Forum
Otwarcie ofert w SPAK
wysłane przez
end
52
Aż tak pilnie im te autobusy nie są potrzebne, więc może lepiej unieważnić przetarg i dopuścić inne marki w kolejnym?
To samo tyczy się SPADu - sceanriusz będzie bardzo podobny. Do tej chwili nie wpłynęły tam żadne zapytania. Oznacza to zerowe zainteresowanie przetargiem ze strony innych marek niż ta jedna jedyna - a na to z kolei wpłynęło cudowne SIWZ. Jest jeszcze pora na zmiany, więc może to akurat ten moment?
Co do Volvo - miało w SPAK szanse, ale chyba jednak uznali, że cenowo nie przebiją Solarisa. W Łomży Volvo było nawety droższe od Scanii. :/
Volvo zniknie ze Szczecina. Czas je zastąpić konkurencyjnym cenowo Mercedesem.
-- http://www.youtube.com/watch?v=nk_jT_OQTp8
Na giełdzie większość nie ma racji; Na giełdzie drzewa nie rosną do nieba; Kupuj plotki, sprzedawaj fakty; Kupuj kiedy leje się krew
wysłane przez (użytkownik usunięty)
> Jednym słowem - żenada. > Tak to jest jak się kosi konkurencje. Jedna oferta oznacza, > że Solaris mógł sobie poszaleć z ceną. To niby żadne > odkrycie Ameryki, ale chyba w SPAKu tego nie wiedzą.
Podobnież jest w siostrzanym SPADzie, gdzie też lubują się w Solarisach.
> I teraz nasuwa się pytanie - czy SPAK dołoży brakujący > milion złotych do tandety, czy skorzysta z możliwości > unieważnienia przetargu?
Osobiście mam nadzieję na drugą opcje, alee... > Aż tak pilnie im te autobusy nie są potrzebne, więc może > lepiej unieważnić przetarg i dopuścić inne marki w > kolejnym?
... nie pierwszy to już przetarg i dlatego nie spodziewałbym się eliminacji dziwnych zapisów typu silnik max 10l.
> To samo tyczy się SPAD-u - scenariusz będzie bardzo podobny.
To byłoby nawet nie głupie - lepiej pół roku później coś innego niż Solaris, niż teraz Solaris za bajońskie sumy.
> Do tej chwili nie wpłynęły tam żadne zapytania. Oznacza > to zerowe zainteresowanie przetargiem ze strony innych marek > niż ta jedna jedyna - a na to z kolei wpłynęło cudowne
Nie tylko SIWZ to także jest wina "cykania" przetargów po kilka sztuk zamiast jednego porządnego.
> SIWZ. Jest jeszcze pora na zmiany, więc może to akurat ten > moment?
Nie oni chcą Solarisa i już.
> Co do Volvo - miało w SPAK szanse, ale chyba jednak uznali, > że cenowo nie przebiją Solarisa. W Łomży Volvo było > nawety droższe od Scanii. :/
U nas różnice aż tak wielkie poprzednio nie były, ale mimo wszystko wystarczające :/
> Volvo zniknie ze Szczecina.
Ale to tylko i wyłącznie na zamówienie samych firm.
> Czas je zastąpić konkurencyjnym > cenowo Mercedesem.
Nie da rady. SPAK zabrania silników ponad 10 litrów, a Citaro ma 12l. W SPADzie leci za szybę, a za pojemność też OIDP obrywa po punktach.
wysłane przez
end
52
> Nie tylko SIWZ to także jest wina "cykania" przetargów po > kilka sztuk zamiast jednego porządnego.
To akurat nie jest problem. W innych miastach MAN czy Mercedes są zainteresowane przetargami nawet po kilka sztuk. Zresztą u nas obecnie do rozdania jest w sumie 26 autobusów, więc wcale nie tak mało. > U nas różnice aż tak wielkie poprzednio nie były, ale mimo > wszystko wystarczające :/
Właśnie w poprzednim przetargu różnica była ogromna. :/ Raz jedyny w SPAK różnica wynosiła 100 tysięcy zł. Chyba mieli wtedy mega promocje w Volvo. :P Uważam to za cud.
> Nie da rady. SPAK zabrania silników ponad 10 litrów, a Citaro > ma 12l. W SPADzie leci za szybę, a za pojemność też OIDP > obrywa po punktach.
No właśnie da radę pod warunkiem zmian w SIWZ uwzględniających powyższe kwestie. :)
-- http://www.youtube.com/watch?v=nk_jT_OQTp8
Na giełdzie większość nie ma racji; Na giełdzie drzewa nie rosną do nieba; Kupuj plotki, sprzedawaj fakty; Kupuj kiedy leje się krew
wysłane przez
Jasiek
36
> Volvo zniknie ze Szczecina. Czas je zastąpić > konkurencyjnym cenowo Mercedesem.
Tak jestem w stanie zrozumieć przetarg na większą ilość autobusów np. 100, ale pod warunkiem zbudowania fabryki Mercedesa w okolicach Szczecina. Mercedes jeszcze takiej nie ma w zagłębiu autobusowym, jakim jest Polska.
-- lukas -> jasiek
wysłane przez (użytkownik usunięty)
> Tak jestem w stanie zrozumieć przetarg na większą ilość > autobusów np. 100, ale pod warunkiem zbudowania fabryki > Mercedesa w okolicach Szczecina.
Takiego warunku raczej się nie da postawić...
> Mercedes jeszcze takiej nie ma > w zagłębiu autobusowym, jakim jest Polska.
I chyba nie będzie miał... Do produkcji wyrobów klasy B mają montownie w Turcji, a te z górnej półki składają u siebie. Volvo też składa we Wrocławiu wszystko ale nie model 9900, który składają Niemcy. (tak przynajmniej było jakiś czas temu możliwe, że coś się zmieniło)
wysłane przez mxk
> I chyba nie będzie miał... Do produkcji wyrobów klasy B mają > montownie w Turcji, a te z górnej półki składają u siebie. > Volvo też składa we Wrocławiu wszystko ale nie model 9900, > który składają Niemcy. (tak przynajmniej było jakiś czas > temu możliwe, że coś się zmieniło)
Z tego co wiem to Bydgoszcz ma Mercedesy zarówno z Turcji jak i z Niemiec i podobno te zza Odry są 2x lepsze. Conecto za to dostały przydomek "kebaby" z racji pochodzenia jak i jakości wykonania ;)
-- Jest super, jest super, więc o co Ci chodzi?
"Myślenie nic nie kosztuje. Płaci się za bezmyślność"
wysłane przez MarcinB
> Z tego co wiem to Bydgoszcz ma Mercedesy zarówno z Turcji jak i z > Niemiec i podobno te zza Odry są 2x lepsze.
Inna klasa autobusów, inny standard, ale porównując na przykładzie Łodzi to nie odważyłbym się na taki osąd. W śród kierowców to Conecto (jeszcze te starsze - średniopokładowe) maja opinię solidnych i mało awaryjnych autobusów. Nowe, niskopodłogowe dopiero przyjechały, pożyjemy zobaczymy. Citaro to Citaro, jakość wykonania i komfort jest duży, ale na prawdę nie ma aż takiej przewagi nad Conecto.
> Conecto za to dostały > przydomek "kebaby" z racji pochodzenia jak i jakości wykonania ;)
Z racji pochodzenia i owszem, ale jakość wykonania jest bardzo dobra. Wątpię by taka firma jak Mercedes pozwalała sobie na różne standardy jakościowe swoich produktów. Mogą się różnić materiałami zastosowanymi w produkcji, rodzajem wyposażenia, przeznaczeniem, ale nie jakością wykonania.
wysłane przez (użytkownik usunięty)
> Inna klasa autobusów, inny standard, ale porównując na > przykładzie Łodzi to nie odważyłbym się na taki osąd. W śród
Hmmm te nowe niskopodłogowe Conecto są przecież (przynajmniej zewnętrznie) bardzo podobne do Citaro. Jak jest w środku nie wiem bo nie jechałem, ale na swojej stronie Mercedes podaje że silnik standardowy w przegubach ma 354 km :D
> dopiero przyjechały, pożyjemy zobaczymy. Citaro to Citaro, > jakość wykonania i komfort jest duży, ale na prawdę nie ma aż > takiej przewagi nad Conecto.
Więc w zasadzie czym one się różnią?
wysłane przez MarcinB
> Więc w zasadzie czym one się różnią?
Różnice są w detalach. Porównując te łódzkie przegubowe, to trochę inny przód, tył (większa przednia szyba, inne światła, choć nie wiem jak wygląda to po "faceliftingu" Citaro), inne okna (Citaro ma większe okna przesuwne), środek jest bardzo podobny, Citaro ma (chyba) 21 miejsc siedzących "na poziomie zero", natomiast Conecto ma też 21 miejsc na "poziomie zero", ale w odróżnieniu od Citaro dwa fotele znajdują się na końcu przy zabudowie silnika (Citaro ma tam miejsce na większy bagaż). Jak podaje producent, różnice są w prostszych wykończeniach i to widać, choć zwykłemu pasażerowi to nie rzuca się w oczy. Taki zestaw foteli 2+2 tyłem (taki mercedesowy klocek, kto widział ten wie o czym pisze), w Citaro jest estetyczny, ładnie wykończony, a w Conecto sprawia wrażenie ciosanego siekierką, inna jakość plastiku. Po prostu Citaro to ciut wyższa półka. Czy różnice tkwią jeszcze w konstrukcji? Tego nie wiem, ale jeżeli tak, to też to sa subtelności.
wysłane przez
Luke_Police
163
> dwa fotele znajdują się na końcu przy zabudowie silnika > (Citaro ma tam miejsce na większy bagaż).
To akurat kwestia życzenia zamawiającego. Jak zamawiający zażyczy sobie siedzenia, to będą siedzenia. We Wrocławiu przegubowe Citaro na końcu mają miejsce na bagaż, a krótkie normalne siedzenia.
-- Najtrudniejszą częścią publikacji zdjęcia w galerii jest wymyślenie właściwego opisu dla niego.
Technik serwisu :)
wysłane przez LLUZNIAK
> ICE napisał(a):
> > Więc w zasadzie czym one się różnią? > > Różnice są w detalach. > CIACH
Błąd... Jeśli różnice kończyłyby się na tym co wymieniłeś, to tak - różniłyby się jedynie detalami. Ba, bez większych problemów można by było wprowadzić wersję Conecto z wyposażeniem wnętrza i wyglądem Citaro.
> Po prostu Citaro to ciut > wyższa półka. Czy różnice tkwią jeszcze w konstrukcji? Tego nie > wiem, ale jeżeli tak, to też to sa subtelności.
Ja tam zupełnie innej konstrukcji kratownicy (począwszy od samej ideologii projektu) tak podwozia jak i nadwozia "subtelnością" bym nie nazwał. Do tego zupełnie inny układ elektroniczny, kiedy to ten z Connecto jest na poziomie Citaro, czy też MAN'a sprzed 12 lat. Uwierz mi że takie rzeczy kosztują... A co powiesz na różnice w zastosowanym zawieszeniu?
wysłane przez (użytkownik usunięty)
> Błąd... Jeśli różnice kończyłyby się na tym co wymieniłeś, to > tak - różniłyby się jedynie detalami. Ba, bez większych problemów > można by było wprowadzić wersję Conecto z wyposażeniem wnętrza i > wyglądem Citaro.
Totez to mnie zastanawialo dlaczego MErcedes ma jednak dwa modele, ale tego jednego na zachiodzie nie sprzedaje...
> Ja tam zupełnie innej konstrukcji kratownicy (począwszy od samej > ideologii projektu) tak podwozia jak i nadwozia "subtelnością" bym > nie nazwał. Do tego zupełnie inny układ elektroniczny, kiedy to ten > z Connecto jest na poziomie Citaro, czy też MAN'a sprzed 12 lat. > Uwierz mi że takie rzeczy kosztują... A co powiesz na różnice w > zastosowanym zawieszeniu?
Pytanie teraz co jest trwalsze i ktory dluzej wytrzyma. Co do ilosci elektroniki to tez nie wiem czy to jest takie super jak sie na desce rozdzielczej choinka robi bo elektronika wariuje. Nie zebym bronil Conecto bo w ogole go nie znam, ale czasem co za duzo to nie zdrowo.
wysłane przez MarcinB
> Totez to mnie zastanawialo dlaczego MErcedes ma jednak dwa modele, ale > tego jednego na zachiodzie nie sprzedaje...
Ponieważ Conecto jest przeznaczony na rynek Europy Wschodniej. Takie były założenia firmy Mercedes przy tworzeniu tego modelu. Tańsza konstrukcja, wykończenia, mniejsze koszty wytworzenia (fabryka w Turcji)itp. Ciekawostki podane przez "LLUZNIAK", a o których nie wiedziałem i dziękuje za ich podanie, tylko to potwierdzają.
wysłane przez mxk
> mxk napisał(a):
> > Z tego co wiem to Bydgoszcz ma Mercedesy zarówno z Turcji jak i z > > Niemiec i podobno te zza Odry są 2x lepsze.
Może to przypadłość tylko Bydgoszczy, ale tam Conecto mają cięższą eksploatację - są rzucane na najbardziej obciążone linie. A jakość dróg w Bydgoszczy jest tragiczna - przy tym mieście (pomimo mojej sympatii do niego) to Szczecin ma idealne dywaniki bitumiczne ;)
> Mogą się różnić > materiałami zastosowanymi w produkcji, rodzajem wyposażenia, > przeznaczeniem, ale nie jakością wykonania.
Bardziej o to mi chodziło, tylko miałem problemy z ujęciem tego w zgrabne słowa ;)
-- Jest super, jest super, więc o co Ci chodzi?
"Myślenie nic nie kosztuje. Płaci się za bezmyślność"
wysłane przez
Jasiek
36
> Takiego warunku raczej się nie da postawić...
Oj da się da. Przykład Poznań w 1997 roku i przetarg na Neoplany. Dzięki temu mieli fabrykę Neoplana, a teraz mają Solarisa. To jest jedyny jak dla mnie powód, aby zamawiać dużą partię pojazdów na raz.
-- lukas -> jasiek
> otwartą drogę do takich praktyk. Może jak Solaris się > wzbogaci, to i jakość podskoczy :P
No pomyśl tylko - możesz zrobić to samo za więcej albo za mniej. To która wersja jest przyjemniejsza? Bo dla mnie zrobić to samo i dostać więcej kasy. A że spółki godzą się na lipę to potem ją mają.
> Może jak Solaris się wzbogaci, to i jakość podskoczy :P
A nie jest bogaty? ;-) Jakość się poprawi wtedy, gdy nasi przewoźnicy zaczną jej wymagać. W artykule jest pewne niedomówienie: oferta opiewa na 15,93 mln zł brutto, zaś SPAK przeznaczył 14,88 mln zł. Brutto czy netto? To jest o tyle istotna sprawa, że przecież VAT podlega odliczeniu.
-- Nasze miasto chwali się zniechęcaniem mieszkańców do korzystania z KM poprzez systematyczne pogarszanie warunków podróżowania. Gratulacje i rychłego udławienia się w korkach!
> W artykule jest pewne niedomówienie: oferta opiewa na 15,93 > mln zł brutto, zaś SPAK przeznaczył 14,88 mln zł. Brutto > czy netto? To jest o tyle istotna sprawa, że przecież VAT > podlega odliczeniu.
Jakoś nie wydaje mi się aby autor, czyli JA był tak głupi, żeby jedną cenę podawać brutto, a drugą w netto. Potraktowałem to jako oczywistość że druga cena jest brutto, żeby nie powtarzać. No, ale ktoś musiał się przyczepić.
-- http://www.youtube.com/watch?v=nk_jT_OQTp8
Na giełdzie większość nie ma racji; Na giełdzie drzewa nie rosną do nieba; Kupuj plotki, sprzedawaj fakty; Kupuj kiedy leje się krew
wysłane przez
konjo
4
-- Tell me who ya gonna believe.
So never mind the darkness.