Forum

MlodyS53 napisał(a):

Okresowe badanie techniczne w dniu 17.10.2023 (ważne do 17.04.2024)

Wynik badania: pozytywny
Numer SKP: WZ/017
Odczytany stan drogomierza: 768 430 km

Porównaj sobie stan licznika z młodszych wozów typu 22xx i wtedy narzekaj.
Autobus rok starszy od 2213 a ma 3/4 tego przebiegu co on.

A co z tego że jest po dzwonie? Mało to wozów mamy po dzwonach od przodu? 2853 chyba, albo 2856 któryś z nich miał dzwona na Podjuchach. Takiego fest. I co? I jezdzi nadal. A wiesz kto go naprawiał? BTS.

Wiadomo, że miasto powinno kupować nowe wozy, to bez apelacyjnie. Jednak jeśli spółka musi się czymś ratować to zrobiła bardzo dobry zakup.
Młodszy od wozów kupionych ostatnio z Niemiec.
Ma 4 a nie 3 drzwi.
Ma klimatyzację całego pojazdu.
Ma dużą zamkniętą kabinę.
Jest sto razy (w moim odczuciu) lepszy od Citaro z Reichu. Kibicuję im żeby musząc kupować używki kupowali tylko takie wozy.
Naturalnie trzymam kciuki aby wjechała wreszcie duża partia nowych pojazdów, lecz gdy trzeba rayować się używkami, to właśnie takimi.

Mały przebieg wynika zapewne z tego że długo stał.
Wóz może mieć dużo bajerów, klimę i kabinę, ja to wszystko doceniam ale i tak najważniejsze są dla mnie parametry jazdy i bezpieczeństwo. Nie wiem jaki typ zawieszenia ma łódzki pojazd, ale zapewne to standardowy "gruz na belce" bez pełnej stabilizacji przez co będzie kolejnym niebezpiecznym wozem... Wałkowaliśmy już ten temat. Dla Ciebie to kwestia jakiegos chyba honoru pod każdą moją wypowiedzią zaznaczyć że to lepsze niż Citaro. Ja uważam że fundamentem autobusu jest zawieszenie i hamulce, Mercedes ma to opracowane do perfekcji albo inaczej w żadnym wozie nie pozwolił sobie zejsc se specyfikacją, MAN zresztą też nawet jak okroił wszystko pozostałe co się da, to zapewnia bezpieczeństwo zwłaszcza paradoksalnie w naszych warunkach gdzie dużo ludzi stoi a ruch jest bardzo dynamiczny na drodze. I nawet jak ma dużo wad, jak mechanicy wola ewidentnie pracować z Solarisami dla mnie jako kierowcy zawsze wygra wóz o lepszych parametrach samej jazdy. Inne rzeczy to tylko dodatki.
Solaris zresztą też składa różne autobusy. Na Polskę produkowal taki chłam (bo w kartonach chyba trochę poszli po rozum do głowy) a na Niemcy albo niemieckie przepisy nie pozwalały na taki badziew albo po prostu mądrzejsza nacja nie zamawia wozu o tak żenujących parametrach. Wozy takie jak monachijce czy 2451 to zupełnie inna bajka.
SPAD jako spółki nie krytykuje. Robią co muszą. Sam codziennie widzę z czym zmaga się firma. Nawet mimo tłumów na warsztacie i ogarniania różnych usterek w parę godzin te gruzy są już na krawędzi śmierci technicznej, ale nawet jako nówki gdy jeździłem jako pasażer szału nie robiły i narzekałem w zasadzie na to samo, dziwiąc się że w Manie, Mercedesie, Volvo zupełnie te kwestie nie występują i da się zrobić normalnie jeżdżący autobus.
Więc co do spółki i tego że miasto MUSI w końcu kupić nowe wozy się zgadzamy. Tu jest sedno problemu