Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Zamykanie drzwi w NG313
wysłane przez Lukasy
mkubien napisał(a):
> Jesteś blisko :-) Z tego, co zauważyłem, długość sygnału > zależy od tego, czy kierowca już wyłączył pozwolenie na > indywidualne otwieranie drzwi, czy nie. Jeśli kierowca > najpierw wyłącza, a potem zamyka, to mamy dwa sygnały. > Jeśli najpierw zamyka, a potem wyłącza - cztery.
To coś mi nie pasuje. Pamiętam, że któregoś razu w zimę na którymś postoju 107 (też numery j.w.) siedział kierowca i obsługiwał "ciepły przycisk". Drzwi były zamknięte, pasażer podchodził, pstrykał i wsiadał, potem kierowca zamykał. Były dwa sygnały... a pozwolenie chyba było cały czas włączone. Schemat się powtarzał, a drzwi cały czas piszczały tylko podwójnie. Kurczę, to mam zagwozdkę... albo jakieś urojenia od późnej pory :-|
Jak trafię na znajomego, to poproszę go o test... bo na razie to w kropce jestem.
> Mnie bardziej ciekawi, od czego zależy istnienie bądź nie > sygnału w "norwegach" ;-)
A zależy od czegoś? Może niektóre numery mają, a niektóre nie? A może po prostu jest jak w tych nowszych NG313?
-- Pzdr! ŁZ
> Jesteś blisko :-) Z tego, co zauważyłem, długość sygnału > zależy od tego, czy kierowca już wyłączył pozwolenie na > indywidualne otwieranie drzwi, czy nie. Jeśli kierowca > najpierw wyłącza, a potem zamyka, to mamy dwa sygnały. > Jeśli najpierw zamyka, a potem wyłącza - cztery.
To coś mi nie pasuje. Pamiętam, że któregoś razu w zimę na którymś postoju 107 (też numery j.w.) siedział kierowca i obsługiwał "ciepły przycisk". Drzwi były zamknięte, pasażer podchodził, pstrykał i wsiadał, potem kierowca zamykał. Były dwa sygnały... a pozwolenie chyba było cały czas włączone. Schemat się powtarzał, a drzwi cały czas piszczały tylko podwójnie. Kurczę, to mam zagwozdkę... albo jakieś urojenia od późnej pory :-|
Jak trafię na znajomego, to poproszę go o test... bo na razie to w kropce jestem.
> Mnie bardziej ciekawi, od czego zależy istnienie bądź nie > sygnału w "norwegach" ;-)
A zależy od czegoś? Może niektóre numery mają, a niektóre nie? A może po prostu jest jak w tych nowszych NG313?
-- Pzdr! ŁZ
homepage: http://lukasy.kolej.org.pl/
Re: Zamykanie drzwi w NG313
· 17 lat temu ·
Lukasy