Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Zainteresowanie przetargiem rośnie
W przetargu ogłoszonym przez SPA Dąbie, którego przedmiotem jest zakup 4 niskopodłogowych autobusów solowych, pojawiły się kolejne zapytania.
wysłane przez Jasiek 36
Mr_Reaper napisał(a):
> A ja śmiem twierdzić, że bzdury piszecie Wać Panie!
No ciekawe.
> To ludzie > ze spółek autobusowych ustalają warunki przetargu i to oni > odpowiadają za to kto wygrywa dany przetarg. To dzięki nim jeździsz > na "taborecie" w Solarisie, a nie w luksusach w MAN-e, Mercedesie czy > Volvo.
No sprawa zapisów w SIWZ to już inna sprawa i wiadomo, że w Solarisie można wybrać wygodniejsze siedzenia, to już kwestia przewoźnika. Ale mi chodzi o zupełnie coś innego Solaris w standardzie ma mniej wygodne siedzenia niż w Mercedesie, a więc widzisz różnicę w podejściu do wygody pasażerów? Jeśli Solaris oferowałby w standardzie siedzenia podobne do tych, co Mercach to wtedy nie trzeba byłoby wybierać dodatkowej opcji w rodzaju siedzisk. Solaris jest po prostu cwańszy, tylko pozostaje zadać jedno pytanie czy to dobrze? Bo według mnie ta firma musi się jeszcze trochę nauczyć, gdyż chwalą się wielką jakością swoich podzespołów i pojazdów, ale z jakością wykonania całości w szczegółach, to już gorzej. Jak nie będę widział w nowych Solarisach po kilku miesiącach użytkowania poodklejanych okładzin, czy porozszczepianych poręczy to wtedy postawię Solarisa na równi z Volvo, Mercedesem, MAN-em i innymi światowymi markami autobusów. Choć ostatnio w Tramino widziałem już gumowe uchwyty na poręczach poskręcane już metalowymi zaciskami, a nie na plastikowe zaczepy. A więc w tym przypadku najwidoczniej czegoś się nauczyli. Ale skoro w nowych autobusach, niespełna rocznych dalej trzeba latać z klejem i śrubokrętem, to coś jest nie tak.
-- lukas -> jasiek
> A ja śmiem twierdzić, że bzdury piszecie Wać Panie!
No ciekawe.
> To ludzie > ze spółek autobusowych ustalają warunki przetargu i to oni > odpowiadają za to kto wygrywa dany przetarg. To dzięki nim jeździsz > na "taborecie" w Solarisie, a nie w luksusach w MAN-e, Mercedesie czy > Volvo.
No sprawa zapisów w SIWZ to już inna sprawa i wiadomo, że w Solarisie można wybrać wygodniejsze siedzenia, to już kwestia przewoźnika. Ale mi chodzi o zupełnie coś innego Solaris w standardzie ma mniej wygodne siedzenia niż w Mercedesie, a więc widzisz różnicę w podejściu do wygody pasażerów? Jeśli Solaris oferowałby w standardzie siedzenia podobne do tych, co Mercach to wtedy nie trzeba byłoby wybierać dodatkowej opcji w rodzaju siedzisk. Solaris jest po prostu cwańszy, tylko pozostaje zadać jedno pytanie czy to dobrze? Bo według mnie ta firma musi się jeszcze trochę nauczyć, gdyż chwalą się wielką jakością swoich podzespołów i pojazdów, ale z jakością wykonania całości w szczegółach, to już gorzej. Jak nie będę widział w nowych Solarisach po kilku miesiącach użytkowania poodklejanych okładzin, czy porozszczepianych poręczy to wtedy postawię Solarisa na równi z Volvo, Mercedesem, MAN-em i innymi światowymi markami autobusów. Choć ostatnio w Tramino widziałem już gumowe uchwyty na poręczach poskręcane już metalowymi zaciskami, a nie na plastikowe zaczepy. A więc w tym przypadku najwidoczniej czegoś się nauczyli. Ale skoro w nowych autobusach, niespełna rocznych dalej trzeba latać z klejem i śrubokrętem, to coś jest nie tak.
-- lukas -> jasiek