Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Za mało pieniędzy
zablokowany
To jest wątek zespolony, który powstał poprzez połączenie kilku wątków:
- Za mało pieniędzy
wysłane przez (użytkownik usunięty)
Piotr napisał(a):
> Nie wiedziałem, że auto wystarczy zalać samą bezyną :), a może tak > jeszcze olej+inne plyny+ubezpieczenie, przeglądu etc.
Ale tak naprawdę to te koszty po rozłożeniu na dzinną stawkę to dadza Ci te 4,4zł/10km.
> Czy nie rozumiesz, że jak ktoś ma auto to przeważnie dojeżdza autem,
Pewnie że dojeżdża, ale często wygląda to tak, że z rodziny jedna osoba jeździ autem druga autobusem i dziecko też autobusem. Myśle że jakby tak dobrze zazcęli kombinować to albo wszyscy mogliby jeździć razem, albo rodzice razem, albo różne inne warianty, które pozowlą w jak największym stopniu wykorzystać samochód i wyeliminować drogie korzystanie z KM.
> a nie autobusem? Porozglądaj sie kto korzysta z KM...przeważnie > ludzie, których nie stać na auto bądz: dzieci, młodzież, studenci, > emeryci etc. Ta grupa nie zrezygnuje z KM tylko dlatego, że o > powiedzmy 15% wzrośnie cena biletów! Przecież tu generalnie chodzi o
Oczywiście że babki nie zrezygnują z autobusów i im podwyżka wisi, bo najczęściej nie płacą za jeżdżenie nic.
> ratowanie KM (podwyżka może załatać dziurę)no i o to, aby był > przetarg na 10 lat. Zresztą podwyżki również nie będzie ani umów na > 10 lat i nasza KM to jednak wielka niewiadoma...
Tak KM trzeba uratować podwyżką, ale nie cen biletów tlko ilości pieniędzy z miasta. Niedaasie? Indziej dasie.
--- Volvo ponad reszte busów :)
> Nie wiedziałem, że auto wystarczy zalać samą bezyną :), a może tak > jeszcze olej+inne plyny+ubezpieczenie, przeglądu etc.
Ale tak naprawdę to te koszty po rozłożeniu na dzinną stawkę to dadza Ci te 4,4zł/10km.
> Czy nie rozumiesz, że jak ktoś ma auto to przeważnie dojeżdza autem,
Pewnie że dojeżdża, ale często wygląda to tak, że z rodziny jedna osoba jeździ autem druga autobusem i dziecko też autobusem. Myśle że jakby tak dobrze zazcęli kombinować to albo wszyscy mogliby jeździć razem, albo rodzice razem, albo różne inne warianty, które pozowlą w jak największym stopniu wykorzystać samochód i wyeliminować drogie korzystanie z KM.
> a nie autobusem? Porozglądaj sie kto korzysta z KM...przeważnie > ludzie, których nie stać na auto bądz: dzieci, młodzież, studenci, > emeryci etc. Ta grupa nie zrezygnuje z KM tylko dlatego, że o > powiedzmy 15% wzrośnie cena biletów! Przecież tu generalnie chodzi o
Oczywiście że babki nie zrezygnują z autobusów i im podwyżka wisi, bo najczęściej nie płacą za jeżdżenie nic.
> ratowanie KM (podwyżka może załatać dziurę)no i o to, aby był > przetarg na 10 lat. Zresztą podwyżki również nie będzie ani umów na > 10 lat i nasza KM to jednak wielka niewiadoma...
Tak KM trzeba uratować podwyżką, ale nie cen biletów tlko ilości pieniędzy z miasta. Niedaasie? Indziej dasie.
--- Volvo ponad reszte busów :)
Re: a może tak podwyżka biletów?
· 18 lat temu ·
(użytkownik usunięty)