się do tej pory spotkało i - dochodzimy w końcu do sedna - nasilone choroby wieku dziecięcego objawiające się długimi postojami.

...zaś co do opieszałości to możnaby w tym mieście wymieniać gorsze miejsca w nieskończoność ;)

> Hehe, są też tacy co potrafią postawić kropkę nad kropką nad i > :P.

Wiem, znam takiego jednego osobiście ;p
leks napisał(a):

> Mhm, oczywiście jest to niezwykle trudne i niewykonalne. Zwłaszcza, > że mówi się już o tym od wielu lat i już dawno można było się z > tym uporać. W czasach kiedy buduje się wymyślne budowle, tworzy > różne nowoczesne rozwiązania oczywiście instytucja ZDiTM ma problem > z lekką zmianą geometrii drogi i ewentualnie wylaniem nowego asfaltu.

Stary, ale się produkujesz, ale pomyśleć już się nie da. Kto Ci będzie pakował kasę w coś, co można obejść bez większego problemu, a kasę przeznaczyć na remont/modernizacje ciągów, z których korzystają tysiące samochodów, dziesiątki tysięci pasażerów i po których przejeżdża kilkadziesiąt tysięcy ton różnych towarów? Nie, lepiej kase wsadzić w uliczkę z wiadukcikiem.

-- "Bułki macane należą do macanta" - (C) Społem na ul. Buczka, z wiadomych czasów...

Intergalactic Proton Powered Electrical Tentacled Advertising Droids
Post został wyedytowany przez autora.
Post został wyedytowany przez administratora lub moderatora.
leks napisał(a):

> Mhm, oczywiście jest to niezwykle trudne i niewykonalne. Zwłaszcza, > że mówi się już o tym od wielu lat i już dawno można było się z > tym uporać. W czasach kiedy buduje się wymyślne budowle, tworzy > różne nowoczesne rozwiązania oczywiście instytucja ZDiTM ma problem > z lekką zmianą geometrii drogi i ewentualnie wylaniem nowego asfaltu.

Chciałbyś, żeby ktoś grzebał Ci na terenie będącym Twoją własnością?

> Najlepiej powiedzieć, że to problem PKP i nic nie robić. Rozumiem > też, że tam są jakieś może wody gruntowe, ale czy to problem nie > do rozwiązania? Dało się tam dawno, dawno temu wybudować ogromną > stalową konstrukcję i pokonać rzekę, a w XXIw. takim problemem jest > kilka metrów drogi.

Widać w XIX w. biurokracja była mniejsza.

-- Stopka zastępcza
leks napisał(a):

> Hmmm, a nie byłoby dobrym rozwiązaniem np. odkupienie od SPAK jednego > Autosana H6 ;)? Na wypadek jakieś awarii mógłby być, fakt, że > trochę mały ale...

Pewnie tymczasowo tak, ale należy pamiętać że to już nie są pojazdy pierwszej młodości. Swoje przeszły, najlepszy dowód - konieczność gruntownej wymiany blach we wszystkich egzemplarzach. Nie wiem czy też SPAK byłyby taki chętny do sprzedaży. Dwóch się pozbyli, trzeci rozwalony...
MAN751 napisał(a):

> Pewnie tymczasowo tak, ale należy pamiętać że to już nie są > pojazdy pierwszej młodości. Swoje przeszły, najlepszy dowód - > konieczność gruntownej wymiany blach we wszystkich egzemplarzach. Nie > wiem czy też SPAK byłyby taki chętny do sprzedaży. Dwóch się > pozbyli, trzeci rozwalony...

No tak, ja głupi. Zapomniałem, że to przecież już stary szrot i już części z nich nie ma. Długo to przecież nie pojeździ. Chociaż hmmm, teoretycznie jakby to trochę podremontować to lepsze to niż Ikarusy i Jelcze. No, ale cóż, problem to już SPAD'u co zrobią.

-- "Zielone torowisko" z automatycznym nawodnieniem na Piastów, miła przyszłość... :)
leks napisał(a):

> Hmmm, a nie byłoby dobrym rozwiązaniem np. odkupienie od SPAK jednego > Autosana H6 ;)?

Jeszcze lepszym byłoby wypożyczanie go w razie potrzeby.