Forum

To co wyprawia ZDiTM to jest kpina. Zero informacji na przystankach, że tramwaje nie jeżdżą, a ludzie stoją jak kołki. Rozmawiałem z jednym kierowcą to co do wjeżdżania na pętlę to mają radzić sobie sami. I tak jeden kierowca pojechał pod prąd i wjechał na pętlę w odpowiednim kierunku, drugi wjechał od wyjazdu z pętli i potem kombinował jak zawrócić. Trzeci kierowca pojechał przez Konarskiego i stał na Dębogórskiej, na przystanku dla nocnych. Żadnego ludka na pętli co by powiedział pasażerom, że są jakieś utrudnienia czy pomógłby kierowcy zawrócić.

-- "W Piśmie nie napisano: nie będziesz wciskał gazu do deski.":D