Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Ekipy na pl.Kościuszki
wysłane przez alat57
TCT napisał(a):
> A tak przy okazji, czy ktoś się orientuje kiedy ostatnio > ten skręt był w użyciu?
Jako regularny, nigdy, natomiast o ile dobrze pamiętam to około dziesięć lat temu był przypadek wykolejenia właśnie na tym rozjeździe i po wstawieniu tramwaju został przez dźwig przeciągnięty na łuk w kierunku właśnie prawym, czyli Krzywoustego żeby umożliwić przejazd pozostałym jednostkom w kierunku na wprost. Ze względu na to, iż został wciągnięty w ul. Krzywoustego uznano, że bez sensu było by wciąganie go ponownie na Piastów i kontynuowanie jazdy na wprost, uznano, aby pojechał na Potulicką i z niej kontynuował zjazd do zajezdni. Nie pamiętam, jaki był numer taborowy, ale na pewno był to przegub 102N, który wykoleił się pierwszym wózkiem i oczywiście było podejrzenie, że może mieć nie w pełni sprawny pantograf, który z powodu braku drutu jezdnego wystrzelił do tego stopnia, że zerwał linkę do ściągania go. Oczywiście operację położenia i doraźnego doprowadzenia go do stanu używalności dokonało pogotowie tramwajowe.
> A tak przy okazji, czy ktoś się orientuje kiedy ostatnio > ten skręt był w użyciu?
Jako regularny, nigdy, natomiast o ile dobrze pamiętam to około dziesięć lat temu był przypadek wykolejenia właśnie na tym rozjeździe i po wstawieniu tramwaju został przez dźwig przeciągnięty na łuk w kierunku właśnie prawym, czyli Krzywoustego żeby umożliwić przejazd pozostałym jednostkom w kierunku na wprost. Ze względu na to, iż został wciągnięty w ul. Krzywoustego uznano, że bez sensu było by wciąganie go ponownie na Piastów i kontynuowanie jazdy na wprost, uznano, aby pojechał na Potulicką i z niej kontynuował zjazd do zajezdni. Nie pamiętam, jaki był numer taborowy, ale na pewno był to przegub 102N, który wykoleił się pierwszym wózkiem i oczywiście było podejrzenie, że może mieć nie w pełni sprawny pantograf, który z powodu braku drutu jezdnego wystrzelił do tego stopnia, że zerwał linkę do ściągania go. Oczywiście operację położenia i doraźnego doprowadzenia go do stanu używalności dokonało pogotowie tramwajowe.
Jak by nie było, pasażerom zawsze będzie źle:)
Re: Poprzednie użycie?
· 17 lat temu ·
alat57