Forum

W weekendy to stały bywalec na tej linii

zdjęcie
W weekendy to stały bywalec na tej linii
zbyt mało ocen, aby obliczyć średnią
luki663719 napisał(a):

> Wie ktoś może skąd się te przydziały biorą? Ma to jakiś > cel?

Wiele czynników się na to składa. Z jednej strony preferencje stałych kierowców, którzy mają dany wóz "na stanie", z drugiej kwestia: na ile dany wóz jest pewny, a na ile awaryjny. Do tego jeszcze dochodzą nieoficjalne układy kierowcy z dyspozytorem i człowiekiem układającym służby w danej zajezdni. Takich stałych przydziałów znalazłoby się trochę we wszystkich naszych spółeczkach autobusowych.

Wiele firm przewozowych stosuje taktykę wysyłania najlepszych wozów tam, gdzie ciężko jest wykonać podmianę, czyli daleko od zajezdni, z reguły jadą na służby całodzienne. Natomiast wozy o wysokich wskaźnikach awaryjności wysyłane są przeważnie na służby szczytowe gdzieś w pobliżu zajezdni, gdzie nie jest trudno dokonać wymiany wozu na inny bez utraty umownych wozokilometrów.

Kolejna ważna kwestia to spalanie paliwa. Jeśli wóz jest ekonomiczny w swojej klasie wielkości, to może jeździć od rana do nocy. Jeśli natomiast z jakichś powodów dany autobus przepala duże ilości paliwa, to z reguły stoi w rezerwie, a w ostateczności wysyłany jest na krótkie służby.

Pewnie jeszcze kilka czynników by się znalazło wynikających np. ze zróżnicowania form zatrudnienia w zajezdniach i codziennego dorabiania sobie kierowców u innych pracodawców.

-- Na tym forum nie piszę o mojej pracy. Tu rozmawiam o moich zainteresowaniach.

Technik serwisu :)