Forum

Ostatni, 110. Lajkonik wyjechał na linię

Mieszkańcy Krakowa mają już do swojej dyspozycji 110 nowych Lajkoników. 9 listopada ostatni pojazd wyjechał na linię z zajezdni tramwajowej Nowa Huta. Tym samym została zakończona jedna z największych w Polsce i Europie dostaw nowych wagonów, warta w sumie ponad jeden miliard złotych.

Pomeranianek napisał(a):
ciach

Jak zaczynałem studia i wprowadzałem się do Krakowa, był 2014 rok. Tabor był tam wtedy dość zróżnicowany: z jednej strony pełno stopiątek (jeżdżących w większości w trojakach, głównie na linii 4, wtedy zresztą chyba w całości obsadzonej właśnie stopiątkami) i cała masa wiedeńców, głównie na liniach 10, 22 i 52 (w składach) oraz lokalnych nowohuckich 16 i 21 (solo). Z drugiej strony całkiem sporo niskopodłogowych wozów, czyli wtedy jeszcze samych Bombardierów z kilku kolejnych przetargów. Do tego pełno różnych poniemieckich dziwactw z niskopodłogową wstawką lub bez. Miałem wtedy wrażenie, że i tak wygląda to lepiej niż u nas (oczywiście w tamtym czasie). Liczba niskaczy już wtedy biła na głowę nasze 28 Swingów.

Jak kończyłem studia i się wyprowadzałem stamtąd, był rok 2019. Zmieniło się przez te 5 lat głównie to, że pojawiły się Krakowiaki, a w zamian za nie wycofano część stopiątek. Linia 4 została w międzyczasie w całości przejęta właśnie przez Krakowiaki, a pozostałe stopiątki skierowano gdzie indziej. No i był już odpalony przetarg na Lajkoniki, ale jeszcze nie zaczęły się dostawy.

Co do ogólnej czystości i spójności wnętrz - tak, to mogę potwierdzić. Faktycznie, nawet w większości wiedeńców wnętrze było po remoncie i wyglądało całkiem nieźle. Jedynie stopiątki trochę odbiegały od tego standardu, bo były to praktycznie gołe 105Na, bez żadnych modernizacji. Klasyczne trzaskające drzwi i brak wyświetlaczy to był standard, przynajmniej w przypadku trojaków, bo zwykłe składy wyświetlacze raczej miały. To mnie zresztą trochę dziwiło, bo u nas już wtedy wszystkie jeszcze jeżdżące 105 były po modernizacjach.

Natomiast to co zwróciło moją uwagę od samego początku i do dzisiaj zwraca - to niespójność w malowaniu poszczególnych typów taboru. Każdy typ ma de facto swoją wersję malowania, choć wszystkie utrzymane są w barwach biało-niebieskich.
Post został wyedytowany przez autora.
3
Re: Ostatni, 110. Lajkonik wyjechał na linię · 5 miesięcy temu · maciekos95