Forum
Możliwość pisania na forum dostępna jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Kolejny gadżet w nowych autobusach - elektroniczna tablica...
wysłane przez Luke_Police 163
BatiX napisał(a):
> O, myślałem, że kabelków jest więcej :)
Są 4, ale zasilania nie liczę.
> Dobra, tylko po pierwsze raczej system jest wyposażony w jakiś > chociażby bit parzystości, a pewnie w jakieś bardziej skomplikowane > sprawdzanie poprawności danych,
... i w przypadku wykrycia błędu kasuje zawratość wyświetlacza?
> a po drugie - jeśli kasowniki > posiadają połączenie dwukierunkowe ze zwrotem kodu błędu, to > dlaczego podobnego patentu nie zastosować w przypadku tablic > świetlnych?
Kasowniki potrafią się zablokować, zabrudzić, uszkodzić elektrycznie itd. Dlatego też kierujący dostaje informację, który kasownik uległ uszkodzeniu, a dodatkowo wyświetla numerek świadczący o rodzaju błędu (zatkana szczelina, brak kasownika, błąd drukarki, błąd fotokomórki itd.).
> One też mogłyby zwracać kod błędu, a z racji (jak > mniemam) indywidualnego adresowania wszystkich urządzeń w sieci nie > byłoby problemu z identyfikacją nadawcy kodu błędu.
Jakie indywidualne sterowanie? Wszystkie urządzenia w sieci dostają dokładnie ten sam sygnał. Przykład tramwaju 105N typu #1049 - z podstawy modułowej jedną wtyczką wychodzi 4-przewodowy kabel w oplocie: +24, -RX +RX, 0 (kolejność może być inna, nie pamiętam). Wszystkie te 4 przewody równolegle rozgałęziają się na: 3 tablice informacyjne duże (#1049 przód, bok i #1050 bok), 2 tablice informacyjne małe (#1049 tył, #1050 tył), 2 tablice wewnętrzne (czerwone diodówki dla pasażerów w środku wagonów), 6 kasowników KRG-6. Każde z urządzeń wyciąga sobie z paczki danych interesujące dla niego informacje. Dla kasowników będą to: data, godzina, numer linii; dla tablic wewnętrznych: data, godzina, nr linii, trasa, najbliższy przystanek, imieniny, reklamy itd; dla zewnętrznych numer linii i pętla, dla tylnych tylko numerek.
> Bo rozumiem, > że taki system w odniesieniu do wyświetlaczy nie funkcjonuje?
Wyświetlacz jest tylko odbiornikiem i nie ma swojego adresu, nie wysyła informacji zwrotnej - komputer nie wie o jego istnieniu. Można podłączyć 0 wyświetlaczy, a może ich być 100, o ile zasilacz da radę tyle zasilić, dla komputera pokładowego nie ma to znaczenia.
-- - Do wentylatora przetwornicy statycznej wlazł mały kotek i nie może wyjść.
- Spoko, zamontujemy ją w tramwaju i włączymy, to stamtąd wyfrunie.
> O, myślałem, że kabelków jest więcej :)
Są 4, ale zasilania nie liczę.
> Dobra, tylko po pierwsze raczej system jest wyposażony w jakiś > chociażby bit parzystości, a pewnie w jakieś bardziej skomplikowane > sprawdzanie poprawności danych,
... i w przypadku wykrycia błędu kasuje zawratość wyświetlacza?
> a po drugie - jeśli kasowniki > posiadają połączenie dwukierunkowe ze zwrotem kodu błędu, to > dlaczego podobnego patentu nie zastosować w przypadku tablic > świetlnych?
Kasowniki potrafią się zablokować, zabrudzić, uszkodzić elektrycznie itd. Dlatego też kierujący dostaje informację, który kasownik uległ uszkodzeniu, a dodatkowo wyświetla numerek świadczący o rodzaju błędu (zatkana szczelina, brak kasownika, błąd drukarki, błąd fotokomórki itd.).
> One też mogłyby zwracać kod błędu, a z racji (jak > mniemam) indywidualnego adresowania wszystkich urządzeń w sieci nie > byłoby problemu z identyfikacją nadawcy kodu błędu.
Jakie indywidualne sterowanie? Wszystkie urządzenia w sieci dostają dokładnie ten sam sygnał. Przykład tramwaju 105N typu #1049 - z podstawy modułowej jedną wtyczką wychodzi 4-przewodowy kabel w oplocie: +24, -RX +RX, 0 (kolejność może być inna, nie pamiętam). Wszystkie te 4 przewody równolegle rozgałęziają się na: 3 tablice informacyjne duże (#1049 przód, bok i #1050 bok), 2 tablice informacyjne małe (#1049 tył, #1050 tył), 2 tablice wewnętrzne (czerwone diodówki dla pasażerów w środku wagonów), 6 kasowników KRG-6. Każde z urządzeń wyciąga sobie z paczki danych interesujące dla niego informacje. Dla kasowników będą to: data, godzina, numer linii; dla tablic wewnętrznych: data, godzina, nr linii, trasa, najbliższy przystanek, imieniny, reklamy itd; dla zewnętrznych numer linii i pętla, dla tylnych tylko numerek.
> Bo rozumiem, > że taki system w odniesieniu do wyświetlaczy nie funkcjonuje?
Wyświetlacz jest tylko odbiornikiem i nie ma swojego adresu, nie wysyła informacji zwrotnej - komputer nie wie o jego istnieniu. Można podłączyć 0 wyświetlaczy, a może ich być 100, o ile zasilacz da radę tyle zasilić, dla komputera pokładowego nie ma to znaczenia.
-- - Do wentylatora przetwornicy statycznej wlazł mały kotek i nie może wyjść.
- Spoko, zamontujemy ją w tramwaju i włączymy, to stamtąd wyfrunie.
Technik serwisu :)