Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Kolejny gadżet w nowych autobusach - elektroniczna tablica...
wysłane przez Luke_Police 163
djdark napisał(a):
> To teraz poproszę analizę czemu czasami jest tak że autobus > jedzie do Studziennej to numer z tyłu jest wyświetlany, a wraca > na Bukowe i już numerka brak...
Nie znam dokładnej struktury paczki przesyłanych danych między sterownikiem, a tablicą, a zapewne taka formuła informacji cyfrowej istnieje. Domyślam się, że jest jakiś standard w systemach informacyjnych w R&G czy Pixel typu:
[rozbiegówka - znacznik początku pakietu] [standard kodowania - Pixel/R&G/Ibis/może coś tam jeszcze] [parametry czcionki/tryb napisu] [dane numeru linii] [dane napisu] [dane inne - imieniny, data, godzina] [znacznik końca pakietu]
Może być inaczej, ale domyślam się, że mniej więcej taka jest konstrukcja paczki danych cyfrowych przesyłanych między sterownikiem, a odbiornikiem. W praktyce, po dwóch kabelkach leci odpowiednio zakodowany i zmodulowany sygnał w postaci ciągu logicznych znaków "0" i "1" w postaci zmieniających się parametrów amplitudowych, częstotliwościowych, fazowych (lub jeszcze innych) przebiegu wartości napięcia. W tablicy znajduje się moduł dokonujący dekodowania tej informacji i wyświetlenia jej na wyświetlaczu. Tylna tablica zapewne wysyła na matryce podświetlanych punktów tylko dane z pola numeru linii. Wystarczy, że odczyta tam pusty znak i efekt jest wiadomy. Co może taki stan spowodować? Sygnał o podobnej częstotliwości, który indukcyjnie spowoduje zakłócenie informacji przesyłanej. Ciąg logicznych zer lub jedynek wydaje się być najprostszym do wygenerowania. Poza tym jest jeszcze coś takiego jak podtrzymanie informacji w pamięci. Trudno mi pisać o Pixelu, bo z doświadczenia znam tylko zachowanie tablic R&G i wiem, że można napisać cokolwiek na wyświetlaczu, a potem wyciągnąć wtyczkę z komputera, a informacja będzie wyświetlana dopóki wyświetlacz ma zasilanie (a klapkowy nawet i bez niego, bo magnetyzm szczątkowy pozostaje), tablica reaguje więc dopiero na nową paczkę danych wysłaną z komputera. Wygląda więc na to, że sygnał początku (rozbiegówki) tej paczki może być "podrobiony" przez jakieś zakłócenie z innych przewodów pojazdu. Następnie następuje cisza - ciąg zer, które tablica odbiera jako błąd lub pustą informację (standard informacji nr 0, czcionka 0, wielkość 0, pogrubienie 0, przewijanie 0, negatyw 0, linia 0000, trasa 00000000... itd.) i w efekcie numer linii znika.
-- - Do wentylatora przetwornicy statycznej wlazł mały kotek i nie może wyjść.
- Spoko, zamontujemy ją w tramwaju i włączymy, to stamtąd wyfrunie.
> To teraz poproszę analizę czemu czasami jest tak że autobus > jedzie do Studziennej to numer z tyłu jest wyświetlany, a wraca > na Bukowe i już numerka brak...
Nie znam dokładnej struktury paczki przesyłanych danych między sterownikiem, a tablicą, a zapewne taka formuła informacji cyfrowej istnieje. Domyślam się, że jest jakiś standard w systemach informacyjnych w R&G czy Pixel typu:
[rozbiegówka - znacznik początku pakietu] [standard kodowania - Pixel/R&G/Ibis/może coś tam jeszcze] [parametry czcionki/tryb napisu] [dane numeru linii] [dane napisu] [dane inne - imieniny, data, godzina] [znacznik końca pakietu]
Może być inaczej, ale domyślam się, że mniej więcej taka jest konstrukcja paczki danych cyfrowych przesyłanych między sterownikiem, a odbiornikiem. W praktyce, po dwóch kabelkach leci odpowiednio zakodowany i zmodulowany sygnał w postaci ciągu logicznych znaków "0" i "1" w postaci zmieniających się parametrów amplitudowych, częstotliwościowych, fazowych (lub jeszcze innych) przebiegu wartości napięcia. W tablicy znajduje się moduł dokonujący dekodowania tej informacji i wyświetlenia jej na wyświetlaczu. Tylna tablica zapewne wysyła na matryce podświetlanych punktów tylko dane z pola numeru linii. Wystarczy, że odczyta tam pusty znak i efekt jest wiadomy. Co może taki stan spowodować? Sygnał o podobnej częstotliwości, który indukcyjnie spowoduje zakłócenie informacji przesyłanej. Ciąg logicznych zer lub jedynek wydaje się być najprostszym do wygenerowania. Poza tym jest jeszcze coś takiego jak podtrzymanie informacji w pamięci. Trudno mi pisać o Pixelu, bo z doświadczenia znam tylko zachowanie tablic R&G i wiem, że można napisać cokolwiek na wyświetlaczu, a potem wyciągnąć wtyczkę z komputera, a informacja będzie wyświetlana dopóki wyświetlacz ma zasilanie (a klapkowy nawet i bez niego, bo magnetyzm szczątkowy pozostaje), tablica reaguje więc dopiero na nową paczkę danych wysłaną z komputera. Wygląda więc na to, że sygnał początku (rozbiegówki) tej paczki może być "podrobiony" przez jakieś zakłócenie z innych przewodów pojazdu. Następnie następuje cisza - ciąg zer, które tablica odbiera jako błąd lub pustą informację (standard informacji nr 0, czcionka 0, wielkość 0, pogrubienie 0, przewijanie 0, negatyw 0, linia 0000, trasa 00000000... itd.) i w efekcie numer linii znika.
-- - Do wentylatora przetwornicy statycznej wlazł mały kotek i nie może wyjść.
- Spoko, zamontujemy ją w tramwaju i włączymy, to stamtąd wyfrunie.
Technik serwisu :)