Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Pod górkę ani rusz...
wysłane przez LLUZNIAK
Panowie (tyczy się to wszystkich, którzy stanowczo upierają się przy swoim że tak ruszy, a tak nie ruszy, albo że Solarisy to zawsze tak mają), pamiętajcie proszę, że co zamówienie to możliwe nowinki i zmiany :-) Tak samo pamiętajcie, że występują różnice w wyposażeniu i działaniu niektórych systemów nie tylko pomiędzy dostawami, ale tym bardziej pomiędzy zajezdniami!
Ale jedną rzecz napiszę: z otwartą klapą w każdym znanym mi pojeździe da się ruszyć z miejsca - kwestia tylko ewentualnego wykonania dodatkowych czynności - albo naciśnięcia / przekręcenia / odblokowania kluczykiem stosownego przełącznika w komorze silnika tudzież gdzieś w okolicy kabiny kierowcy, albo przełączenia elektroniki wozu w tryb serwisowy, albo też czasem tylko i wyłącznie podpięcia komputera diagnostycznego (sic!).
Ale jedną rzecz napiszę: z otwartą klapą w każdym znanym mi pojeździe da się ruszyć z miejsca - kwestia tylko ewentualnego wykonania dodatkowych czynności - albo naciśnięcia / przekręcenia / odblokowania kluczykiem stosownego przełącznika w komorze silnika tudzież gdzieś w okolicy kabiny kierowcy, albo przełączenia elektroniki wozu w tryb serwisowy, albo też czasem tylko i wyłącznie podpięcia komputera diagnostycznego (sic!).
Re: Że nikt nie próbował zapobiec
· 11 lat temu ·
LLUZNIAK