Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
43 na trasie
wysłane przez Sebek821 1
Jasiek napisał(a):
> A co masz znajomości także w UM? Hmm to proponuję Ci abyś > założył swoje stowarzyszenie i przejął rolę STMKM, a wtedy > zobaczysz o co chodzi. Bo ja narzekać na kogoś na forum też > potrafię. Co do władz TS, aby coś robić, to współpraca musi być > obustronna, a nie na zasadzie my czekamy, aż STMKM do nas przyjdzie i > najlepiej jeszcze sypnie kasą, którą sam załatwi. Zastanów się > choć przez chwilę...
Ty weź przed wysłaniem postu przeczytaj go z dziesięć razy, bo zaczynasz się totalnie pogrążać chłopie.
Nie trzeba mieć żadnych znajomości, żeby się nasłuchać na temat STMKMu i miłośników. Wystarczy bąknąć na temat tych ludzi i zdania są ciągle te same. "Oni jeszcze funkcjonują?" "Cokolwiek w ogóle robią?", ludzie niemalże wyśmiewają STMKM i miłośników w żywe oczy!
Uwierz mi lub i nie, ale bardzo poważnie zastanawiamy się nad założeniem stowarzyszenia. Wręcz wku... Wkurzyć się można na myśl o tym, że inne miasta żyją MKMami i imprezami związanymi z komunikacją miejską, a u nas jak zerówka była tak jest i koniec. I chyba z tego co kojarzę to zbytnio już i tam dobrze nie jest.
I przepraszam bardzo, a na co ty liczysz? Że TS'y przyjdą do was na kolanach, błagać o pozwolenie na remont wagonów?! Dają wam wagony. Kuźwa! WAGONY! To mało? W sumie tak. Niech dadzą wagony, wyremontują je, tworzą regularnie jakieś wydarzenia i wysyłać na piśmie „Prosimy miłośników o przybycie. Kochamy was.”. Czasami już się nie dziwię czemu miłośnicy są wrzucani do jednego worka. Trafi się jedna czarna owca, która wie najlepiej i potem wszyscy dostają przez takich jak ty (chociaż wolałbym napisać dosadniej) po tyłku!
Właśnie przez takie podejście jak ty oraz innych (bo będą tacy co Cię poprą), cierpi cała reszta. Spółki już nie chcą z wami współpracować, a jak słyszą hasło „miłośnik” dostają piany na ryju.
-- "Pewne miejsca, faktycznie schodzą na psy. Wszystko się zepsuło."
> A co masz znajomości także w UM? Hmm to proponuję Ci abyś > założył swoje stowarzyszenie i przejął rolę STMKM, a wtedy > zobaczysz o co chodzi. Bo ja narzekać na kogoś na forum też > potrafię. Co do władz TS, aby coś robić, to współpraca musi być > obustronna, a nie na zasadzie my czekamy, aż STMKM do nas przyjdzie i > najlepiej jeszcze sypnie kasą, którą sam załatwi. Zastanów się > choć przez chwilę...
Ty weź przed wysłaniem postu przeczytaj go z dziesięć razy, bo zaczynasz się totalnie pogrążać chłopie.
Nie trzeba mieć żadnych znajomości, żeby się nasłuchać na temat STMKMu i miłośników. Wystarczy bąknąć na temat tych ludzi i zdania są ciągle te same. "Oni jeszcze funkcjonują?" "Cokolwiek w ogóle robią?", ludzie niemalże wyśmiewają STMKM i miłośników w żywe oczy!
Uwierz mi lub i nie, ale bardzo poważnie zastanawiamy się nad założeniem stowarzyszenia. Wręcz wku... Wkurzyć się można na myśl o tym, że inne miasta żyją MKMami i imprezami związanymi z komunikacją miejską, a u nas jak zerówka była tak jest i koniec. I chyba z tego co kojarzę to zbytnio już i tam dobrze nie jest.
I przepraszam bardzo, a na co ty liczysz? Że TS'y przyjdą do was na kolanach, błagać o pozwolenie na remont wagonów?! Dają wam wagony. Kuźwa! WAGONY! To mało? W sumie tak. Niech dadzą wagony, wyremontują je, tworzą regularnie jakieś wydarzenia i wysyłać na piśmie „Prosimy miłośników o przybycie. Kochamy was.”. Czasami już się nie dziwię czemu miłośnicy są wrzucani do jednego worka. Trafi się jedna czarna owca, która wie najlepiej i potem wszyscy dostają przez takich jak ty (chociaż wolałbym napisać dosadniej) po tyłku!
Właśnie przez takie podejście jak ty oraz innych (bo będą tacy co Cię poprą), cierpi cała reszta. Spółki już nie chcą z wami współpracować, a jak słyszą hasło „miłośnik” dostają piany na ryju.
-- "Pewne miejsca, faktycznie schodzą na psy. Wszystko się zepsuło."
Kiedyś to było, teraz to nie ma.