Forum

Pelikan napisał(a):

Jak leci Gdańską to własnych myśli nie słychać. W nim zamiast młotków powinny być ochronniki słuchu. Jak widzę że to coś podjeżdża na przystanek to czekam na inny, nawet jak mi się spieszy. Schody w środku to komedia. Ogólnie to kulfon na szynach.

Zgadzam się co do głośności, że jest głośniej niż w pozostałych tramwajach. Lecz nie jest aż tak głośno żeby omijać wagon.
Przejedź się KS-em czy Alfą. Też jest głośno.

Co do samego wagonu. Ja go bardzo lubię. Pomimo przestarzałej konstrukcji jest idealnym wyśrodkowaniem chęci posiadania niskiej podłogi oraz wagonu który pojedzie wszędzie bez potrzeby turlania się 10km/h.

Bardzo mocno ubolewam nad tym, że TS wysyłają Bety 62x tylko na 2, 7, 8, 10. Czyli używają ich jak Swingów. Ani razu nie widziałem "białej wanny" na 11 czy 12 o 6 nie wspominając (oczywiście wiem że to Golęcin, lecz gdyby się chciało możnaby zrobić tak aby Beta wjechała na 6/x od godziny np. 5:xx z Rodła).

Więc kończąc moje wypociny. Ja go osobiście lubię i nawet mam swoje ulubione miejsce bokiem w środkowym członie w wyższej części.