Wszystkie Ze Szczecina W skrócie Z kraju Według linii

Szczecin artykuł

Ukryty monopol autobusowy

Andrzej Krasicki jr, Gazeta Wyborcza,

dodane przez wolvo1565; zmodyfikowane

Nie jest dobrym pomysłem, by miejskie spółki wyłączyły się z przewozów autobusowych w naszym mieście - stwierdził zastępca prezydenta Beniamin Chochulski.
Spółka Dolnośląskie Linie Autobusowe z Wrocławia chce przejąć obsługę połowy linii autobusowych w Szczecinie (pisaliśmy o tym w środę). To oznaczałoby krach jednej z miejskich spółek: SPA Dąbie lub SPA Klonowica. DLA oprotestowały specyfikację przetargu na obsługę szczecińskiej komunikacji. Zdaniem wrocławian faworyzuje on miejscowe spółki. Wczoraj ZDiTM protest odrzucił. DLA może się jeszcze odwołać do sądu.

Rozmowa o przetargu



Andrzej Kraśnicki jr: Co pan na to, że DLA chce wozić szczecinian?

Beniamin Chochulski, wiceprezydent Szczecina: Myślę, że ceny, które oferują za przewozy nasze spółki autobusowe, są konkurencyjne. Każdy może jednak próbować wystartować w przetargu.

Może warto wykorzystać to zainteresowanie, wpuścić konkurencję, zmniejszyć rolę miejskich spółek i skupić się na lepszym inwestowaniu w spółkę tramwajową, gdzie na konkurencję i jej tabor nie ma co liczyć?

- A czy my nie kierujemy zwiększonych środków dla naszej spółki tramwajowej? Od trzech lat inwestujemy więcej niż w ciągu ostatnich 15 lat. Nie zgodzę się z tym, że Tramwaje Szczecińskie traktowane są gorzej niż spółki autobusowe. Poza tym unijna dyrektywa 13/70 z grudnia tego roku umożliwia organizatorom komunikacji publicznej, czyli m.in. miastu, działania, które zapewnią wysoką jakość usług i jednocześnie niższe, niż wynika z rynkowych uwarunkowań, ceny.

Czyli po przyjęciu przez polski Sejm nowej ustawy o prawie przewozowym, zgodnej z tą dyrektywą, miasto nie będzie musiało organizować przetargów na obsługę linii autobusowych, tylko po prostu zleci to swoim spółkom?

- Tak. Dlatego nie jest dobrym pomysłem, by miejskie spółki wyłączyły się z przewozów autobusowych w naszym mieście, czy też ograniczyły swoją działalność.

Ale na razie nowej ustawy nie ma.

- Jest pan niezadowolony, że miejskie spółki dobrze funkcjonują. Wolałby pan, żeby funkcjonowały dobrze także inne spółki. Ja tak nie uważam.

Komentarz



Nie nawołuję do zniszczenia miejskich spółek. Irytuje mnie jednak fikcja, jaką są przetargi z ich udziałem. A że z komunikacją w Szczecinie idealnie nie jest, szukam pomysłów na jej poprawę. Niekoniecznie po linii władz miasta.

źródło: Gazeta Wyborcza

Przeczytaj również: Niech zwycięży lepszy, ale nasz? (16.12.2009)

możliwość komentowania została wyłączona