Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Sposób na gapowicza?
Podobno nie można być ukaranym dwukrotnie za to samo przewinienie. Ale zasada ta najwyraźniej nie obowiązuje w szczecińskim Zarządzie Dróg i Transportu Miejskiego.
wysłane przez blaszany
Jasiek napisał(a):
> A jak sobie wyobrażasz w Szczecinie taką samą cenę za bilety na > linie zwykłe i pośpieszne?
Ja nie chcę, żeby cena za przejazd była taka sama, chcę żeby była po prostu niższa np. 3,40 za 20 minut, a nie 4,40, można też wprowadzić bilety 10 minutowe. Autobusy pospieszne zatrzymują się na większości przystanków, jeżdżą zdecydowanie częściej niż 65. Zobacz jak jeździsz pociągiem pospiesznym np. do Miedzyzdrojów - czy płacisz 2 razy tyle za bilet na pospiech niż na osobówkę? W szczycie zresztą i tak jedzie się krócej 65 i tramwajem, niz "A" lub "B". Moderator nie dopuścił raz mojego posta w sprawie sprzedaży biletów. ZDiTM poszedł w drakoński sposób, podnosząc drastycznie ceny biletów, a może nie tędy droga? A może lepiej postawić parę automatów z biletami w mieście i podnieść prowizje dla kioskarzy od sprzedanego biletu? Proponuję się chłopakom z ZDiTM przejść po mieście i popatrzeć na problem dostępu do biletów. Mogę się założyć, ze jak bilety byłyby lepiej dostępne, to procent gapowiczów zmniejszy się o 3-4 procent.
> A jak sobie wyobrażasz w Szczecinie taką samą cenę za bilety na > linie zwykłe i pośpieszne?
Ja nie chcę, żeby cena za przejazd była taka sama, chcę żeby była po prostu niższa np. 3,40 za 20 minut, a nie 4,40, można też wprowadzić bilety 10 minutowe. Autobusy pospieszne zatrzymują się na większości przystanków, jeżdżą zdecydowanie częściej niż 65. Zobacz jak jeździsz pociągiem pospiesznym np. do Miedzyzdrojów - czy płacisz 2 razy tyle za bilet na pospiech niż na osobówkę? W szczycie zresztą i tak jedzie się krócej 65 i tramwajem, niz "A" lub "B". Moderator nie dopuścił raz mojego posta w sprawie sprzedaży biletów. ZDiTM poszedł w drakoński sposób, podnosząc drastycznie ceny biletów, a może nie tędy droga? A może lepiej postawić parę automatów z biletami w mieście i podnieść prowizje dla kioskarzy od sprzedanego biletu? Proponuję się chłopakom z ZDiTM przejść po mieście i popatrzeć na problem dostępu do biletów. Mogę się założyć, ze jak bilety byłyby lepiej dostępne, to procent gapowiczów zmniejszy się o 3-4 procent.
Post został wyedytowany przez autora.
Post został wyedytowany przez administratora lub moderatora.
Re: Sposób na gapowicza?
· 15 lat temu ·
blaszany