Forum

Pechowa niedziela dla 2060

O godzinie 13:20 przy przystanku "Struga Zajezdnia" w stronę Zdrojów widziano Solarisa Urbino 18 2060 holowanego do zajezdni. Przyczyna awarii nieznana. Nie wiadomo też, na jakiej linii kursował pojazd.

wysłane przez Mar321 0

Autobus stał nienaturalnie wygięty kilka metrów wcześniej, tuż za wylotem mostku z Jasnej. Koła środkowej osi były na chodniku. Zdjęcie: http://oi66.tinypic.com/2uondcx.jpg

wysłane przez Mar321 0

Głupio odpowiadać sobie na post, ale nasunęły mi się pytania. Czy takie wygięcie przeguba mieści się w zakresie dopuszczalnym dla konstrukcji, czy wiąże się z nieodwracalnymi uszkodzeniami mechanicznymi? Jeżeli tak, jakimi? I czy taki stam rozumie się poprzez pojawiające się czasami określenie potoczne "stał złamany"?
Post został wyedytowany przez autora.
Post został wyedytowany przez administratora lub moderatora.

wysłane przez MlodyS53 78

Mar321 napisał(a):

> Głupio odpowiadać sobie na post, ale nasunęły mi się > pytania. > Czy takie wygięcie przeguba mieści się w zakresie > dopuszczalnym dla konstrukcji, czy wiąże się z > nieodwracalnymi uszkodzeniami mechanicznymi? Jeżeli tak, > jakimi? I czy taki stam rozumie się poprzez pojawiające się > czasami określenie potoczne "stał złamany"?

Śmiem twierdzić z własnego doświadczenia, że da się bardziej. Stwierdzenie "złamany" określa stan podobny do tego na zdjęciu. Jednak "moc" złamania zależna jest od konkretnego pojazdu. W jednym nastąpi szybciej w innym później.

--
Na tym forum piszę o swoich zainteresowaniach, nie o pracy.

Na tym forum piszę o swoich zainteresowaniach, nie o pracy.

wysłane przez Luke_Police  163

MlodyS53 napisał(a):

> Śmiem twierdzić z własnego doświadczenia, że da się > bardziej. Stwierdzenie "złamany" określa stan podobny do tego > na zdjęciu. Jednak "moc" złamania zależna jest od konkretnego > pojazdu. W jednym nastąpi szybciej w innym później.

W nowoczesnych autobusach przegubowych duży kąt skrętu na obrotnicy przegubu wiąże się z ograniczeniem mocy silnika. Im bardziej złamie się wóz, tym większy jest stopień ograniczenia mocy. Powyżej pewnego krytycznego kąta następuje całkowite odcięcie mocy i wtedy już tylko zewnętrznym holownikiem można ruszyć autobus z miejsca. Poszczególne kąty graniczne zależne są od konkretnego modelu autobusu i budowy przegubu. Szczególnie niebezpieczne jest łamanie się autobusów na śliskiej nawierzchni, może to spowodować np. kolizję z pojazdem jadącym z przeciwka.

-- Technik serwisu :)

Technik serwisu :)

wysłane przez Piotr_B

Luke_Police napisał(a):

>>  > W nowoczesnych autobusach przegubowych duży kąt skrętu na > obrotnicy przegubu wiąże się z ograniczeniem mocy silnika. Im > bardziej złamie się wóz, tym większy jest stopień ograniczenia > mocy. Powyżej pewnego krytycznego kąta następuje całkowite > odcięcie mocy i wtedy już tylko zewnętrznym holownikiem można > ruszyć autobus z miejsca. Poszczególne kąty graniczne zależne > są od konkretnego modelu autobusu i budowy przegubu. Szczególnie > niebezpieczne jest łamanie się autobusów na śliskiej > nawierzchni, może to spowodować np. kolizję z pojazdem jadącym > z przeciwka.

Zależy od oprogramowania. U nas w pierwszej partii Solarisów z początku blokowało już podczas wyjazdu z zatoki. Wyjeżdżasz, a tu siup i stoi.