Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Komunikacja na Wszystkich Świętych
W dniach 24, 25, 30 i 31 października oraz 1 listopada w związku z wzmożonymi przewozami w kierunku cmentarzy, związanymi z dniem Wszystkich Świętych, Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego zaplanował zmiany rozkładów jazdy kilkunastu linii tramwajowych i autobusowych oraz uruchomienie dodatkowych linii.
wysłane przez
Luke_Police
163
Maciej napisał(a):
> Eee jak to nie ma kto złożyć?
Zwyczajnie, człowiek, który pilnował tej kwestii i dysponował dostępem do odpowiedniej wiedzy technicznej na ten temat, odszedł na emeryturę. Zainteresowani wiedzą o kogo chodzi. Podobno źródła informacji i stosowne instrukcje na temat łączenia trójskładów z wagonów 105N2KS/2000 pochodzą aż z Warszawy.
> Czy to jest tak bardzo skomplikowany i długotrwały proces? Pytam, > bo nie wiem.
Łączenie mechaniczne nie jest skomplikowane. Podjeżdża się powoli trzecim (lub pierwszym) wagonem, w pewnym momencie naciska się na hamulec, kiedy osoby asekurujące z zewnątrz powiedzą "Stop". Następnie spina się sprzęgi i połączone. Gorzej jest od strony elektrycznej. O ile samo podłączenie przewodów międzywagonowych jest prostą sprawą, to regulacja wagonów by chciały współpracować ze sobą wymaga ponoć złożonej diagnostyki (możliwe, że z użyciem komputera). Nie widziałem tego procesu, więc nie znam szczegółów, piszę jedynie informacje zasłyszane. Nieco więcej mogę powiedzieć na temat wagonów 105N/Na. Pewne jest, że każdy wagon ma jakąś określoną "siłę ciągu", a więc przełożenie prędkości zadanej przez motorniczego (przez pedał jazdy) na układ wykonawczy - silniki. Jeden wagon może być słabszy, inny mocniejszy. Nawet niewielkie różnice powodować mogą szarpanie przy ruszaniu, przyspieszaniu, zwalnianiu i hamowaniu. Jeżeli drugi wagon jest silniejszy niż pierwszy, będzie go pchał mocniej niż pierwszy będzie jechał sam z siebie. Dlatego pożądane jest, bo drugi wagon był nieznacznie słabszy niż pierwszy. W składzie 105N/Na do takiej regulacji służy urządzenie zwane PSR lub PER. Dobre zestrojenie ze sobą dwóch wagonów wymaga wielu prób (jazdy, wybiegu, hamowania). Nietrudno się domyślić, że zestrojenie trzech urządzeń jest trudniejsze niż dwóch, do tego w 3-wagonowych składach dochodzi problem spadku napięcia na przewodach sterujących. Może się zdarzyć, że na skutek słabszego styku gniazd i innych zakłócających czynników, trzeci wagon odmówi posłuszeństwa. Innym zagrożeniem jest przepalanie się przewodów wysokiego napięcia na skutek przeciążenia, dlatego właśnie stosuje się jazdę na 2 pantografach, aby 3 wagony nie ciągnęły prądu przez jeden kabel. Niemniej jednak, jak wiemy, wiele wagonów straciło gniazda przednie lub tylne podczas modernizacji, więc złożenie składu 3-wagonowego ze 105N/Na jest coraz trudniejsze.
> Eee jak to nie ma kto złożyć?
Zwyczajnie, człowiek, który pilnował tej kwestii i dysponował dostępem do odpowiedniej wiedzy technicznej na ten temat, odszedł na emeryturę. Zainteresowani wiedzą o kogo chodzi. Podobno źródła informacji i stosowne instrukcje na temat łączenia trójskładów z wagonów 105N2KS/2000 pochodzą aż z Warszawy.
> Czy to jest tak bardzo skomplikowany i długotrwały proces? Pytam, > bo nie wiem.
Łączenie mechaniczne nie jest skomplikowane. Podjeżdża się powoli trzecim (lub pierwszym) wagonem, w pewnym momencie naciska się na hamulec, kiedy osoby asekurujące z zewnątrz powiedzą "Stop". Następnie spina się sprzęgi i połączone. Gorzej jest od strony elektrycznej. O ile samo podłączenie przewodów międzywagonowych jest prostą sprawą, to regulacja wagonów by chciały współpracować ze sobą wymaga ponoć złożonej diagnostyki (możliwe, że z użyciem komputera). Nie widziałem tego procesu, więc nie znam szczegółów, piszę jedynie informacje zasłyszane. Nieco więcej mogę powiedzieć na temat wagonów 105N/Na. Pewne jest, że każdy wagon ma jakąś określoną "siłę ciągu", a więc przełożenie prędkości zadanej przez motorniczego (przez pedał jazdy) na układ wykonawczy - silniki. Jeden wagon może być słabszy, inny mocniejszy. Nawet niewielkie różnice powodować mogą szarpanie przy ruszaniu, przyspieszaniu, zwalnianiu i hamowaniu. Jeżeli drugi wagon jest silniejszy niż pierwszy, będzie go pchał mocniej niż pierwszy będzie jechał sam z siebie. Dlatego pożądane jest, bo drugi wagon był nieznacznie słabszy niż pierwszy. W składzie 105N/Na do takiej regulacji służy urządzenie zwane PSR lub PER. Dobre zestrojenie ze sobą dwóch wagonów wymaga wielu prób (jazdy, wybiegu, hamowania). Nietrudno się domyślić, że zestrojenie trzech urządzeń jest trudniejsze niż dwóch, do tego w 3-wagonowych składach dochodzi problem spadku napięcia na przewodach sterujących. Może się zdarzyć, że na skutek słabszego styku gniazd i innych zakłócających czynników, trzeci wagon odmówi posłuszeństwa. Innym zagrożeniem jest przepalanie się przewodów wysokiego napięcia na skutek przeciążenia, dlatego właśnie stosuje się jazdę na 2 pantografach, aby 3 wagony nie ciągnęły prądu przez jeden kabel. Niemniej jednak, jak wiemy, wiele wagonów straciło gniazda przednie lub tylne podczas modernizacji, więc złożenie składu 3-wagonowego ze 105N/Na jest coraz trudniejsze.
Technik serwisu :)
