Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
"Słupy" zamiast autobusów
Policja i prokuratura chcą sprawdzić, czy w miejskiej spółce autobusowej nie dochodzi do nadużyć finansowych. Doniesienie złożył jeden z kierowców, który ma własną działalność gospodarczą.
wysłane przez (użytkownik usunięty)
Luke_Police napisał(a):
> Nie wydaje mi się, by po połączeniu spółek autobusowych w jedną 2/3 > biórokracji wyleciała z roboty. Raczej jeden z prezesów pozostałby > prezesem, a pozostali zostaliby wiceprezesami.
Co najwyżej kierownikami zajezdni.
> Mi tam różne malowania nie przeszkadzają, przynajmniej nie jest nudno > :)
A mi przeszkadza ze promuje się różne malowania tzw.zakładowe.Np.w berlinie też są prywatni przewoźnicy na zleceniach BVG ale muszą malować w barwy miejskie autobusy a nie w jakieś wymysły typu zakładowe.
> I liczenie na zasadzie: ta zajezdnia obsługuje (przykładowo) 30 linii, > to dostanie 5 nowych autobusów, tamta obsługuje 12 to dostanie 2... I > oczywiście zaraz spory i kłótnie bo ktoś wpadnie na pomysł, że ten > wyznacznik jest kiepski, a lepszym byłaby ilość wozokm przejeżdżanych > łącznie przez pojazdy danej zajezdni... albo jescze coś innego.
A co do zakupów i podziału można zawsze wypracować zasadę kompromis. Wiadomo każda zajezdnia obsługuje linie różnymi taborami(ilościowo). Jak kupować to tak żeby nie krzywdzić nikogo.Wszystko można zrobić,trzeba tylko chcieć:)))
> Nie wydaje mi się, by po połączeniu spółek autobusowych w jedną 2/3 > biórokracji wyleciała z roboty. Raczej jeden z prezesów pozostałby > prezesem, a pozostali zostaliby wiceprezesami.
Co najwyżej kierownikami zajezdni.
> Mi tam różne malowania nie przeszkadzają, przynajmniej nie jest nudno > :)
A mi przeszkadza ze promuje się różne malowania tzw.zakładowe.Np.w berlinie też są prywatni przewoźnicy na zleceniach BVG ale muszą malować w barwy miejskie autobusy a nie w jakieś wymysły typu zakładowe.
> I liczenie na zasadzie: ta zajezdnia obsługuje (przykładowo) 30 linii, > to dostanie 5 nowych autobusów, tamta obsługuje 12 to dostanie 2... I > oczywiście zaraz spory i kłótnie bo ktoś wpadnie na pomysł, że ten > wyznacznik jest kiepski, a lepszym byłaby ilość wozokm przejeżdżanych > łącznie przez pojazdy danej zajezdni... albo jescze coś innego.
A co do zakupów i podziału można zawsze wypracować zasadę kompromis. Wiadomo każda zajezdnia obsługuje linie różnymi taborami(ilościowo). Jak kupować to tak żeby nie krzywdzić nikogo.Wszystko można zrobić,trzeba tylko chcieć:)))
Re: "Słupy" zamiast autobusów
· 17 lat temu ·
(użytkownik usunięty)
Re: "Słupy" zamiast autobusów
· 17 lat temu ·
torwid (gość)