Wszystkie Ze Szczecina W skrócie Z kraju Według linii

Szczecin artykuł

Bilet nie z tramwaju

ToT, Kurier Szczeciński,

dodane przez djdark ; zmodyfikowane

Za prawie 2 tygodnie do Szczecina przyjadą pierwsze w powojennej historii miasta tramwaje z niską podłogą. Ale może w nich zabraknąć automatów do sprzedaży biletów Na przetarg w sprawie montażu automatów wpłynęła tylko 1 oferta, która nie spełnia określonych wymogów.
- Przetarg na dostawę tramwajów niskopodłogowych ogłaszaliśmy wiosną 2009 r. - przypomina Krystian Wawrzyniak, prezes spółki "Tramwaje Szczecińskie". - Wtedy jeszcze automaty nie były w Szczecinie standardem, a Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego nie był zainteresowany ich montażem w pojazdach.

Sytuacja się jednak zmieniła. Pierwsze biletomaty zaczęły pojawiać się w autobusach zamawianych przez Szczecińskie Przedsiębiorstwo Autobusowe "Dąbie". Obecnie jako standardowe wyposażenie zamawia je także bliźniacza spółka "Klonowica". "TS" postanowiły więc zamówić automaty także do wagonów, które w międzyczasie udało się zamówić w bydgoskiej Pesie.

- Ale wiemy, że w autobusach były początkowo problemy - mówi prezes Wawrzyniak. - Automaty były mało odporne na wstrząsy, zawieszały się i nie zawsze działały tak, jak powinny. Dlatego w naszej specyfikacji zawarliśmy zapis, z którego wynika, że urządzenia powinny spełniać - mówiąc w uproszczeniu - normę antywstrząsową.

- Nie wiem, skąd takie informacje - dziwi się Włodzimierz Sołtysiak, prezes SPA "Dąbie". - Problem tkwił nie tyle w samych automatach, co w sposobie ich mocowania. Zgłosiliśmy to, producent autobusów uwzględnił nasze uwagi i w autobusach z kolejnych dostaw wstrząsy już nie są problemem.

Norma, którą w swojej specyfikacji zawarły "TS", jest ściśle określona, spełniają ją m.in. maszyny montowane w pociągach. Takie automaty montowane są także w tramwajach dla Warszawy. Produkuje je "Mennica Państwowa", która udziałem w szczecińskim przetargu nie była zainteresowana. Ofertę złożyła jedynie firma Pixel, która wymogów nie spełnia.

- Wysłaliśmy pytanie do producenta, chcemy wiedzieć, czy jest w stanie spełnić określone przez nas wymogi i uzyskać na to stosowne dokumenty - zapewnia Krystian Wawrzyniak. - Jeśli tak się stanie, firma Pixel może zamontować biletomat jeszcze w bydgoskiej fabryce przed pierwszą dostawą lub już na terenie naszej zajezdni.

Pierwszy tramwaj ma do Szczecina przyjechać w połowie listopada. Potem przejdzie homologację, trzeba też będzie przeszkolić motorniczcyh. Z pasażerami po raz pierwszy wyjedzie na miasto po 9 grudnia. Prezes Wawrzyniak wierzy, że do tego czasu problem automatów uda się rozwiązać.

źródło: Kurier Szczeciński

brak komentarzy