Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
7000 naklejek przygotował ZDiTM
"Zdejmij plecak - nie utrudniaj podróży innym" - nalepki tej treści pojawiły się właśnie w szczecińskich autobusach. Choć pomysłodawca - Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego nie notował skarg od pasażerów, to - zdaniem urzędników - zbyt często wypełnione książkami plecaki uczniów, powodują dyskomfort podróży.
wysłane przez LLUZNIAK
tom1 napisał(a):
> A z tą gorszą widocznością to bez przesady, ile to widoku > zasłoni. Wielkie reklamy owszem ale nie taka nalepka.
Hmmm.. Jedna nie, ale kilka (przy czym zaznaczam jeszcze raz, że mi osobiście to tak bardzo nie przeszkadza)? W praktyce są to dwie naklejki obok siebie dające razem format ponad A4. Do tego dolicz te wszystkie regulaminy, które często (szczególnie w MZK) są źle przyklejone, przez co powstają zawilgocone od środka białe bąble. O ile dobrze pamiętam tamte pierdoły to jakieś 4-5 kartek A4. No i jeszcze cennik ZDiTM'u (ok. 1/2 A4), naklejki z poprzednich akcji ("wakacyjna" akcja walki z brakiem kultury, rejestr dłużników, itp.) i razem da nam to całą szybę oblepioną zwykle niepotrzebnymi na niej rzeczami w tym część nieprzezroczystymi (w niektórych pojazdach jest cała masa innych, lepszych miejsc na te nalepki, jak choćby wewnętrzne klapy inspekcyjne w autobusach LF). I w tym wypadku pochwala się takie działania, natomiast jeśli reklamodawca zaklei tą samą powierzchnię siatką to już jest biadolenie (swego czasu był skład 105'tek w którym w każdym z wagonów były zaklejone dwie szyby, i w związku z tym powstał wtedy wątek na forum "jaki to reklamodawca zły").
I setny raz powtórze jeszcze, że nie mam na celu napiętnowania reklamodawców, czy też ZDiTM'u. Chcę tylko pokazać brak konsekwencji zarówno ze strony naszego organizatora KM, jak i wielu ze współużytkowników forum do sprawy oklejania szyb.
> A z tą gorszą widocznością to bez przesady, ile to widoku > zasłoni. Wielkie reklamy owszem ale nie taka nalepka.
Hmmm.. Jedna nie, ale kilka (przy czym zaznaczam jeszcze raz, że mi osobiście to tak bardzo nie przeszkadza)? W praktyce są to dwie naklejki obok siebie dające razem format ponad A4. Do tego dolicz te wszystkie regulaminy, które często (szczególnie w MZK) są źle przyklejone, przez co powstają zawilgocone od środka białe bąble. O ile dobrze pamiętam tamte pierdoły to jakieś 4-5 kartek A4. No i jeszcze cennik ZDiTM'u (ok. 1/2 A4), naklejki z poprzednich akcji ("wakacyjna" akcja walki z brakiem kultury, rejestr dłużników, itp.) i razem da nam to całą szybę oblepioną zwykle niepotrzebnymi na niej rzeczami w tym część nieprzezroczystymi (w niektórych pojazdach jest cała masa innych, lepszych miejsc na te nalepki, jak choćby wewnętrzne klapy inspekcyjne w autobusach LF). I w tym wypadku pochwala się takie działania, natomiast jeśli reklamodawca zaklei tą samą powierzchnię siatką to już jest biadolenie (swego czasu był skład 105'tek w którym w każdym z wagonów były zaklejone dwie szyby, i w związku z tym powstał wtedy wątek na forum "jaki to reklamodawca zły").
I setny raz powtórze jeszcze, że nie mam na celu napiętnowania reklamodawców, czy też ZDiTM'u. Chcę tylko pokazać brak konsekwencji zarówno ze strony naszego organizatora KM, jak i wielu ze współużytkowników forum do sprawy oklejania szyb.
Re: Jeszcze jedna nalepka
· 17 lat temu ·
LLUZNIAK