Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Rozbity autobus komunikacji miejskiej
Niewykluczone, że jeden z przegubowych autobusów komunikacji miejskiej pójdzie do kasacji. Rano wpadł na słup reklamowy.
wysłane przez MaK
LLUZNIAK napisał(a):
> Nawet jeśli to i tak nikt ich nie używa, bo nie ma takiego wymogu > na liniach miejskich.
Akurat, jeżeli chodzi o używanie pasów bezpieczeństwa to sytuacja dla mnie jest troche dziwna. Nakładanie na kierowce obowiązku używania pasów (kodeks drogowy) jest czym bezsensownym. Dlaczego mam zapinać pas bo ktoś tak sobie życzy? Oczywiście, nie zrozumcie mnie źle. Ja jako kierowca zapinam pasy, co pare osób z komisu może potwierdzić. Chodzi mi o sam fakt. Chcesz się zabić? To się zabij. A nie, chciałbym popełnić samobójstwo to jeszcze mandat dostane...
Bardziej podchodze z szacunkiem, kiedy wsiadam do kogoś do samochodu i jestem odrazu informowany o zapięciu pasów.
Odnosi się to także do kierowców KM. Jeżeli są pasy, to niech sobie zapina kto chce. Ale podczas uderzenia w ściane, lub drzewo, ciało kierowcy raczej ma małe szanse aby nie wylecieć przez przednią szybe...
-- - O jaki przystojny. Student pewnie?
- Nie. Kolejarz.
- A to zmienia postać rzeczy.
> Nawet jeśli to i tak nikt ich nie używa, bo nie ma takiego wymogu > na liniach miejskich.
Akurat, jeżeli chodzi o używanie pasów bezpieczeństwa to sytuacja dla mnie jest troche dziwna. Nakładanie na kierowce obowiązku używania pasów (kodeks drogowy) jest czym bezsensownym. Dlaczego mam zapinać pas bo ktoś tak sobie życzy? Oczywiście, nie zrozumcie mnie źle. Ja jako kierowca zapinam pasy, co pare osób z komisu może potwierdzić. Chodzi mi o sam fakt. Chcesz się zabić? To się zabij. A nie, chciałbym popełnić samobójstwo to jeszcze mandat dostane...
Bardziej podchodze z szacunkiem, kiedy wsiadam do kogoś do samochodu i jestem odrazu informowany o zapięciu pasów.
Odnosi się to także do kierowców KM. Jeżeli są pasy, to niech sobie zapina kto chce. Ale podczas uderzenia w ściane, lub drzewo, ciało kierowcy raczej ma małe szanse aby nie wylecieć przez przednią szybe...
-- - O jaki przystojny. Student pewnie?
- Nie. Kolejarz.
- A to zmienia postać rzeczy.
Re: Rozbity autobus komunikacji miejskiej
· 15 lat temu ·
MaK