Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Pirat na drodze
Chwile grozy przeżyli pasażerowie autobusu linii 60. Według ich relacji kierowca pędził jak szalony, przytrzasnął też drzwiami pasażera. Pomogła dopiero interwencja policji.
wysłane przez RoGaL 2
Dobrze, że chociaż w tym przypadku pasażerowie sami zadzwonili na policję. W wielu przypadkach nikt nie zadzwoni, tylko potem ma pretensje do kierowcy. Często pasażerowie przychodzą do kierowcy z pretensją, gdy jakiś nietrzeźwy pasażer siedzi na końcu autobusu (w niewidocznym dla kierowcy miejscu) i robi jakieś niedozwolone rzeczy. Przecież w pojazdach KM nie ma kamer (tja, nasze bogate miasto) i kierowca nie widzi wszystkiego. Ale wracając do tematu, tak jak wyżej napisał MC, zawsze któremuś z pasażerów coś nie pasuje. Niekiedy słyszałem jak ludzie rozmawiali między sobą w autobusie, że kierowca pędzi jak szalony (60-70km/h na Gdańskiej w autobusie pośpiesznym). A z drugiej strony pasażerowie skarżą się, że autobusy są wiecznie spóźnione, tak więc jak widzimy bardzo trudno jest dogodzić człowiekowi.